Polska i Malta sprzeciwiły się, jako jedyne państwa członkowskie Unii Europejskiej, próbie umieszczenia w porządku obrad 52 sesji Komisji ds. Równego Statusu Kobiet ONZ kwestii aborcji, jako prawa do zdrowia reprodukcyjnego kobiety. Z taką propozycją wyszli przedstawiciele UE – donosi LifeSiteNews.com.
Radosław Mleczko, podsekretarz stanu w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej powiedział we wtorek przedstawicielom państw, zgromadzonym na forum ONZ, że wprawdzie Polska jest członkiem Unii Europejskiej, jednak jej zdaniem stanowisko Unii, odnoszące się do tzw. zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego kobiet nie może obejmować aborcji.
Z kolei w czwartek po południu przedstawiciel Malty przy ONZ Saviour F. Borg, powiedział, że Malta chciałaby wyjaśnić swoje stanowisko z szacunkiem odnosząc się do kwestii dotyczących zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego kobiet oraz praw zawartych w oświadczeniu UE. – Jednak, Malta stanowczo utrzymuje, że jakiekolwiek przyjęte stanowisko lub wydane zalecenia dotyczące wzmocnienia pozycji kobiet i gwarantujące równość płci, nie powinny zobowiązywać żadnej ze stron do traktowania aborcji jako uprawnionej formy prawa kobiety do zdrowia reprodukcyjnego – podkreślił Borg.
Napięcie wywołane tymi wypowiedziami wskazują na znaczny brak porozumienia w łonie UE, gdyż rzadko się zdarza, aby kraje członkowskie UE na forum ONZ nie zgadzały się w kwestii polityki społecznej. Nawet państwa, które w zasadzie sprzeciwiają się aborcji popierają większość radykalnych rezolucji i stanowisk proponowanych przez Wielką Brytanię, Francję czy Niemcy. Czynią tak, aby na forum ONZ prezentować jednolite stanowisko, a wszelkie różnice wyjaśniać za zamkniętymi drzwiami, do czego zobowiązują podpisane porozumienia.
Owe porozumienia działają oczywiście na korzyść tych państw Unii, które popierają aborcję. One też mają przewagę. Może jednak okazać się, że Unii nie uda się przeforsować na forum ONZ swojej polityki społecznej. Zwłaszcza, że tarcia dotyczą także innych kwestii, jak choćby polityki związanej z tzw. klonowaniem terapeutycznym. Ostatnio ONZ wezwała państwa do zakazania wszelkich form klonowania ludzi, czemu sprzeciwiły się Wielka Brytania, Francja, Niemcy i inne lewicowe rządy europejskie.
Nie jest jasne, w jaki sposób obecne napięcie powstałe w sprawie akceptacji aborcji jako prawa kobiet do „zdrowia reprodukcyjnego”, wpłynie na dalsze prace. Ostateczne stanowisko Komisji w tej sprawie poznamy pod koniec przyszłego tygodnia.
Otwierając obrady Sekretarz Generalny ONZ Ban Ki-moon potępił rozpowszechnione na całym świecie praktyki tzw. selektywnej aborcji, polegającej na zabijaniu dzieci nienarodzonych, o ile płeć poczętego dziecka jest inna niż tego sobie życzą jego rodzice. – Wskutek praktykowania prenatalnej selekcji płciowej niezliczonej liczbie dzieci odbiera się nawet prawo do zaistnienia. Żaden kraj, żadna kultura, żadna młoda czy starsza kobieta nie jest wolna od odpowiedzialności za to – stwierdził.
Źródło: LifeSiteNews.com, AS