Malta: parlament przyjął ustawę rozwodową

2011-07-27 00:00:00
Malta: parlament przyjął ustawę rozwodową


Malta wprowadza rozwody – jako ostatnie państwo w Unii Europejskiej. 25 lipca parlament tego kraju przyjął, znaczną większością głosów, odpowiedni projekt ustawy. 52 posłów głosowało za ustawą, 11 – w tym premier Lawrence Gonzi – przeciwko, pięciu wstrzymało się od głosu. Po tym głosowaniu ustawa może wejść w życie, musi ją tylko podpisać prezydent George Abela.

Na Malcie mieszka ponad 400 tys. osób, 95 proc. to katolicy. Jest to jedyny kraj Unii Europejskiej, w którym prawo nie dopuszcza rozwodów. Natomiast rocznie anulowanych jest 150-200 małżeństw. Ponadto prawodawstwo Malty uznaje rozwody swoich obywateli przeprowadzone za granicą, o ile jeden z małżonków mieszka w tym kraju, bądź jest jego obywatelem. Takich przypadków jest około 30 rocznie.

Starania o wprowadzenie ustawy rozwodowej rozpoczął przed ponad rokiem poseł konserwatywnej partii narodowej Jeffrey Pullicino Orlando. W przeprowadzonym pod koniec maja br. referendum ok. 53 procent mieszkańców opowiedziało się za legalizacją rozwodów.

Przeciwni ustawie rozwodowej są katoliccy biskupi Malty. W ogłoszonym w ub. r. liście pasterskim zaapelowali, aby nie zmieniać prawa, tylko nastawienie wobec małżeństwa. Również Benedykt XVI podczas swojej podróży apostolskiej na Maltę w kwietniu 2010 r. wezwał mieszkańców wyspy, aby bronili nierozerwalności małżeństwa.

Inicjator ustawy dopuszczającej rozwody, Pullicino Orlando wezwał do zmiany porozumienia Kościół-państwo z 1995 r. Uważa on, że zawarty w tym porozumieniu punkt stanowiący, że o anulowaniu małżeństw ma przede wszystkim decydować Kościół, nie jest dostosowany do potrzeb czasu.

Źródło: KAI

Wiosną 2004 roku 54-letnia Francuzka Bernadette Marie Helene Vernamat wybrała się z pielgrzymką do Libanu, do grobu św. Charbela. Kobieta chorowała na złośliwego raka piersi i żołądka. Po spowiedzi i Komunii św. odmówiła cały Różaniec przy grobie świętego. Badania, które zrobiła po powrocie do domu, wykazały jej całkowite uzdrowienie. Tak działa ten wyjątkowy mnich z Libanu, za wstawiennictwem którego łaskę uzdrowienia otrzymały już tysiące osób.
Rankiem 16 lipca 1251 r., gdy Szymon Stock odmawiał piękną, ułożoną przez siebie modlitwę Flos Carmeli, wedle jego własnej relacji jaką zdał ojcu Piotrowi Swayngtonowi, swojemu sekretarzowi i spowiednikowi: "nagle ukazała mi się Matka Boża w otoczeniu wielkiej niebiańskiej świty i trzymając w ręce habit Zakonu, powiedziała mi: "Weź, Najukochańszy Synu, ten szkaplerz twego Zakonu, jako wyróżniający znak i symbol przywilejów, który otrzymałam dla ciebie i dla wszystkich synów Karmelu. Jest to znak zbawienia, ratunek pośród niebezpieczeństw, przymierze pokoju i wszechwieczna ochrona. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego".
„Proroctwa nie lekceważcie. Przepowiednie dla Polski” Pawła Kota i Adama Kowalika to fascynująca podróż po proroctwach, które Pan Bóg i Najświętsza Maryja Panna skierowali do nas za pośrednictwem polskich i zagranicznych wizjonerów.
Dlaczego we współczesnym świecie próbuje się pokazać wspólność celów ruchu syjonistycznego z chrześcijaństwem? Dlaczego „chrześcijański syjonizm” ma tak duży wpływ na decyzje polityczne o wymiarze globalnym, angażujące w politykę Izraela wiele państw świata, w tym Stany Zjednoczone? Czy „chrześcijański syjonizm”, mocny raczej w środowiskach ewangelickich, ma swoich zwolenników także w Polsce? Odpowiedzi na te pytania szukać można w nowym kwartalniku, który Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi przygotowało dla czytelników szukających rzetelnych informacji, które trudno znaleźć w innych mass mediach.
Przyjaciele „Przymierza z Maryją” to wspólnota istniejąca przy Stowarzyszeniu Ks. Piotra Skargi od ponad trzech lat. Gromadzi ona najbardziej oddanych Czytelników pisma, którzy w sposób szczególny postanowili pomagać w rozwoju naszego dwumiesięcznika. Ciebie też, Drogi Czytelniku, zapraszamy do tego grona – do rodziny Przyjaciół „Przymierza z Maryją”!