Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy przyjęło niewiążącą rezolucję stwierdzającą, że „eutanazja, rozumiana jako celowe zabijanie przez działanie lub zaniechanie pewnych działań, w celu uzyskania przez daną osobę domniemanych korzyści, musi być zawsze zakazana”.
Celem uchwały, zatytułowanej „Ochrona praw człowieka i godności, w związku z wcześniej wyrażonymi życzeniami pacjentów" jest określenie zasad, które powinny rządzić praktyką tzw. testamentów życiaw 47 państwach członkowskich Rady Europy.
Europejskie Centrum Prawa i Sprawiedliwości (ECLJ) wyraziło zadowolenie z przyjęcia rezolucji. - Uchwała jest wielkim zwycięstwem ochrony życia i jego godności – stwierdził dyrektor ECLJ Gregor Puppinck.
Puppinck zauważył, że uchwalenie rezolucji było konieczne ze względu na wprowadzane w niektórych państwach ustawodawstwo, faworyzujące tzw. testamenty życia osób, pragnących się uśmiercić z najróżniejszych powodów.
Uchwała składa się z listy zasad przyjętych już wcześniej przez Radę Europy w trzech dokumentach, w tym w Konwencji o prawach człowieka i biomedycynie, prawnie wiążącej dla większości państw członkowskich. Do obecnej rezolucji wprowadzono m.in. zapis promowany przez włoskiego polityka Luci Volontè, który stwierdza, że w razie wątpliwości dotyczących woli pacjenta, zawartej w tzw. testamencie życia, należy zawsze podejmować decyzję na rzecz przedłużenia życia.
20 stycznia 2011 r. Europejski Trybunał Praw Człowieka wydał wyrok w sprawie Haas przeciw Szwajcarii, w którym orzekł, ze chociaż istnieje „prawo człowieka" do samobójstwa (sic!), państwo nie ma obowiązku zapewnienia obywatelom środków do jego popełnienia.
Puppinck zauważył, że chociaż rezolucja nie jest prawnie wiążąca dla państw członkowskich, to jednak będzie ona miała pozytywny wpływ chociażby na orzecznictwo Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, który już wkrótce ma wydać wyrok w sprawie Koch przeciw RFN – w sprawie zakazu eutanazji w Niemczech.
Źródło: LifeSiteNews.com ,AS.