Nuncjusze apostolscy spoza Włoch stanowią większość
2008-10-27 00:00:00
Od kilku miesięcy większość nuncjuszy apostolskich to nie Włosi. Zwraca na to uwagę miesięcznik katolicki „Trenta giorni”, wydawany pod kierunkiem siedmiokrotnego premiera Włoch Giulio Andreottiego. W artykule zatytułowanym „Włosi w mniejszości” czytamy, że na 104 przedstawicieli dyplomacji papieskiej, 53 pochodzi z innych krajów niż Włoch.
Jeszcze na początku tego roku Włosi byli w większości (50 na 96), nie mówiąc o dalszej przeszłości (w 1961 było ich 48 na 58, czyli 83 proc.; w 1978 – 55 na 75). Po Włochach najwięcej nuncjuszy mają Hiszpanie (siedmiu), Hindusi i Amerykanie (po sześciu), Francuzi i Polacy (po pięciu), Filipińczycy (czterej) i Szwajcarzy (trzej).
Artykuł zwraca uwagę, że do 1998 w dyplomacji papieskiej nie było przedstawicieli Afryki. Teraz, obok trzech nuncjuszy (z Konga-Kinszasa, Nigerii i Ugandy) także szef protokołu Sekretariatu Stanu pochodzi z tego kontynentu: jest nim nigeryjski prałat Fortunatus Nwachukwu. Jedynym krajem Czarnego Lądu, w którym nuncjusz apostolski jest automatycznie dziekanem korpusu dyplomatycznego, jest Wybrzeże Kości Słoniowej.
Polakami w watykańskiej dyplomacji na stanowisku nuncjuszy są arcybiskupi: Janusz Bolonek (ur. 6 grudnia 1938) – 24 maja 2008 mianowany nuncjuszem w Bułgarii, Juliusz Janusz (ur. 17 marca 1944) – na Węgrzech (od 9 kwietnia 2003), Józef Kowalczyk (28 sierpnia 1938) – w Polsce (od 26 sierpnia 1989), Henryk Józef Nowacki (11 sierpnia 1946; w Niemczech) – w Nikaragui (od 28 listopada 2007) i Józef Wesołowski (15 lipca 1948) – nuncjusz w Dominikanie i delegat apostolski w Portoryko (od 24 stycznia 2008). Warto jeszcze dodać, że abp Kowalczyk jest obecnie dyplomatą papieskim najdłużej sprawującym swą funkcję w jednym kraju.
Źródło: KAI
CHCIELI NAS ZAKOPAĆ, NIE WIEDZIELI ŻE JESTEŚMY ZIARNEM! – już po raz dwunasty w Krakowie odbędą się Zaduszki za Żołnierzy Wyklętych – Niezłomnych. To już 16 listopada 2025. Zapraszamy! Wydarzeniu patronuje Stowarzyszanie Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi w Krakowie.
– Polska nie zginie, o ile przyjmie Chrystusa za Króla w całym tego słowa znaczeniu: jeżeli się podporządkuje pod Prawo Boże, pod prawo Jego Miłości. Inaczej, Moje dziecko, nie ostoi się – usłyszała podczas jednego z objawień Rozalia Celakówna, polska mistyczka żyjąca w pierwszej połowie XX w. Między innymi o treści tego objawienia i misji, którą otrzymała ta wizjonerka, możemy przeczytać w książce Proroctwa nie lekceważcie! Przepowiednie dla Polski autorstwa Pawła Kota i Adama Kowalika.
Jak wygląda sytuacja obrony życia w Polsce? O tym debatowano w warszawskim Klubie Stańczyka podczas konferencji zorganizowanej przez Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi, wskazując na szerokie spektrum problemu: od cywilizacyjnego, aż po głęboko duchowe.
Klub Polonia Christiana w Krakowie oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową i niezwykle ważną konferencję pt. „Czy Polsce grozi kolejny rozbiór?”. Wydarzenie to jest organizowane w związku z 230. rocznicą III rozbioru Polski, który na 123 lata wymazał naszą Ojczyznę z map świata.
– Kult Świętej Rodziny przychodzi w samą porę, aby leczyć rany zadane rodzinom chrześcijańskim przez ducha tego świata – pisał już ponad sto lat temu katolicki misjonarz i nauczyciel ks. Jan Berthier. Ponieważ słowa te nie straciły nic na swojej aktualności, a kryzys rodzin niestety wciąż się pogłębia, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi postanowiło zorganizować kampanię „Najświętsza Rodzino, bądź naszą obroną!”