W Kolumbii trwa kampania na rzecz wprowadzenia do konstytucji zapisu gwarantującego ochronę ludzkiego życia od poczęcia do naturalnej śmierci. – Naszym obowiązkiem jako chrześcijan jest obrona ludzkiego życia – powiedział bp Juan Vicente Córdoba, sekretarz generalny episkopatu Kolumbii.
Przemawiając podczas ingresu ordynariusza diecezji Malaga bp. Victora Ochoa Cadavida, w sobotę 5 marca, kolumbijski hierarcha odniósł się w ten sposób do petycji skierowanej do parlamentarzystów wzywającej do zmiany konstytucji, w której powinien znaleźć się zapis stwierdzający, że ludzkie życie jest chronione od poczęcia do naturalnej śmierci. W niedzielę 6 marca, we wszystkich kościołach Kolumbii trwała akcja zbierania podpisów pod petycją.
Impulsem do przeprowadzenia kampanii była inicjatywa grupy polityków, którzy zaproponowali zmianę 11 paragrafu kolumbijskiej konstytucji, która gwarantuje, że „ludzkie życie jest chronione i kara śmierci jest zabroniona”. Politycy chcą usunąć zapis: „kara śmierci jest zabroniona”. Zainspirowani tym świeccy katolicy zamierzają wykorzystać rozpoczętą dyskusję i wprowadzić do ustawy zasadniczej zapis o ochronie ludzkiego życia od poczęcia do naturalnej śmierci.
Inicjatywę poparł kolumbijski episkopat. W komunikacie skierowanym do wiernych biskupi podkreślili, że w tę akcję włącza się nie tylko Kościół katolicki ale również inne wyznania chrześcijańskie.
Listy z podpisami powinny trafić do siedziby episkopatu do 14 marca, ponieważ 18 marca rozpoczyna się parlamencie kolumbijskim pierwsze czytanie projektu zmiany konstytucji.
Prawo aborcyjne w Kolumbii jest podobne do polskiego. Kobieta ma prawo do aborcji w trzech przypadkach: zagrożenia życia, gdy płód powstał w wyniku gwałtu lub gdy jest poważnie uszkodzony. Prawo zostało zaakceptowane przez Sąd Konstytucyjny w 2006 r. przy ostrym sprzeciwie Kościoła katolickiego i części środowiska medycznego. W 2010 r. Sąd Konstytucyjny zobowiązał wszystkie placówki medyczne do zapewnienia możliwości przeprowadzenia aborcji.
Źródło: KAI