Irlandzki minister sprawiedliwości, Alan Shatter zaniechał obrony krajowego prawa dotyczącego aborcji przed organami ONZ. Obrońcy życia są oburzeni tym, że minister nie był w stanie bronić stanowiska, które podziela zdecydowana większość społeczeństwa irlandzkiego.
W tym tygodniu minister sprawiedliwości zdawał relację z przestrzegania prawa w swoim kraju przed jedną z oenzetowskich komisji. Co roku tego typu przesłuchania są wykorzystywane przez działaczy aborcyjnych do wywierania nacisku na zmianę prawa, chroniącego życie dzieci poczętych.
Podczas ostatniego przesłuchania, minister Shatter ponownie potwierdził, że jego kraj został zobowiązany przez Trybunał Europejski do szybkiego wdrożenia przepisów, które umożliwią skuteczną egzekucję prawa dopuszczającego „przerywanie ciąży” w niektórych przypadkach.
Minister odniósł się do orzeczenia Europejskiego Trybunału w tzw. sprawie ABC. Chodzi o trzy kobiety, które uśmierciły swoje dzieci w Wielkiej Brytanii, skarżąc się, że miały prawo do aborcji - z medycznego punktu widzenia – w swoim kraju. Trybunał przyznał rację tylko jednej ze skarżących kobiet. Stwierdził, że zgodnie z prawem irlandzkim mogła ona dokonać aborcji ze względu na poważne zagrożenie dla zdrowia. Szpitale jednak nie zgodziły się na celowe uśmiercenie dziecka. Trybunał zalecił władzom, by wprowadziły regulacje, które pozwolą na skuteczną egzekucję obowiązujących przepisów. Zdaniem ekspertów obecne regulacje są wystarczające i nie ma potrzeby wprowadzania jakichkolwiek zmian. Jednak tego poglądu nie podziela rząd.
Obrońcy życia w Irlandii ostro skrytykowali ministra, że nie bronił krajowych przepisów. Delegaci z Wielkiej Brytanii, Danii, Hiszpanii i innych krajów wezwali Irlandię do zalegalizowania aborcji, w tym aborcji na żądanie.
Minister przekonywał, że jego rząd zamierza – zgodnie z zaleceniami Trybunału – wprowadzić stosowne zmiany w niedługim czasie, by wywiązać się ze swoich zobowiązań zawartych w Konwencji Praw Człowieka.
Niamh UI Bhriain z Life Institute oburzona postawą ministra tłumaczy, że jego obowiązkiem była obrona art. 6 krajowej konstytucji, który gwarantuje autonomię obywateli do samodzielnego decydowania w sprawach aborcji i w innych ważnych kwestiach. Jej zdaniem, minister Shatter nie odniósł się do faktu, że większość Irlandczyków sprzeciwia się aborcji, i że obywatele, a nie Europejski Trybunał, mogą decydować o prawie do życia. Komisja ONZ wyda specjalne zalecenia dla Irlandii w przyszły poniedziałek.
Źródło: LifeSiteNews.com, AS