Neogierkowska droga Platformy

2011-06-14 00:00:00
Neogierkowska droga Platformy

Dzisiejsza polityka Platformy Obywatelskiej pod pewnymi względami zmierza w kierunku modelu gierkowskiego z lat siedemdziesiątych XX wieku. To właśnie Edward Gierek rozpoczął w 1970 roku "politykę miłości" słynnym zawołaniem: "Pomożecie?". Medialne omamienie społeczeństwa, które nie umie przebić się przez zgiełk prymitywnej propagandy sukcesu, jest największym kosztem rządów Platformy w wymiarze społecznym.

Od gierkowskiego "Pomożecie?" zaczęło się ówczesne "pasmo sukcesów gospodarczych". Mnogość inwestycji, rozmach gospodarczy. I tylko od czasu do czasu pojawiające się protesty społeczne nieśmiało ukazywały, że wszystko to jest na kredyt, że wszystko to kiedyś trzeba będzie spłacić. Gierkowskie kredyty spłacaliśmy jeszcze do niedawna, a już płynie strumień nowych do Polski. Wydaje się jednak, że najbardziej podobna do Gierkowej jest współczesna propaganda sukcesu. Wielu publicystów już dzisiaj drwi sobie ze sposobu prowadzenia kampanii propagandowych, porównując je do czasów komunistycznych. Współczesna propaganda sukcesu nie dostrzega wielkiego zadłużenia, nieudolności w inwestycjach (stadiony, autostrady). Dzisiejsza propaganda jest w stanie osłodzić każdą porażkę rządu, a zarazem wyszydzić wszystkich ośmielających się go krytykować. Ponieważ cały ten sposób uprawiania politycznej propagandy coraz bardziej przypomina nadmuchany balon, tym, którzy ośmieliliby się go przebić, grożą represje. "Umiarkowane" represje dotknęły już kibiców stadionowych, a nawet drobnego internautę, który ośmielił się założyć antyprezydencką stronę internetową. Obroną w takiej sytuacji, jak za czasów komunistycznych, staje się po prostu kabaret.

Kulturowa rewolucja

Mówiąc w pełni poważnie, powinniśmy zauważyć, że ta przyjaźń otoczenia medialnego w stosunku do obozu władzy nie jest za darmo. "Gazeta Wyborcza" czy TVN są jakby medialnymi ekspozyturami tzw. III RP i to one nade wszystko nadają życiu publicznemu w Polsce ton ideologiczny. Nie można ukryć, że wszystko to jest głęboko powiązane z zachodnimi centrami ideologicznymi. Wielkie kampanie propagandowe, jakie przetaczają się dziś przez Polskę, nie tylko dotyczą tropienia wroga publicznego w postaci takiego czy innego opozycjonisty, takiego czy innego publicysty. Kampanie polegają również na budowaniu nowego człowieka, nowego modelu stosunków społecznych.

[...]

Pełny tekst: "Nasz Dziennik"
– Kult Świętej Rodziny przychodzi w samą porę, aby leczyć rany zadane rodzinom chrześcijańskim przez ducha tego świata – pisał już ponad sto lat temu katolicki misjonarz i nauczyciel ks. Jan Berthier. Ponieważ słowa te nie straciły nic na swojej aktualności, a kryzys rodzin niestety wciąż się pogłębia, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi postanowiło zorganizować kampanię „Najświętsza Rodzino, bądź naszą obroną!”
Klub Polonia Christiana w Krakowie oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową i niezwykle ważną konferencję pt. „Czy Polsce grozi kolejny rozbiór?”. Wydarzenie to jest organizowane w związku z 230. rocznicą III rozbioru Polski, który na 123 lata wymazał naszą Ojczyznę z map świata.
Każdy ma prawo do życia! W dobie najniższego w historii poziomu dzietności w Polsce, konieczne jest głośne przypomnienie, że każde życie jest bezcenne i wymaga opieki, a samo rodzicielstwo promocji!
Modlitwa za zmarłych jest jednym z najpiękniejszych uczynków miłosierdzia, jaki może spełnić katolik. My – synowie i córki Mistycznego Ciała Chrystusa wierzymy, że dzięki naszej modlitwie dusze zmarłych doświadczają łaski życia wiecznego, a my sami umacniamy w sobie nadzieję na spotkanie z nimi w Niebie. Właśnie dlatego Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zaprasza wszystkich ludzi dobrej woli na Zaduszki za naszych Przyjaciół, Współpracowników i Dobrodziejów.
– Ja jestem Matką dusz czyśćcowych. Moje modlitwy łagodzą czyśćcowe męki tych, którzy znosić je muszą. Jestem Matką pocieszenia dla dusz cierpiących, które na wezwanie mego imienia radują się jak chorzy, usłyszawszy słowa pocieszenia od lekarza – takie słowa usłyszała od Maryi podczas jednego z objawień św. Brygida Szwedzka.