Jezus popierał wolną przedsiębiorczość i własność prywatną

2011-12-23 00:00:00
Jezus popierał wolną przedsiębiorczość i własność prywatną
 
Zbyt często odnoszę wrażenie, że przywykliśmy do katolickiego socjalizmu płynącego z codziennej praktyki niektórych księży i biskupów, w której roi się od haseł typu „solidarność”, „wrażliwość społeczna” oraz krytyki wolnego rynku i kapitalizmu. Tyle tylko, że w Ewangelii takich sformułowań nie znajdziemy. Co więcej, Chrystus kilkukrotnie wygłaszał kazania, pod którymi liberał podpisałby się obiema rękami. Twierdzę, że w kwestiach gospodarczych Jezusowi bliżej byłoby do UPR niż SLD.

Bankierzy i złoto
 
Jednym z moich ulubionych fragmentów Ewangelii jest przypowieść o talentach (Mt 25, 14-30), w której właściciel kapitału powierza go swoim trzem sługom. Ci starożytni maklerzy działają na własny rachunek, ale ryzykują oszczędnościami swego pryncypała. Ten z kolei wynagradza ich według osiągniętej stopy zwrotu, domagając się podwojenia zainwestowanych pieniędzy w „dłuższym czasie”. Ta przypowieść to pochwała wolnej inicjatywy, podejmowania ryzyka, inwestowania i akumulacji kapitału - czyli cech typowo kapitalistycznych. Makler, który zakopał swój talent (1 talent stanowił równowartość ok. 26,2 kg złota, czyli 842,4 uncji wartych obecnie ponad 4,7 miliona złotych), został ukarany i pouczony tymi słowy: „Powinieneś był więc przekazać pieniądze bankierom, a ja po powrocie odebrałbym je z zyskiem.”
 
Trudno chyba o bardziej jednoznaczny stosunek Syna Bożego do roli systemu bankowego i pożyczania na procent. Każdego socjalistę oburzą też słowa, jakimi Chrystus podsumował tą przypowieść: „Każdemu bowiem, kto ma, będzie dodane i będzie miał w nadmiarze. Temu zaś, kto nie ma, zostanie zabrane nawet to, co ma”. (…)
 
Wino i godna płaca
 
Bardzo prokapitalistyczną i wolnorynkową wymowę ma też przypowieść o robotnikach w winnicy (Mt 20, 1-16). Właściciel umówił się z robotnikami na dniówkę w wysokości jednego denara. Później jeszcze kilkakrotnie wychodził na rynek (widocznie brakowało mu rąk do pracy), zatrudniając bezrobotnych, nie podając jednak konkretnej stawki. Gdy przyszło do rozliczeń, każdy pracownik otrzymał denara - zarówno ci, którzy pracowali cały dzień, jak i ci zatrudnieni tylko na godzinę. Ci pierwsi byli niezadowoleni, ponieważ liczyli na coś więcej. Właściciel-kapitalista odpowiedział im tak: „Przyjacielu, nie czynię ci krzywdy; czy nie o denara umówiłeś się ze mną? (...) Czy mi nie wolno uczynić ze swoim, co chcę?” W ten oto sposób Jezus poucza nas, czym jest prawo własności i swoboda umów. Nie ma tu jednak mowy o populistycznym sloganie „godnej płacy” czy wypłacie na zasadzie „każdemu według zasług”. Nic z tych rzeczy. Każdemu tyle, ile zostało uzgodnione w kontrakcie zawartym na wolnym rynku.


Tekst jest tylko fragmentem szerszego artykułu zamieszczonego na portalu Bankier.pl.
Warto dodać, że autor kończy swoje rozważania o stosunku Jezusa do wolnego handlu i własności prywatnej cytatem z Ewangelii wg. św. Mateusza: Nie gromadźcie sobie skarbów na ziemi, gdzie mól i rdza niszczą i gdzie złodzieje włamują się i kradną. Gromadźcie sobie skarby w niebie, gdzie ani mól, ani rdza nie niszczą i gdzie złodzieje nie włamują się i nie kradną. Bo gdzie jest twój skarb, tam będzie serce twoje.
 
 
Modlimy się do Pana Jezusa, do Najświętszej Maryi Panny, do wielu mniej lub bardziej popularnych świętych, ale czy nie zapominamy o nim? A on jest przy nas przez całe nasze życie: „rano, wieczór, we dnie, w nocy”, gotowy, aby zawsze pomagać nam w podążaniu prostą drogą do Nieba. Nasz Anioł Stróż! Pamiętajmy o nim i dajmy mu szansę zajęcia się naszymi problemami za sprawą kampanii „Aniele Stróżu, czuwaj nade mną”.
2 października, we wspomnienie św. Rity, polscy czciciele tej świętej żony, matki i zakonnicy złożą w jej sanktuarium we włoskiej Cascii bukiet róż. Jak wielka będzie wiązanka, którą ozdobimy poświęcone jej miejsce? Zależy także od Ciebie. To już ostatni moment, aby włączyć się do naszej kampanii „Święta Rito przyjdź nam z pomocą!” i powierzyć wstawiennictwu św. Rity wszystkie swoje sprawy. Każdy może włączyć się do naszej akcji; absolutnie każdy – również Ty!
Tego nie usłyszą Państwo w mediach głównego nurtu! Klub „Polonia Christiana” w Krakowie zaprasza na spotkanie z redaktorem naczelnym „Do Rzeczy” Pawłem Lisickim, które odbędzie się już w środę 10 września o godz. 18:00. Porozmawiamy o problematyce dwóch fascynujących książek naszego gościa, dotykających herezji chrześcijańskiego syjonizmu i mitu „starszych braci w wierze”.
Początek września to w wielu polskich domach moment nowych wyzwań, obowiązków, powrotu do pracy po urlopach. Ten intensywny czas dobrze jest przeżyć z różańcem w dłoni. W tym celu w pierwszy piątek września nasze Stowarzyszenie wraz z Apostolatem Fatimy organizuje wspólną Modlitwę Różańcową. Zapraszamy do udziału – osobiście lub drogą internetową.
„Demoralizacja to nie edukacja!” – pod tym, oczywistym u progu nowego roku szkolnego hasłem, przejdziemy ulicami królewskiego Krakowa w niedzielę 7 września.