Cmentarz wojenny w Bengazi został zniszczony przez islamskich ekstremistów. Sprawców nie ujęto.
Nagranie ukazujące grupę muzułmanów dewastujących cmentarz z czasu wojny z hitlerowskimi Niemcami zostało upublicznione przez samych wandali. Widać na nim grupę uzbrojonych mężczyzn niszczących nagrobne stelle i wznoszących antychrześcijańskie hasła. Według jednego ze zwyrodnialców, wandalizm miał być wymierzony przeciwko "krzyżowcom". Sprawcy rozbili wiele nagrobków, próbowali także zniszczyć krzyż wznoszący się nad nekropolią. Ofiarą bandytów padł cmentarz wojsk sprzymierzonych w Benghazi, spoczywają na nim polscy żołnierze. Zwyrodnialcy zniszczyli między innymi groby żołnierzy z Samodzielnej Brygady Strzelców Podkarpackich.
Na terenie nekropolii spoczywają polegli żołnierze walczący w ramach 8 Armii dowodzonej przez generała Bernarda Montgomerego. W skład tej jednostki wchodził 2 Korpus Polski, wsławiony zdobyciem wzgórza Monte Cassino. Samodzielna Brygada Strzelców Podkarpackich, do której należeli żołnierze spoczywający w Benghazi, walczyła w bitwie o Tobruk zdobywając kluczowe fragmenty umocnień wroga.
Zniszczenie cmentarza wywołało falę oburzenia na całym świecie. Zdecydowane działania podjęły brytyjskie służby, przedstawiciele brytyjskiego MSZ przeprowadzili na miejscu wstępne rozpoznanie. Ze zgromadzonych informacji wynika, że za wybrykiem stoi bojówka związaną z libijskimi fundamentalistami. Choć tamtejszy rząd potępił akt wandalizmu, nie zatrzymano dotąd żadnych sprawców zajścia. Według Daily Mail, miał to być odwet za nagłośniony przez media przypadek spalenia Koranu w Afganistanie. Komentatorzy wskazują również na specyficzną sytuację wewnętrzną Libii, w której lokalne organizacje "milicji" cieszą się zupełną niezależnością. Utrudni to pociągnięcie winnych do odpowiedzialności.
Barbarzyńską akcję niszczenia cmentarza można zobaczyć tutaj
Źródło:guardian.co.uk
mat