Krajobraz po sojuszu strategicznym, czyli wileńska katastrofa

2010-11-02 00:00:00
Krajobraz po sojuszu strategicznym, czyli wileńska katastrofa

Polscy politycy i wiodące media są w szoku. Oto w ostatnich miesiącach najlepsze w dziejach relacje z naszym strategicznym partnerem - Litwą, legły w gruzach. I to z powodu stosunku Litwinów (elit politycznych i opiniotwórczych) do ludności polskiej na Litwie. Przy czym warto sobie uświadomić, że w minionych miesiącach polityka władz litewskich wobec ludności polskiej na Wileńszczyźnie nie zmieniła się co do generalnej zasady dyskryminowania Polaków. Tyle że tym razem zaczęto to robić w sposób demonstracyjny, by nie powiedzieć prowokacyjny.

Zmianie uległa natomiast polityka Polski - zaczęto reagować na łamanie praw Polaków. W rezultacie we wzajemnych relacjach mamy katastrofę. Po objęciu władzy na Litwie przez litewskich konserwatystów postsajudisowskie elity polityczne i medialne nastawiły się na eskalację konfliktu, coraz bardziej zaostrzając język antypolskiej propagandy i represje względem Polaków. Poniżej przytoczę przykłady z ostatnich miesięcy.

Władze litewskie kontynuowały politykę karania grzywnami Polaków odpowiedzialnych - według nich - za pojawienie się w sferze publicznej polskich napisów informacyjnych na terenach, na których Polacy stanowią większość. Ukarano ponownie dyrektora administracyjnego samorządu rejonu solecznickiego Bolesława Daszkiewicza za umieszczanie przez Polaków litewsko-polskich tablic z nazwami ulic na ich domach. Wyrokiem Wileńskiego Okręgowego Sądu Administracyjnego z 25 października podtrzymano kary wymierzone za umieszczenie litewskich i polskich opisów tras na autobusach komunikacji podmiejskiej.

Władze litewskie otworzyły ostatnio nowe pole konfliktów - kwestię obecności w sferze publicznej polskich napisów informacyjnych sprowadziły do granic groteski, by nie powiedzieć absurdu. Na początku października Litewska Inspekcja Języka Państwowego zdecydowała ukarać panią Helenę Tomaszewską, która na swoim sklepie w Awiżeniach obok szyldu "parduotuvie" od zawsze umieszczała szyld "sklep spożywczy" i nie zgodziła się tego napisu usunąć. Z drżeniem serca oczekuję, kiedy Litewska Inspekcja Języka Państwowego ukarze dyrektora wileńskiej spółki komunikacyjnej za umieszczenie w kursujących po Wilnie trolejbusach informacji także w języku polskim o karach grzywny grożących pasażerowi za jazdę bez biletu.

Alergia na polskość

Tym działaniom towarzyszyły manifestacje agresywnego antypolonizmu. Należy wspomnieć choćby liczne wypowiedzi nowego ministra spraw zagranicznych Litwy Audroniusa Ażubalisa, w tym jego wywiad udzielony agencji BNS, w którym, odnosząc się faktycznie do Polaków, stwierdził, iż jest "dumny z tego, że nasze mniejszości narodowe mają prawo do nauki we własnym języku. W gruncie rzeczy jest to sprawa unikalna. I sądzę nawet, że ta unikalność wyświadcza swego rodzaju niedźwiedzią przysługę. Nie sprzyja dostatecznej integracji ze społecznością. (...) Nie jest to w porządku wobec tego młodzieńca z mniejszości narodowej. (...) oni sami powinni zrozumieć i zaaprobować, żeby na przykład geografia i historia były wykładane w języku litewskim. (...) Swoją drogą, jeśli ludzie uczą się w szkole narodowej w tym języku, to być może zamierzają wyjechać".

[...]

Pełny tekst: "Nasz Dziennik"
Klub Polonia Christiana w Krakowie oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową i niezwykle ważną konferencję pt. „Czy Polsce grozi kolejny rozbiór?”. Wydarzenie to jest organizowane w związku z 230. rocznicą III rozbioru Polski, który na 123 lata wymazał naszą Ojczyznę z map świata.
– Kult Świętej Rodziny przychodzi w samą porę, aby leczyć rany zadane rodzinom chrześcijańskim przez ducha tego świata – pisał już ponad sto lat temu katolicki misjonarz i nauczyciel ks. Jan Berthier. Ponieważ słowa te nie straciły nic na swojej aktualności, a kryzys rodzin niestety wciąż się pogłębia, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi postanowiło zorganizować kampanię „Najświętsza Rodzino, bądź naszą obroną!”
Każdy ma prawo do życia! W dobie najniższego w historii poziomu dzietności w Polsce, konieczne jest głośne przypomnienie, że każde życie jest bezcenne i wymaga opieki, a samo rodzicielstwo promocji!
Modlitwa za zmarłych jest jednym z najpiękniejszych uczynków miłosierdzia, jaki może spełnić katolik. My – synowie i córki Mistycznego Ciała Chrystusa wierzymy, że dzięki naszej modlitwie dusze zmarłych doświadczają łaski życia wiecznego, a my sami umacniamy w sobie nadzieję na spotkanie z nimi w Niebie. Właśnie dlatego Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zaprasza wszystkich ludzi dobrej woli na Zaduszki za naszych Przyjaciół, Współpracowników i Dobrodziejów.
– Ja jestem Matką dusz czyśćcowych. Moje modlitwy łagodzą czyśćcowe męki tych, którzy znosić je muszą. Jestem Matką pocieszenia dla dusz cierpiących, które na wezwanie mego imienia radują się jak chorzy, usłyszawszy słowa pocieszenia od lekarza – takie słowa usłyszała od Maryi podczas jednego z objawień św. Brygida Szwedzka.