Katolicy w Egipcie obawiają się ”powtórki” z Iraku

2011-02-11 00:00:00
Katolicy w Egipcie obawiają się ”powtórki” z Iraku

Ks. Robert Stern, sekretarz generalny Catholic Near East Welfare Association potwierdził w wywiadzie udzielonym „The National Catholic Register,” że duchowi przywódcy chrześcijan w Egipcie obawiają się „powtórki” z Iraku i prześladowań, jakie obecnie mają miejsce w tym kraju. - Za rządów Saddama Huseina chrześcijanie byli chronieni, ale po jego upadku sunnici i szyici zaczęli walczyć ze sobą. Chrześcijanie znaleźli się w ogniu krzyżowym – mówi ks. Stern. 

Od ponad 80 lat CNEWA pomaga katolikom na Bliskim Wschodzie, w Afryce Północnej, Indiach i Europie Wschodniej. Wysyła środki potrzebne na budowę świątyń, klinik, kształci księży i siostry zakonne. Troszczy się o sieroty i ubogie dzieci, zapewniając im schronienie, odzież oraz żywność, a także wykształcenie.

W Egipcie około 10 proc. społeczeństwa stanowią chrześcijanie. W większości są to koptowie. Mieszka tam także od 150 do 250 tys. katolików. CNEWA pomaga zarówno katolikom, jak i koptom oraz ewangelikom.

Na pytanie, w jaki sposób traktuje się chrześcijan w Egipcie, ks. Stern odpowiada: - Chrześcijanie są zdecydowanie dyskryminowani. (...) W islamie nie ma czegoś takiego jak rozdział kościoła od państwa. A kiedy ma się do czynienia z większością muzułmańską, prawie zawsze mamy państwo, które faworyzuje muzułmanów. W Egipcie mamy nielicznych ministrów chrześcijańskich w rządzie, nielicznych chrześcijańskich urzędników, generałów i sołtysów.

Na twierdzenie, jakoby sytuacja chrześcijan była lepsza za rządów prezydenta Hosni Mubaraka, niż za jego poprzedników sekretarz generalny CNEWA odpowiada: – Nie powiedziałbym, że jest „lepsza.” Jeśli jesteś proboszczem kościoła z dziurawym dachem, możesz czekać nawet kilka lat, aby uzyskać stosowne pozwolenie na jego naprawę. A jeśli chcesz wybudować nowy kościół, możesz czekać ponad dziesięć lat, by uzyskać pozwolenie na budowę od władz centralnych, a miejscowy gubernator i tak je zawetuje.

Duchowny podkreślił, że w ostatnich miesiącach bardzo wzrosła niechęć do chrześcijan. – Odnotowano niepokojący wzrost przemocy wobec chrześcijan w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Nie było tak bezprecedensowej przemocy w ostatnim czasie w Egipcie.

Na pytanie odnośnie tego, jak chrześcijanie postrzegają obecne protesty, „Czy są dla nich niebezpieczne?”, duchowny odparł, że „tak.” – (...) Wszyscy chrześcijańscy przywódcy obawiają się powtórki z Iraku. Za rządów Saddama chrześcijanie byli chronieni, ale po jego upadku, sunnici i szyici zaczęli walczyć ze sobą. Chrześcijanie znaleźli się w ogniu krzyżowym. Dodał: - Niektórzy radykalni muzułmanie mogą już wykorzystywać demonstracje do atakowania chrześcijan w Egipcie.

Ks. Stern podkreślił także, że kiedy wiceprezydent Omar Suleiman spotkał się z liderami powstania, pośród nich byli m.in. przywódcy Bractwa Muzułmańskiego. – Normalnie rząd w ogóle z nimi nie rozmawia. Jest to grupa, która zaczęła swoją działalność w latach 30. Są praprzodkami Al-Kaidy. Była to formacja promująca agresywny islam, wzywała do powrotu do prawdziwej wiary. Jednak z biegiem lat organizacja przeobrażała się. Zmienili się przywódcy. Starzy odeszli, pojawili się nowi. To, co mówiono w przeszłości nie musi być ich polityką dzisiaj. Polityka jest sztuką możliwości. Jeśli każdy może rozmawiać z każdym w sposób pokojowy, to może zrodzi się z tego coś dobrego. Jednak duchowny dodał: - Obecność Bractwa Muzułmańskiego i silny sentyment Egipcjan do faworyzowania prawa szariatu - jak potwierdziły to ostatnie badania Pew Forum - pokazują, że idą ciężkie czasy dla egipskich chrześcijan. Z pewnością przywódcy Kościoła naprawdę są bardzo zaniepokojeni możliwością przejęcia władzy przez ekstremistów. Dodał, że najlepszym rozwiązaniem dla chrześcijan w Egipcie, byłoby ustanowienie świeckiego reżimu, który byłby bardziej liberalny.

Na pytanie, „Czy to, co się dzieje w Egipcie jest ważne dla chrześcijan na Bliskim Wschodzie?” duchowny odpowiada, że „tak.” - Paradoksalnie dlatego, że wielu Egipcjan nie jest wcale arabami. Egipt jest wiodącym państwem w świecie arabskim: stąd pochodzi najwięcej arabskich filmów i programów telewizyjnych. Jest to jedno z największych państw arabskich i ma najwięcej chrześcijan, więcej niż w pozostałej części świata arabskiego. Duchowny podkreślił, że mimo bardzo trudnej sytuacji chrześcijan w Egipcie, oni sami proszą, aby nie mówić o prześladowaniach. Obawiają się pogorszenia swojego i tak trudnego położenia. Ks. Stern zaznaczył jednak, że czasami trzeba głośno o tym mówić, a już z pewnością potępiać wszelkie akty agresji wobec wyznawców Chrystusa. 

Źródło: National Catholic Register, AS.
– Kult Świętej Rodziny przychodzi w samą porę, aby leczyć rany zadane rodzinom chrześcijańskim przez ducha tego świata – pisał już ponad sto lat temu katolicki misjonarz i nauczyciel ks. Jan Berthier. Ponieważ słowa te nie straciły nic na swojej aktualności, a kryzys rodzin niestety wciąż się pogłębia, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi postanowiło zorganizować kampanię „Najświętsza Rodzino, bądź naszą obroną!”
Klub Polonia Christiana w Krakowie oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową i niezwykle ważną konferencję pt. „Czy Polsce grozi kolejny rozbiór?”. Wydarzenie to jest organizowane w związku z 230. rocznicą III rozbioru Polski, który na 123 lata wymazał naszą Ojczyznę z map świata.
Każdy ma prawo do życia! W dobie najniższego w historii poziomu dzietności w Polsce, konieczne jest głośne przypomnienie, że każde życie jest bezcenne i wymaga opieki, a samo rodzicielstwo promocji!
Modlitwa za zmarłych jest jednym z najpiękniejszych uczynków miłosierdzia, jaki może spełnić katolik. My – synowie i córki Mistycznego Ciała Chrystusa wierzymy, że dzięki naszej modlitwie dusze zmarłych doświadczają łaski życia wiecznego, a my sami umacniamy w sobie nadzieję na spotkanie z nimi w Niebie. Właśnie dlatego Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zaprasza wszystkich ludzi dobrej woli na Zaduszki za naszych Przyjaciół, Współpracowników i Dobrodziejów.
– Ja jestem Matką dusz czyśćcowych. Moje modlitwy łagodzą czyśćcowe męki tych, którzy znosić je muszą. Jestem Matką pocieszenia dla dusz cierpiących, które na wezwanie mego imienia radują się jak chorzy, usłyszawszy słowa pocieszenia od lekarza – takie słowa usłyszała od Maryi podczas jednego z objawień św. Brygida Szwedzka.