Irlandia: przyjęcie traktatu lizbońskiego pod znakiem zapytania

2008-04-29 00:00:00

W Irlandii spada poparcie dla traktatu lizbońskiego – informuje „Rzeczpospolita”. Według najnowszych sondaży przewaga zwolenników nowego unijnego traktatu nad jego przeciwnikami wynosi już tylko 4 punkty procentowe: 35 wobec 31 procent. Do referendum pozostało sześć tygodni, a jedna trzecia obywateli Irlandii (34 proc.) nie wie, jak zagłosuje.

Im mniej osób pójdzie do urn 12 czerwca, tym mniejsza szansa na przyjęcie traktatu. Ponieważ wtedy zagłosują osoby najbardziej zdeterminowane, które chcą jego odrzucenia – czytamy w dzienniku.

Niechętni wobec traktatu są rolnicy. Boją się, że trwające właśnie negocjacje dotyczące dalszej liberalizacji handlu w Światowej Organizacji Handlu (WTO) pogorszą ich sytuację.

Część biznesmenów z kolei boi się unijnych planów ujednolicenia zasad obliczania podatków od przedsiębiorstw. Ich zdaniem to pierwszy krok do ujednolicenia stawek podatkowych, co zmniejszyłoby atrakcyjność Irlandii jako miejsca dla zagranicznych inwestycji – informuje „Rz”.

Irlandia jako jedyna sprawę przyjęcia traktatu konsultuje ze społeczeństwem i organizuje referendum. Wynika to z zapisów w konstytucji. Prawie wszystkie państwa Unii zdecydowały się na mniej ryzykowną metodę ratyfikacji traktatu przez parlament narodowy.

Jeśli Irlandczycy zagłosują na „nie”, Unia będzie miała wielki problem – powiedziała „Rzeczpospolitej” ekspert Centrum Reformy Europejskiej (CER) w Londynie. Według niej oznaczałoby to faktyczny koniec traktatu, ponieważ nikt nie pokusi się o wywarcie presji, żeby Irlandia zorganizowała kolejne referendum. – To prawda, referendum w sprawie traktatu nicejskiego było powtórzone. Ale wzbudziło to ogromne kontrowersje i przekonanie, że nikt nie słucha głosu zwykłych ludzi. Nie sądzę, żeby ktoś zaproponował powtórkę tego scenariusza – uważa Clara O’Donnell.

Źródło: „Rzeczpospolita”
CHCIELI NAS ZAKOPAĆ, NIE WIEDZIELI ŻE JESTEŚMY ZIARNEM! – już po raz dwunasty w Krakowie odbędą się Zaduszki za Żołnierzy Wyklętych – Niezłomnych. To już 16 listopada 2025. Zapraszamy! Wydarzeniu patronuje Stowarzyszanie Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi w Krakowie.
– Polska nie zginie, o ile przyjmie Chrystusa za Króla w całym tego słowa znaczeniu: jeżeli się podporządkuje pod Prawo Boże, pod prawo Jego Miłości. Inaczej, Moje dziecko, nie ostoi się – usłyszała podczas jednego z objawień Rozalia Celakówna, polska mistyczka żyjąca w pierwszej połowie XX w. Między innymi o treści tego objawienia i misji, którą otrzymała ta wizjonerka, możemy przeczytać w książce Proroctwa nie lekceważcie! Przepowiednie dla Polski autorstwa Pawła Kota i Adama Kowalika.
Jak wygląda sytuacja obrony życia w Polsce? O tym debatowano w warszawskim Klubie Stańczyka podczas konferencji zorganizowanej przez Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi, wskazując na szerokie spektrum problemu: od cywilizacyjnego, aż po głęboko duchowe.
Klub Polonia Christiana w Krakowie oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową i niezwykle ważną konferencję pt. „Czy Polsce grozi kolejny rozbiór?”. Wydarzenie to jest organizowane w związku z 230. rocznicą III rozbioru Polski, który na 123 lata wymazał naszą Ojczyznę z map świata.
– Kult Świętej Rodziny przychodzi w samą porę, aby leczyć rany zadane rodzinom chrześcijańskim przez ducha tego świata – pisał już ponad sto lat temu katolicki misjonarz i nauczyciel ks. Jan Berthier. Ponieważ słowa te nie straciły nic na swojej aktualności, a kryzys rodzin niestety wciąż się pogłębia, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi postanowiło zorganizować kampanię „Najświętsza Rodzino, bądź naszą obroną!”