Nowa lista lektur dla ćwierćinteligentów?

2008-04-11 00:00:00

To porażka humanistyki i zwycięstwo złego pragmatyzmu. Szefostwo MEN uznało najwyraźniej, że bogaty kanon lektur jest zagrożeniem i obciążeniem dla procesu nauczania – tak podsumował ogłoszoną wczoraj przez MEN listę lektur szkolnych były minister kultury Kazimierz Michał Ujazdowski.

Z listy lektur szkolnych zniknie "Kubuś Puchatek", "Potop", "Quo Vadis", "Romeo i Julia". MEN zmienia wykaz dzieł, które mają czytać uczniowie, i obiecuje koniec czytelniczej fikcji w szkołach. Dlatego zamiast całych książek, na lekcjach częściej omawiane będą tylko fragmenty. Projekt wywołał protesty ekspertów i pedagogów – informuje „Dziennik”.

Według oceny prof. Jerzego Jarzębskiego, historyka literatury i krytyka literackiego z Uniwersytetu Jagiellońskiego fragmentaryczność, na którą stawia resort rodzi zagrożenie, że uczniowie nie będą w stanie dostrzec istoty przekazu książek.

Niezadowolenia nie kryją także poloniści. Ich zdaniem minister edukacji idzie na łatwiznę. – Teraz uczniowie nie czytają książek, więc mamy proponować im fragmenty? To doprowadzi do tego, że za chwilę nie będą czytać nawet fragmentów – mówi Adrianna Seniów, polonistka z XIII L.O. w Szczecinie, najlepszego liceum w Polsce. Dodaje, że wystarczy odrobina chęci ze strony nauczyciela, by zmotywować do czytania – czytamy w „Dzienniku”.

Zdaniem Ryszarda Legutki, autora obecnego spisu lektur szkolnych, propozycja MEN to utrwalanie wizerunku absolwenta polskiej szkoły jako ćwiercinteligenta.


Nowa lista lektur według „Dziennika” nie obejmuje:

Szkoła podstawowa
Alan Alexander Milne "Kubuś Puchatek"
Władysław Bełza "Kto ty jesteś? Polak mały"
Gimnazjum
Ernest Hemingway "Stary człowiek i morze"
Czechow - proza
Stefan Żeromski "Syzyfowe Prace"
William Szekspir "Romeo i Julia"
Liceum
Henryk Sienkiewicz "Quo Vadis" i "Potop"
Adam Mickiewicz "Konrad Wallenrod"
Juliusz Słowacki, Witold Gombrowicz, Gustaw Herling-Grudziński - tylko we fragmentach
Johann Wolfgang Goethe "Cierpienia młodego Wertera"
Joseph Conrad "Lord Jim"
George Orwell "Folwark zwierzęcy"

Źródło: Dziennik.pl
CHCIELI NAS ZAKOPAĆ, NIE WIEDZIELI ŻE JESTEŚMY ZIARNEM! – już po raz dwunasty w Krakowie odbędą się Zaduszki za Żołnierzy Wyklętych – Niezłomnych. To już 16 listopada 2025. Zapraszamy! Wydarzeniu patronuje Stowarzyszanie Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi w Krakowie.
– Polska nie zginie, o ile przyjmie Chrystusa za Króla w całym tego słowa znaczeniu: jeżeli się podporządkuje pod Prawo Boże, pod prawo Jego Miłości. Inaczej, Moje dziecko, nie ostoi się – usłyszała podczas jednego z objawień Rozalia Celakówna, polska mistyczka żyjąca w pierwszej połowie XX w. Między innymi o treści tego objawienia i misji, którą otrzymała ta wizjonerka, możemy przeczytać w książce Proroctwa nie lekceważcie! Przepowiednie dla Polski autorstwa Pawła Kota i Adama Kowalika.
Jak wygląda sytuacja obrony życia w Polsce? O tym debatowano w warszawskim Klubie Stańczyka podczas konferencji zorganizowanej przez Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi, wskazując na szerokie spektrum problemu: od cywilizacyjnego, aż po głęboko duchowe.
Klub Polonia Christiana w Krakowie oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową i niezwykle ważną konferencję pt. „Czy Polsce grozi kolejny rozbiór?”. Wydarzenie to jest organizowane w związku z 230. rocznicą III rozbioru Polski, który na 123 lata wymazał naszą Ojczyznę z map świata.
– Kult Świętej Rodziny przychodzi w samą porę, aby leczyć rany zadane rodzinom chrześcijańskim przez ducha tego świata – pisał już ponad sto lat temu katolicki misjonarz i nauczyciel ks. Jan Berthier. Ponieważ słowa te nie straciły nic na swojej aktualności, a kryzys rodzin niestety wciąż się pogłębia, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi postanowiło zorganizować kampanię „Najświętsza Rodzino, bądź naszą obroną!”