Izraelscy oficerowie przestrzegają przed wojną na Bliskim Wschodzie

2011-09-09 00:00:00
Izraelscy oficerowie przestrzegają przed wojną na Bliskim Wschodzie


Izraelski oficer, przestrzegł w poniedziałek przed realną groźbą wybuchu na Bliskim Wschodzie wojny, która będzie się toczyła na kilku frontach. Gdyby do niej doszło, jest wielce prawdopodobne, że wykorzystana zostanie broń masowego rażenia.

Po Arabskiej Wiośnie przewidujemy, że przyjdzie zima radykalnego islamu – mówił major Eyal Eisenberg na konferencji prasowej w Tel Awiwie. – W rezultacie możliwość wybuchu wojny prowadzonej na wielu frontach z użyciem broni masowego rażenia wzrosła – dodawał.

Dramatyczne prognozy generała starał się zdyskredytować minister obrony Izraela Ehud Barak. Monitorujący właśnie obszar graniczący z Syrią Ehud Barak stwierdził, że "nie widzi powodu, dla którego przeciwnicy Izraela mieliby wszcząć konflikt na ogromną skalę”. – Jestem również przekonany, że żaden z naszych wrogów nie odważy się użyć broni chemicznej przeciwko Izraelowi ani teraz, ani w przyszłości – dodał minister.

Mjr Eisenberg po tych wypowiedziach próbował łagodzić swoje uwagi, tłumacząc, że jego zdania zostały wyrwane z kontekstu. Potwierdził jednak, że groźba konfliktu na Bliskim Wschodzie wzrosła między innymi, wskutek napiętych stosunków między Izraelem i Turcją. Mogą one mieć wpływ na pogłębienie dalszej niestabilności w regionie.

Opinia Eisenberga nie jest odosobniona. Również były doradca bezpieczeństwa narodowego major Uzi Dayan jest zdania, że prawdopodobieństwo wybuchu wojny na Bliskim Wschodzie jest duże. Jego zdaniem tzw. Wiosna Arabska doprowadziła do ogromnej niestabilności w rejonie. Izrael teraz bacznie obserwuje Egipt i Turcję. Oba państwa chcą zacieśnić współpracę polityczno-ekonomiczną. 

Niedawno turecki premier Tayyip Erdogan ogłosił, że zamierza w przyszłym tygodniu udać się z wizytą do Kairu. Analitycy obawiają się, że Turcja zawrze z Egiptem układ wymierzony w Izrael.

Źródło: „The Daily Telegraph”, AS

Rankiem 16 lipca 1251 r., gdy Szymon Stock odmawiał piękną, ułożoną przez siebie modlitwę Flos Carmeli, wedle jego własnej relacji jaką zdał ojcu Piotrowi Swayngtonowi, swojemu sekretarzowi i spowiednikowi: "nagle ukazała mi się Matka Boża w otoczeniu wielkiej niebiańskiej świty i trzymając w ręce habit Zakonu, powiedziała mi: "Weź, Najukochańszy Synu, ten szkaplerz twego Zakonu, jako wyróżniający znak i symbol przywilejów, który otrzymałam dla ciebie i dla wszystkich synów Karmelu. Jest to znak zbawienia, ratunek pośród niebezpieczeństw, przymierze pokoju i wszechwieczna ochrona. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego".
„Proroctwa nie lekceważcie. Przepowiednie dla Polski” Pawła Kota i Adama Kowalika to fascynująca podróż po proroctwach, które Pan Bóg i Najświętsza Maryja Panna skierowali do nas za pośrednictwem polskich i zagranicznych wizjonerów.
Dlaczego we współczesnym świecie próbuje się pokazać wspólność celów ruchu syjonistycznego z chrześcijaństwem? Dlaczego „chrześcijański syjonizm” ma tak duży wpływ na decyzje polityczne o wymiarze globalnym, angażujące w politykę Izraela wiele państw świata, w tym Stany Zjednoczone? Czy „chrześcijański syjonizm”, mocny raczej w środowiskach ewangelickich, ma swoich zwolenników także w Polsce? Odpowiedzi na te pytania szukać można w nowym kwartalniku, który Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi przygotowało dla czytelników szukających rzetelnych informacji, które trudno znaleźć w innych mass mediach.
Przyjaciele „Przymierza z Maryją” to wspólnota istniejąca przy Stowarzyszeniu Ks. Piotra Skargi od ponad trzech lat. Gromadzi ona najbardziej oddanych Czytelników pisma, którzy w sposób szczególny postanowili pomagać w rozwoju naszego dwumiesięcznika. Ciebie też, Drogi Czytelniku, zapraszamy do tego grona – do rodziny Przyjaciół „Przymierza z Maryją”!
W pierwszy piątek miesiąca lipca, o godzinie 15.00 w Bazylice Bożego Ciała w Krakowie odbędzie się comiesięczna wspólna Modlitwa Różańcowa w intencji Apostołów Fatimy i Przyjaciół „Przymierza z Maryją”.