Kard. Burke: religia oczyszcza politykę

2011-08-04 00:00:00
Kard. Burke: religia oczyszcza politykę

Kardynał Raymond Burke, przewodniczący sądu najwyższego w Watykanie stwierdził ostatnio, że „bez obecności religii w społeczeństwie, przywódcy polityczni naruszaliby podstawowe prawa obywatelskie”. Jego zdaniem, współczesne błędne pojęcie prawa moralnego prowadzi ludzi na manowce. Dlatego zarówno katoliccy duchowni, jak i świeccy wyznawcy Chrystusa winni głośno świadczyć o nauce Kościoła, by zmuszać polityków do myślenia i powstrzymywać ich przed tyranią.

Wszystkie państwa powinny zapewnić obywatelom prawo do swobodnego wyznawania religii w imię dobra wspólnego – mówił ostatnio kardynał Burke, prefekt Sygnatury Apostolskiej do delegatów Rycerzy Kolumba zebranych na konwencji w Kolorado.

Jeśli w sferze politycznej rozum nie jest oczyszczany przez wiarę, osoby potężne i wpływowe w danym czasie dopuszczają się tyranii, która narusza podstawowe prawa tych, którym służyć powinni przywódcy polityczni – przekonywał hierarcha.

Kapłan zauważył analogie pomiędzy pierwszymi uczniami a współczesnymi wyznawcami Chrystusa. Mówił o tym, że współczesne społeczeństwo zapomina o Bogu i o Jego Prawie wpisanym w serce każdego człowieka, i zachowuje się tak, jakby o Nim w ogóle nie słyszało, podobnie jak poganie w czasach apostołów.

Kardynał stwierdził, że "błędne rozumienie " prawa moralnego i sumienia we współczesnym społeczeństwie doprowadziło "do równie błędnego wyłączenia z życia publicznego dyskusji na temat prawa moralnego i sumienia”.

W wielu tak zwanych państwach rozwiniętych jesteśmy świadkami coraz większej skłonności do odmowy obywatelom najbardziej podstawowego prawa, prawa do przestrzegania nakazów sumienia, ukształtowanego przez prawo rozumu i naukę Kościoła – przekonywał watykański hierarcha.

Kardynał Burke ponownie dotknął kwestii przywódców politycznych, którzy uważają się za katolików, ale wciąż głosują za regulacjami sprzecznymi z prawem moralnym. – Chociaż politycy twierdzą, że osobiście wierzą w prawo moralne, przekonują, że ze względu na urząd polityczny, który pełnią muszą postępować zgodnie z innym prawem, podejmując decyzje w interesie tych, których reprezentują – stwierdził hierarcha.

Prawo moralne – przypomniał kardynał – nie jest „praktyką konfesyjną”, ale raczej "odpowiedzią na to, co jest wpisane w głębię każdego ludzkiego serca".

Wiara religijna wyraźnie artykułuje naturalne prawo moralne, które pozwala ludziom wierzącym łatwiej rozpoznać ich ludzką naturę i porządek rzeczy, dzięki czemu mogą dostosować swoje życie do prawd, które uznają – wyjaśnił, dodając: – Z tego powodu wiara i praktyki religijne są ważne w życiu każdego narodu, w szczególności zaś ważne jest prawo do tworzenia świadomości obywateli.

Wiara religijna – zauważył hierarcha – służy również do ewangelizacji i daje nadzieję ludziom, którzy dziś są "zagubieni w nierzeczywistym i destrukcyjnym świecie relatywizmu moralnego, a więc w świecie licznych pokus i rozpaczy".

Kardynał Burke powiedział, że katolicy dzisiaj są szczególnie zobowiązani do "walki z tymi, którzy fałszywie wykluczają wiarę z życia publicznego i tymi, którzy twierdzą, że w życiu obywatelskim  musimy pozostawić wiarę niejako na uboczu, nawet wtedy, gdy naruszamy nasze własne sumienie”.

Hierarcha zapewnił, że dawanie świadectwa o wierze zmusza polityków do myślenia i powstrzymuje ich przed tyranią. Dlatego wezwał do odważnego świadczenia o prawdzie głoszonej przez Chrystusa, nawet w obliczu obojętności i wrogości.

Źródło: CNA, AS
Rankiem 16 lipca 1251 r., gdy Szymon Stock odmawiał piękną, ułożoną przez siebie modlitwę Flos Carmeli, wedle jego własnej relacji jaką zdał ojcu Piotrowi Swayngtonowi, swojemu sekretarzowi i spowiednikowi: "nagle ukazała mi się Matka Boża w otoczeniu wielkiej niebiańskiej świty i trzymając w ręce habit Zakonu, powiedziała mi: "Weź, Najukochańszy Synu, ten szkaplerz twego Zakonu, jako wyróżniający znak i symbol przywilejów, który otrzymałam dla ciebie i dla wszystkich synów Karmelu. Jest to znak zbawienia, ratunek pośród niebezpieczeństw, przymierze pokoju i wszechwieczna ochrona. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego".
„Proroctwa nie lekceważcie. Przepowiednie dla Polski” Pawła Kota i Adama Kowalika to fascynująca podróż po proroctwach, które Pan Bóg i Najświętsza Maryja Panna skierowali do nas za pośrednictwem polskich i zagranicznych wizjonerów.
Dlaczego we współczesnym świecie próbuje się pokazać wspólność celów ruchu syjonistycznego z chrześcijaństwem? Dlaczego „chrześcijański syjonizm” ma tak duży wpływ na decyzje polityczne o wymiarze globalnym, angażujące w politykę Izraela wiele państw świata, w tym Stany Zjednoczone? Czy „chrześcijański syjonizm”, mocny raczej w środowiskach ewangelickich, ma swoich zwolenników także w Polsce? Odpowiedzi na te pytania szukać można w nowym kwartalniku, który Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi przygotowało dla czytelników szukających rzetelnych informacji, które trudno znaleźć w innych mass mediach.
Przyjaciele „Przymierza z Maryją” to wspólnota istniejąca przy Stowarzyszeniu Ks. Piotra Skargi od ponad trzech lat. Gromadzi ona najbardziej oddanych Czytelników pisma, którzy w sposób szczególny postanowili pomagać w rozwoju naszego dwumiesięcznika. Ciebie też, Drogi Czytelniku, zapraszamy do tego grona – do rodziny Przyjaciół „Przymierza z Maryją”!
W pierwszy piątek miesiąca lipca, o godzinie 15.00 w Bazylice Bożego Ciała w Krakowie odbędzie się comiesięczna wspólna Modlitwa Różańcowa w intencji Apostołów Fatimy i Przyjaciół „Przymierza z Maryją”.