Ofiara komunizmu Sługą Bożym
2012-03-21 00:00:00

Ojciec Walter Ciszek, jezuita polskiego pochodzenia, człowiek prześladowany przez władze sowieckie - osadzony w więzieniu w Łubiance, 23 lata w łagrze na Syberii, oskarżony o szpiegostwo na rzecz Watykanu - może być już nazywany Sługą Bożym. Watykańska Kongregacja Spraw Kanonizacyjnych uznała ważność dochodzenia diecezjalnego procesu beatyfikacyjnego.
Przez ponad dziesięć lat diecezjalna komisja historyczna zbierała materiały oraz dokumenty dotyczące życia i działalności zakonnika. Udało się jej wysłuchać osobistych wspomnień łagierników, którzy zetknęli się z kapłanem na terenie dawnego Związku Sowieckiego. W 2006 roku zabrane materiały zostały przesłane do Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych w Watykanie. Tam kontynuowany był dalszy proces beatyfikacyjny.
Walter Ciszek był synem małżeństwa polskich imigrantów: Marii i Marcina. Urodził 4 listopada 1904 roku w górniczym miasteczku Shenandoah w stanie Pensylwania. Jako młodzieniec powiązany był z miejscowymi środowiskami przestępczymi, dlatego jego decyzja o wstąpieniu do zakonu, była wielkim wstrząsem dla lokalnej społeczności. Młody jezuita studiował w Collegium Russicum w Rzymie. Po jego ukończeniu w 1937 roku przyjął święcenia kapłańskie w rycie bizantyjskim. W 1938 roku, z uwagi na zagrożenie wybuchem wojny, został skierowany do Polski, do misyjnego ośrodka jezuitów w Albertynie koło Słonimia.
W 1940 roku, przechodząc z ziem polskich okupowanych już przez Armię Czerwoną, o. Ciszek dostał się do ZSRS. Towarzyszył deportowanym Polakom. Rok później aresztowało go NKWD i skazało na 15 lat więzienia, jako szpiega Watykanu. W niezwykle surowym więzieniu na Łubiance przebywał 5 lat. W 1946 roku został wysłany do obozu pracy na Syberii. W 1963 r. komunistyczne władze wymieniły go za dwóch sowieckich szpiegów, dzięki czemu mógł powrócić do Stanów Zjednoczonych.
Aż do swej śmierci w 1984 r. o. Ciszek pracował w Ośrodku Studiów Wschodnich Uniwersytetu Fordham w Nowym Jorku oraz jako rekolekcjonista i kierownik duchowy. Swe wspomnienia z ZSRR opisał w dwóch książkach: "Z Bogiem w Rosji" i "On mnie prowadzi". Zmarł 8 grudnia 1984 w Wernersville w stanie Pensylwania.
PiotrSkarga.pl, KAI
– Tak wielka jest godność duszy, że każda ma ku obronie Anioła Stróża – zauważył pewnego razu św. Hieronim ze Strydonu, Doktor Kościoła, który zasłynął m.in. tym, że przetłumaczył Pismo Święte z greki i hebrajskiego na łacinę, tworząc tzw. Wulgatę.
– Do Apostolatu Fatimy należę od kilku miesięcy. Dlaczego podjąłem taką decyzję? Bo uważam, że Maryja nas do tego wzywa – mówi pan Stanisław, pochodzący z województwa lubelskiego.
– Jej medalik rozdawać, gdzie tylko się da: dzieciom, by zawsze go na szyi nosiły, i starszym, i młodzieży zwłaszcza, by pod Jej opieką miała dosyć sił do odparcia tylu pokus i zasadzek czyhających na nią w naszych czasach – pisał sto lat temu o. Maksymilian Kolbe. Biorąc sobie te słowa do serca, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi prowadzi kampanię „Dar Maryi”, propagującą Cudowny Medalik. Weź w niej udział!
Instytut Myśli Pro-Life wraz ze Stowarzyszeniem Ks. Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową tematycznie konferencję „The Ethical Frontiers of Biomedical Science”. Już 18 października w Krakowie – wstęp wolny!
– Ja jestem Matką dusz czyśćcowych. Moje modlitwy łagodzą czyśćcowe męki tych, którzy znosić je muszą – powiedziała Najświętsza Maryja Panna do św. Brygidy Szwedzkiej. Do tej obrończyni i pocieszycielki dusz naszych zmarłych cierpiących w czyśćcu kierujemy naszą najnowszą kampanię „Światło Pamięci – Twoja modlitwa za bliskich zmarłych”. Pomóż swoim bliskim zmarłym, zostając jej uczestnikiem.