Podejmowane współcześnie na gruncie „europejskim” próby usunięcia symboliki chrześcijańskiej ze świątecznych towarów i pamiątek nie są niczym nowym. W nazistowskich Niemczech świętom Bożego Narodzenia towarzyszył proces usuwania postaci Jezusa Chrystusa z licznych ozdób choinkowych, kartek świątecznych i plakatów propagandowych. Jego miejsce zajmowały swastyki i żelazne krzyże.
Sposoby obchodzenia święta Narodzenia Pańskiego propagowane wśród Niemców w okresie hitleryzmu zostały zaprezentowane w ramach nowo otwartej wystawy autorstwa Rity Breuer w Narodowym Centrum Dokumentowania Socjalizmu w Kolonii. Zbierała ona przez wiele lat różnego rodzaju pamiątki związane z okresem II wojny światowej.
Autorka postanowiła zaprezentować na wystawie zbiory, które wraz z córką Judith zgromadziła w prywatnej kolekcji i przybliżyć tym samym młodym pokoleniom fragment historii, związany z próbami wykorzenienia chrześcijaństwa, podejmowanymi przez nazistów. Prezentowane eksponaty, takie jak np. złote i srebrne ozdoby choinkowe, na których widnieją znaki swastyki, słońca i drzewa sprzedawane były w specjalnym papierze ozdobnym, pełnym nazistowskiej symboliki. Ukazują one dążenia hitlerowców do przekształcenia Świąt Bożego Narodzenia w uroczystości pogańskie.
Już po roku 1930 nazistowska propaganda podejmowała pierwsze próby narzucenia społeczeństwu innego wizerunku świąt.
–Przy najważniejszej uroczystości w roku nazistom przeszkadzała postać Jezusa Chrystusa. W końcu dzieciątko Jezus było pochodzenia żydowskiego – zauważa Judith Breuer. Kolejne ataki propagandowe przypuszczono po wybuchu II wojny światowej. Niemieckie kobiety otrzymywały wówczas także poradniki dotyczące sposobów pieczenia ciast w obliczu braku podstawowych produktów żywnościowych.
Zdjęcia z wystawy można obejrzeć na stronie:
DailyMail.co.uk.
PiotrSkarga.pl