Rzym: akt nienawiści wobec Kościoła

2011-10-17 00:00:00


Podczas odbywającego się w sobotę w Rzymie tzw. „marszu oburzonych” zamaskowani wandale wtargnęli na teren parafii świętych Marcelina i Piotra przy Via Labicana, dewastując pomieszczenia kościelne. Chuligani połamali także krucyfiks i potłukli figurę Matki Bożej.

Już w sobotę oburzenie z powodu tego aktu wandalizmu wyraził papieski wikariusz Rzymu. Kard. Agostino Vallini stwierdził, że godzi on w uczucia religijne rzymian. Stanowisko to podzielił też ks. Federico Lombardi – informuje Radio Watykańskie. – Była to poważna obraza dla wrażliwości ludzi wierzących – podkreślił watykański rzecznik. – To kolejny taki akt będący owocem nieuzasadnionej przemocy – dodał włoski jezuita.

Inspirowana protestami "Oburzonych" na nowojorskiej Wall Street demonstracja w Rzymie przeciwko niszczeniu światowej gospodarki przez bankierów i polityków przerodziła się w starcia z oddziałami policji – czytamy w „Naszym Dzienniku”. – Nie wiadomo, w jaki sposób protest w związku z globalnym kryzysem finansowym przerodził się najpierw w starcia z policją, a później - co już zupełnie niezrozumiałe - w brutalne akty nienawiści wobec Kościoła – zauważa dziennik.

Na opublikowanych w internecie materiałach filmowych widać jak zamaskowany chuligan wbiega do pomieszczenia przy kościele i po chwili wynosi stamtąd gipsową figurę Matki Bożej. Roztrzaskuje ją na ulicy i depcze rozbite fragmenty rzeźby.

Proboszcz parafii świętych Marcelina i Piotra przy Via Lubicana na Lateranie, ksiądz Pino Ciucci, powiedział, że wandale zniszczyli także salę katechetyczną i połamali wielki krzyż. – Zniszczyli wszystko – powiedział kapłan.

Burmistrz Wiecznego Miasta Gianni Alemanno oświadczył: – Wyrażam pełną solidarność z kardynałem Vallinim w reakcji na niesłychaną profanację kościoła pod wezwaniem świętych Marcelina i Piotra.

Bilans sobotnich starć w Rzymie to ponad 70 rannych policjantów i uczestników zajść. 12 osób zostało aresztowanych. Straty szacowane są na miliony euro.

Źródło: Radio Watykańskie, „Nasz Dziennik”

Wiosną 2004 roku 54-letnia Francuzka Bernadette Marie Helene Vernamat wybrała się z pielgrzymką do Libanu, do grobu św. Charbela. Kobieta chorowała na złośliwego raka piersi i żołądka. Po spowiedzi i Komunii św. odmówiła cały Różaniec przy grobie świętego. Badania, które zrobiła po powrocie do domu, wykazały jej całkowite uzdrowienie. Tak działa ten wyjątkowy mnich z Libanu, za wstawiennictwem którego łaskę uzdrowienia otrzymały już tysiące osób.
Rankiem 16 lipca 1251 r., gdy Szymon Stock odmawiał piękną, ułożoną przez siebie modlitwę Flos Carmeli, wedle jego własnej relacji jaką zdał ojcu Piotrowi Swayngtonowi, swojemu sekretarzowi i spowiednikowi: "nagle ukazała mi się Matka Boża w otoczeniu wielkiej niebiańskiej świty i trzymając w ręce habit Zakonu, powiedziała mi: "Weź, Najukochańszy Synu, ten szkaplerz twego Zakonu, jako wyróżniający znak i symbol przywilejów, który otrzymałam dla ciebie i dla wszystkich synów Karmelu. Jest to znak zbawienia, ratunek pośród niebezpieczeństw, przymierze pokoju i wszechwieczna ochrona. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego".
„Proroctwa nie lekceważcie. Przepowiednie dla Polski” Pawła Kota i Adama Kowalika to fascynująca podróż po proroctwach, które Pan Bóg i Najświętsza Maryja Panna skierowali do nas za pośrednictwem polskich i zagranicznych wizjonerów.
Dlaczego we współczesnym świecie próbuje się pokazać wspólność celów ruchu syjonistycznego z chrześcijaństwem? Dlaczego „chrześcijański syjonizm” ma tak duży wpływ na decyzje polityczne o wymiarze globalnym, angażujące w politykę Izraela wiele państw świata, w tym Stany Zjednoczone? Czy „chrześcijański syjonizm”, mocny raczej w środowiskach ewangelickich, ma swoich zwolenników także w Polsce? Odpowiedzi na te pytania szukać można w nowym kwartalniku, który Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi przygotowało dla czytelników szukających rzetelnych informacji, które trudno znaleźć w innych mass mediach.
Przyjaciele „Przymierza z Maryją” to wspólnota istniejąca przy Stowarzyszeniu Ks. Piotra Skargi od ponad trzech lat. Gromadzi ona najbardziej oddanych Czytelników pisma, którzy w sposób szczególny postanowili pomagać w rozwoju naszego dwumiesięcznika. Ciebie też, Drogi Czytelniku, zapraszamy do tego grona – do rodziny Przyjaciół „Przymierza z Maryją”!