Malezja: islamscy politycy wzywają do ”świętej wojny”

2012-02-24 00:00:00
Malezja: islamscy politycy wzywają do ”świętej wojny”

Islamscy politycy w Malezji wezwali do „świętej wojny”. Według tamtejszych mediów, jeden z najbardziej wpływowych muftich, Harussani Zakaria z Peraku miał powiedzieć, że islam jest obrażany, Malajowie są słabi finansowo, a sułtanom jako władcom islamskim w poszczególnych częściach kraju okazuje się coraz mniej szacunku.
 
Mufti wezwał więc do dżihadu, aby „bronić islamu, Malajów i instytucji władców malezyjskich”. Przemawiając na spotkaniu założycielskim malajsko-muzułmańskiej organizacji Jati przypomniał, że święta wojna jest obowiązkiem. Założycielem organizacji jest polityk Hasan Ali, wyrzucony niedawno z islamskiej partii PAS za organizowanie burd przeciwko religiom mniejszości. Teraz zapowiedział, że w obronie islamu Jati będzie współpracowała z innymi nacjonalistycznymi organizacjami muzułmańskimi, cieszącym się wyraźną przychylnością rządu.
 
Od połowy 2011 r. Hasan prowadził kampanię przeciwko chrześcijanom w Malezji. Zarzucał im, że przez „masowe konwersje” muzułmanów pragną przekształcić Malezję w państwo chrześcijańskie. Ostatnio twierdził, że chrześcijanie, przebrani za duchownych islamskich, prowadzili działalność misyjną w meczetach i dawali muzułmanom do picia wodę święconą. Oskarżenia Hasana odrzucił przewodniczący Konferencji Biskupów Malezji, Singapuru i Brunei, bp Paul Tan Chee Ing. Można byłoby je określić jako „całkowicie śmieszne”, gdyby nie zakładano, że będą one „wzburzały uczucia łatwowiernych” – wskazał hierarcha.
 
Malezja jest krajem wieloetnicznym i wieloreligijnym. Malajowie stanowią 50 procent 28-milionowej ludności kraju. Zgodnie z konstytucją muszą oni być wyznawcami islamu, których w sumie jest ponad 61 proc. Powoduje to postępującą marginalizację innych religii i przejawów nietolerancji wobec buddystów (19,1 proc. ludności), chrześcijan (9,1 proc. – katolicy stanowią 3 proc. ludności), hinduistów (6,3 proc.) i wyznawców konfucjanizmu (2,6 proc.). Islam wiązany jest z grupą etniczną Malajów i ich dominacją nad innymi narodowościami, co sprawia z kolei, że kwestie religijne są często łączone ze problematyką polityczną.
 
27 lipca ub. roku Malezja nawiązała relacje dyplomatyczne ze Stolicą Apostolską.


Źródło: KAI
Dlaczego we współczesnym świecie próbuje się pokazać wspólność celów ruchu syjonistycznego z chrześcijaństwem? Dlaczego „chrześcijański syjonizm” ma tak duży wpływ na decyzje polityczne o wymiarze globalnym, angażujące w politykę Izraela wiele państw świata, w tym Stany Zjednoczone? Czy „chrześcijański syjonizm”, mocny raczej w środowiskach ewangelickich, ma swoich zwolenników także w Polsce? Odpowiedzi na te pytania szukać można w nowym kwartalniku, który Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi przygotowało dla czytelników szukających rzetelnych informacji, które trudno znaleźć w innych mass mediach.
Przyjaciele „Przymierza z Maryją” to wspólnota istniejąca przy Stowarzyszeniu Ks. Piotra Skargi od ponad trzech lat. Gromadzi ona najbardziej oddanych Czytelników pisma, którzy w sposób szczególny postanowili pomagać w rozwoju naszego dwumiesięcznika. Ciebie też, Drogi Czytelniku, zapraszamy do tego grona – do rodziny Przyjaciół „Przymierza z Maryją”!
W pierwszy piątek miesiąca lipca, o godzinie 15.00 w Bazylice Bożego Ciała w Krakowie odbędzie się comiesięczna wspólna Modlitwa Różańcowa w intencji Apostołów Fatimy i Przyjaciół „Przymierza z Maryją”.
„Korzenie ruchu obrońców życia w Polsce” - pod takim tytułem w rzeszowskim Klubie „Polonia Christiana” prelekcję wygłosi dr Paweł Momro - jeden z autorów monografii poświęconej działalności społecznej na rzecz prawa do życia w Polsce. Tym razem spotykamy się w sobotnie przedpołudnie w kawiarni Niebo w Mieście. Zapraszamy!
W sobotę 28 czerwca obchodzimy uroczystość Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny. To doskonały moment, aby zwrócić się do Matki Bożej z wiarą w to, że na końcu Jej Niepokalane Serce zatriumfuje! Jest to szczególnie ważne dzisiaj, kiedy świat ponownie balansuje na krawędzi globalnego konfliktu...