Kościół katolicki w Anglii zamyka ośrodki adopcyjne

2008-05-27 00:00:00

Kościół katolicki w Wielkiej Brytanii musiał ostatnio wycofać się z prowadzenia trzech ośrodków adopcyjnych. Przedstawiciele Kościoła oświadczyli, że ośrodki te „nie mogą pozostać katolickimi podporządkowując się jednocześnie ustawie „Sexual Orientation Regulations” – donosi portal LifeSiteNews.com.

W 2007 r. rząd brytyjski, aby położyć kres rzekomej dyskryminacji par tej samej płci, wydał specjalne rozporządzenie, które dawało agencjom adopcyjnym „rozsądny” czas na dostosowanie się do przepisów o niedyskryminacji par homoseksualnych ubiegających się o adopcję dzieci. Rządzący wówczas premier Tony Blair przyznał dwudziestojednomiesięczny okres przejściowy na dostosowanie się do nowych przepisów. Był to tzw. „rozsądny kompromis”, który miał pozwolić Kościołowi na opracowanie bardziej tolerancyjnych regulaminów dotyczących adopcji.

W tym tygodniu Kościół katolicki w Anglii zerwał więzy z katolickim Stowarzyszeniem Dzieci, jednym z największych ośrodków adopcyjnych w Wielkiej Brytanii, działającym w południowo-wschodniej części kraju. Również diecezje Northampton i Nottingham wycofały się z prowadzenia ośrodków adopcyjnych na swoim terenie. Pozostało jeszcze dziesięć innych ośrodków adopcyjnych w Brytanii i Walii, z których Kościół katolicki zamierza się w najbliższym czasie wycofać, gdyż właśnie dobiega końca dwudziestojednomiesięczny okres przejściowy.

Kiedy Blair, który niespodziewanie w ostatnim czasie został katolikiem, po raz pierwszy zapowiedział podjęcie próby upowszechnienia adopcji, zarówno wśród par heteroseksualnych, jak i homoseksualnych, wielu parlamentarzystów obawiało się, że ten ruch uczyniony w imię „politycznej poprawności” będzie miał szereg ważnych konsekwencji.

Kościół katolicki w osobie kardynała Murphy O’Connora podjął szereg prób porozumienia się w tej kwestii z rządem mając nadzieję na wykluczenie z obowiązywania tego prawa katolickich agencji adopcyjnych. Jednak hierarcha nie spotkał się ze zrozumieniem polityków.

Kościół katolicki i jego ośrodki adopcyjne chcą działać w tym kraju zgodnie z własnymi zasadami i sumieniem, a tymczasem rząd mówi: „Nie! My nie możemy wam pozwolić na to ... nie ma miejsca dla was w przestrzeni publicznej tego kraju” – żalił się kardynał w wywiadzie udzielonym zimą tego roku telewizji BBC.

Promowanie przez rząd tzw. praw homoseksualnych prowadzi do dyskryminacji ludzi wierzących. Katolickie agencje adopcyjne znane są w kraju z opiekowania się dziećmi najbardziej poszkodowanymi przez los, bardzo często niepełnosprawnymi, stąd zmuszanie ich do rezygnowania z takiej pracy będzie wielką krzywdą właśnie dla tych dzieci. Co więcej grozi to także przeludnieniem innych ośrodków adopcyjnych w kraju.

W 2005 r. kardynał Alfonso Lopez Trujilo, były przewodniczący Rady Pontyfikalnej ds. Rodziny w wywiadzie dla agencji Fides, podkreślił pilną potrzebę działań na rzecz umocnienie jedności rodziny pojmowanej w „tradycyjny” sposób, by zapewnić „zdrowe dzieci i zdrowe społeczeństwo”.

– Adopcja dzieci przez pary homoseksualne zniszczyłaby ich przyszłość. Byłaby ona brutalnym aktem przeciw dzieciom. Konwencja Organizacji Narodów Zjednoczonych z 1998 r. mówi, że najważniejszą zasadą jest dobro dziecka i prawa dziecka. Jest to podstawowa zasada zapisana w konstytucjach wielu państw, które podpisały konwencję – stwierdził kardynał.

Hierarcha mówił także o uświęconym prawie każdego dziecka do przynależenia do „prawdziwej rodziny”, w której będzie kochane i będzie mogło „wzrastać i rozwijać się harmonijnie”. Zauważył on również, że kiedy prezentował ten punkt widzenia podczas konwencji ONZ w Hadze w 1996 r. spotkał się ze zrozumieniem.

Obecnie jestem krytykowany za moją pracę, która jest tym, co Kościół zawsze głosił całemu światu. Jest tym co głosili Ojciec Święty Jan Paweł II, wówczas jeszcze kardynał Ratzinger, a obecnie umiłowany Papież i Konferencje Biskupów. To nie jest moja prywatna opinia, lecz obowiązek, gdyż moją misją jest promowanie i chronienie rodziny.

W dokumencie watykańskim wydanym w 2005 r. a zatytułowanym „Uwagi dotyczące projektów legalizacji związków między osobami homoseksualnymi”, wówczas jeszcze kardynał Ratzinger napisał: „Włączenie dzieci do związków homoseksualnych na drodze adopcji oznacza w rzeczywistości dokonanie przemocy na tych dzieciach w tym sensie, że wykorzystuje się ich bezbronność dla włączenia w środowisko, które nie sprzyja ich pełnemu rozwojowi ludzkiemu. Oczywiście takie postępowanie byłoby poważnie niemoralne i pozostawałoby w jawnej sprzeczności z zasadą uznaną także przez Konwencję międzynarodową ONZ o prawach dzieci, według której najważniejszą wartością, którą trzeba chronić, jest w każdym wypadku dobro dziecka, będącego istotą słabszą i bezbronną”.

Nie tylko w Anglii Kościół katolicki musiał zrezygnować z własnych ośrodków adopcyjnych i z działalności charytatywnej. Także w USA jest spychany na margines. W niektórych stanach tj. Massachusetts, Mississippi, Utah i Floryda władze podejmują podobne praktyki, które uniemożliwiają katolickim ośrodkom adopcyjnym stawianie wysokich wymagań parom, które chcą zaadoptować dzieci, by zapewnić im harmonijne wzrastanie, zwłaszcza że są one już niejednokrotnie po poważnych „przejściach”.

Źródło: LifeSiteNews.com, AS
CHCIELI NAS ZAKOPAĆ, NIE WIEDZIELI ŻE JESTEŚMY ZIARNEM! – już po raz dwunasty w Krakowie odbędą się Zaduszki za Żołnierzy Wyklętych – Niezłomnych. To już 16 listopada 2025. Zapraszamy! Wydarzeniu patronuje Stowarzyszanie Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi w Krakowie.
– Polska nie zginie, o ile przyjmie Chrystusa za Króla w całym tego słowa znaczeniu: jeżeli się podporządkuje pod Prawo Boże, pod prawo Jego Miłości. Inaczej, Moje dziecko, nie ostoi się – usłyszała podczas jednego z objawień Rozalia Celakówna, polska mistyczka żyjąca w pierwszej połowie XX w. Między innymi o treści tego objawienia i misji, którą otrzymała ta wizjonerka, możemy przeczytać w książce Proroctwa nie lekceważcie! Przepowiednie dla Polski autorstwa Pawła Kota i Adama Kowalika.
Jak wygląda sytuacja obrony życia w Polsce? O tym debatowano w warszawskim Klubie Stańczyka podczas konferencji zorganizowanej przez Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi, wskazując na szerokie spektrum problemu: od cywilizacyjnego, aż po głęboko duchowe.
Klub Polonia Christiana w Krakowie oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową i niezwykle ważną konferencję pt. „Czy Polsce grozi kolejny rozbiór?”. Wydarzenie to jest organizowane w związku z 230. rocznicą III rozbioru Polski, który na 123 lata wymazał naszą Ojczyznę z map świata.
– Kult Świętej Rodziny przychodzi w samą porę, aby leczyć rany zadane rodzinom chrześcijańskim przez ducha tego świata – pisał już ponad sto lat temu katolicki misjonarz i nauczyciel ks. Jan Berthier. Ponieważ słowa te nie straciły nic na swojej aktualności, a kryzys rodzin niestety wciąż się pogłębia, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi postanowiło zorganizować kampanię „Najświętsza Rodzino, bądź naszą obroną!”