Prezes IOR: pierwszym motorem autentycznego i trwałego rozwoju jest rodzina

2011-09-15 00:00:00
Prezes IOR: pierwszym motorem autentycznego i trwałego rozwoju jest rodzina


Pierwszym motorem autentycznego i trwałego rozwoju jest rodzina. Przypomina o tym po raz kolejny prezes Instytutu Dzieł Religijnych IOR Ettore Gotti Tedeschi. Tym razem na łamach „L'Osservatore Romano” włoski ekonomista występuje w obronie rodziny i jej oszczędności, po które wyciągają ręce rządzący, chcąc zaradzić obecnemu kryzysowi.

Zdaniem szefa watykańskiego banku oszczędności to najcenniejszy w naszych czasach „surowiec”. Nie taki jednak, jak inne: „Trudno go odtworzyć, jest niczym ropa naftowa, której rezerwy są na wyczerpaniu i dlatego należy wykorzystywać ją z rozwagą, unikając marnotrawstwa”. „W przeciwieństwie do tego, co dzieje się w sektorze energetycznym, oszczędności nie mogą liczyć na źródła alternatywne. Zamiast uważać je za cytrynę do wyciskania, należy uznać je za dobro, które zasługuje na to, by wspierać je i doceniać” – dodaje Tedeschi.

Tymczasem oszczędności stały się celem rosnącego opodatkowania, nawet wtedy, gdy ich oprocentowanie nie pokrywa stopy inflacyjnej. „Największym jednak zagrożeniem, które może doprowadzić do ich wymarcia, stanowi dla oszczędności wspieranie konsumpcji, czyli kiedy moc nabywcza zamienia się w przymus nabywania” – stwierdza prezes watykańskiego banku. Dlatego, uważa on, oszczędności powinny sprzyjać rozwojowi i zatrudnieniu. „Nie mogą być uważane za gwarancję zadłużenia państw, lecz za gwarancję autonomii i niezależności rodziny, która je wypracowała. Tej samej rodziny, która rodząc dzieci i wychowując je, tworzy wartość dla społeczeństwa, przynosząc inwestycje i konsumpcję” – konkluduje swe uwagi na łamach dzisiejszego wydania watykańskiego dziennika Ettore Gotti Tedeschi.

Źródło: KAI

Rankiem 16 lipca 1251 r., gdy Szymon Stock odmawiał piękną, ułożoną przez siebie modlitwę Flos Carmeli, wedle jego własnej relacji jaką zdał ojcu Piotrowi Swayngtonowi, swojemu sekretarzowi i spowiednikowi: "nagle ukazała mi się Matka Boża w otoczeniu wielkiej niebiańskiej świty i trzymając w ręce habit Zakonu, powiedziała mi: "Weź, Najukochańszy Synu, ten szkaplerz twego Zakonu, jako wyróżniający znak i symbol przywilejów, który otrzymałam dla ciebie i dla wszystkich synów Karmelu. Jest to znak zbawienia, ratunek pośród niebezpieczeństw, przymierze pokoju i wszechwieczna ochrona. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego".
„Proroctwa nie lekceważcie. Przepowiednie dla Polski” Pawła Kota i Adama Kowalika to fascynująca podróż po proroctwach, które Pan Bóg i Najświętsza Maryja Panna skierowali do nas za pośrednictwem polskich i zagranicznych wizjonerów.
Dlaczego we współczesnym świecie próbuje się pokazać wspólność celów ruchu syjonistycznego z chrześcijaństwem? Dlaczego „chrześcijański syjonizm” ma tak duży wpływ na decyzje polityczne o wymiarze globalnym, angażujące w politykę Izraela wiele państw świata, w tym Stany Zjednoczone? Czy „chrześcijański syjonizm”, mocny raczej w środowiskach ewangelickich, ma swoich zwolenników także w Polsce? Odpowiedzi na te pytania szukać można w nowym kwartalniku, który Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi przygotowało dla czytelników szukających rzetelnych informacji, które trudno znaleźć w innych mass mediach.
Przyjaciele „Przymierza z Maryją” to wspólnota istniejąca przy Stowarzyszeniu Ks. Piotra Skargi od ponad trzech lat. Gromadzi ona najbardziej oddanych Czytelników pisma, którzy w sposób szczególny postanowili pomagać w rozwoju naszego dwumiesięcznika. Ciebie też, Drogi Czytelniku, zapraszamy do tego grona – do rodziny Przyjaciół „Przymierza z Maryją”!
W pierwszy piątek miesiąca lipca, o godzinie 15.00 w Bazylice Bożego Ciała w Krakowie odbędzie się comiesięczna wspólna Modlitwa Różańcowa w intencji Apostołów Fatimy i Przyjaciół „Przymierza z Maryją”.