Niemcy: biskupi skrytykowali orzeczenie w sprawie diagnostyki preimplantacyjnej

2010-07-09 00:00:00
Niemcy: biskupi skrytykowali orzeczenie w sprawie diagnostyki preimplantacyjnej

Kościół katolicki w Niemczech wyraził rozczarowanie orzeczeniem Trybunału Sądowego w Lipsku, który uznał za zgodną z prawem ograniczoną dopuszczalność stosowania diagnostyki preimplantacyjnej (PID). Nie można pozwolić na zabijanie zarodków, u których zdiagnozowano wady genetyczne i dlatego nie można ich używać do zapłodnienia, jest to sprzeczne z naszym pojmowaniem człowieka – stwierdza dokument Niemieckiej Konferencji Biskupów, ogłoszony 7 lipca w Bonn.

Przyznaje, że sędziowie w Lipsku czynią „poważne wysiłki, aby oszacować działanie diagnostyczne, oceniane kontrowersyjnie w naszym społeczeństwie”. Jednakże – przypomnieli biskupi sędziom – nieograniczona selekcja zarodków na podstawie markerów genetycznych, np. wybór zarodków, nie otwiera drogi mającej doprowadzić do narodzin „oczekiwanej córki” lub „oczekiwanego syna”.

Nawet ograniczona dopuszczalność tego rodzaju diagnostyki powoduje, że „zarodkowi nie przyznaje się statusu równego człowiekowi narodzonemu i powstaje «gradacja» w stawaniu się człowiekiem” – zwrócił uwagę katolicki episkopat Niemiec. Zauważył, że „nie ma przekonujących argumentów na takie granice w rozwoju zarodka, które miałyby określać stawanie się człowiekiem w «mniejszym» lub «większym» stopniu”. Zarodek ma od chwili poczęcia „pełne prawo bycia człowiekiem i godność człowieka” – przypomnieli biskupi niemieccy.

„Jest to bolesny cios w godność człowieka” – tak decyzję Trybunału w Lipsku odebrał Centralny Komitet Katolików Niemieckich (ZdK). Jego przewodniczący Alois Glück wyraził sprzeciw wobec stwierdzenia, jakoby wykrywanie za pomocą PID ciężkich wad genetycznych nie było karalne. Jego zdaniem, zapala to zielone światło dla selekcjonowania uszkodzonych zarodków przy sztucznym zapłodnieniu i nie kłóci się z ustawą o ochronie zarodków ludzkich z 1991 roku. To oczywiste, że rodzice pragną mieć zdrowe dziecko, nikt jednak nie może rozporządzać ludzkim życiem, niedopuszczalna jest również selekcja zarodków – oświadczył Glück. Dodał, że nie może tego usprawiedliwiać nawet wada genetyczna.

Wyrażając ubolewanie, że nie uwzględniono dotychczasowej opinii prawnej trybunału, szef ZdK wezwał polityków, aby jak najszybciej uściślili przepisy o ochronie zarodków z 1991 roku tak, aby „nie wprowadzać tylnymi drzwiami możliwości selekcji życia ludzkiego”. „Z całą mocą musimy sprzeciwić się niedocenianiu ludzi chorych i niepełnosprawnych” – stwierdził Glück.

V Izba Karna Trybunału Sądowego w Lipsku orzekła 7 lipca, iż diagnostyka preimplantacyjna nie jest sprzeczna z ustawą o ochronie zarodków ludzkich. Sprawa dotyczyła 47-letniego ginekologa, który prowadzi w Berlinie „praktykę dziecka na życzenie”. Od grudnia 2005 do maja 2006 roku zajmował się on trzema pacjentkami z predyspozycjami do ciężkich chorób dziedzicznych. Badał on pojedyncze zarodki z zapłodnienia pozaustrojowego, z których część wykazywała ciężkie wady genetyczne. Dlatego pacjentki zdecydowały się na wszczepienie tylko zarodków nie uszkodzonych, inne zarodki obumarły. Po przeprowadzeniu zabiegów lekarz sam zgłosił się do prokuratury w Berlinie, chcąc wyjaśnić sytuację prawną w tej materii w Niemczech.

Werdykt ostro skrytykował natomiast Hubert Hüppe, pełnomocnik ds. niepełnosprawnych w niemieckim Bundestagu. „Decyzja ta otwiera szeroko drzwi dla «zaprogramowanych i zaplanowanych» dzieci, a tym samym do sortowania życia ludzkiego” – powiedział Hüppe. Jego zdaniem oznacza to, że „ludzie z upośledzeniami zostaną wyeliminowani jeszcze przed urodzeniem”.

Katolicki teolog moralny Johannes Reiter powiedział niemieckiej katolickiej agencji prasowej (KNA), że diagnostyki preimplantacyjnej nie da się pogodzić z godnością człowieka i prawem zarodka do życia. Nawet ograniczone dopuszczenie diagnostyki w przypadku tzw. par wysokiego ryzyka nie ma szans na powodzenie, ponieważ dopuszcza zbyt duże pole do interpretacji – oświadczył teolog.

Źródło: KAI
31 stycznia 1985 roku zmarł w Monachium Józef Mackiewicz, miłujący prawdę badacz prawdziwego oblicza komunizmu w sowieckim wydaniu. Jako jeden z pierwszych, Mackiewicz opisał zbrodnię dokonaną przez Związek Sowiecki w Katyniu. Antykomunizm tego wielkiego pisarza, dziennikarza i publicysty był efektem twierdzenia, że dialogu ze zbrodniarzem po prostu się nie prowadzi.
Tysiąclecie pierwszej koronacji króla polskiego to wielka rocznica, w której przeżywanie wpisuje się inicjatywa przybliżenia tej pięknej karty z historii Polski podczas spotkań naszych „Klubów”. Do rozważań o znaczeniu powstania Królestwa Polskiego zaprosiliśmy znakomitego historyka – prof. Grzegorza Kucharczyka. Spotka się on z Państwem już w tym tygodniu...
26 stycznia 1699 roku, 326 lat temu, Rzeczpospolita Obojga Narodów zawarła z Imperium Osmańskim pokój w serbskich Karłowicach, zamykający ekspansyjne plany władców islamskiego Imperium Osmańskiego. Dzięki sile Rzeczpospolitej chrześcijańska Europa Środkowa i Wschodnia obroniły się przed islamizacją, a państwo osmańskie zadeklarowało zachowanie kościołów i praktyk przez mnichów rzymskokatolickich na terenie tureckiego państwa, obejmującego m.in. Bałkany.
Już w najbliższych dniach i tygodniach tygodniach nasze Kluby „Polonia Christiana”, a wraz z nimi znawca żywotów świętych Jacek Kotula, zawitają do szeregu miejscowości na Podkarpaciu i w Małopolsce. Podczas spotkań będą z nami obecne relikwie tego niezwykłego pustelnika z Libanu.
Ubiegłoroczny sukces „Podsumowania Roku” skłania nas do kontynuowania tego ciekawego formatu dyskusyjnego. Już w środę 22 stycznia 2025 r. spotkają się z Państwem: Witold Gadowski, Arkadiusz Stelmach i Krystian Kratiuk. Program poprowadzi Łukasz Karpiel. Wstęp wolny – zapraszamy!