Sarkozy o wielokulturowości: ”To się nie powiodło”

2011-02-14 00:00:00
Sarkozy o wielokulturowości: ”To się nie powiodło”

„To się nie powiodło” – tak o polityce wielokulturowości wyraził się w ub. czwartek prezydent Francji Nicolas Sarkozy. W październiku 2010 roku w podobnym tonie wypowiedziała się kanclerz Niemiec. Angela Merkel stwierdziła, że muzułmanie powinni się integrować. Ponad tydzień temu premier Wielkiej Brytanii Gordon Brown przyznał, że wielokulturowość przyniosła radykalizację młodych muzułmanów na Wyspach.

– To się nie powiodło. Prawda jest taka, że we wszystkich demokracjach za bardzo koncentrowaliśmy się na tożsamości przybyszy, a za mało na tożsamości kraju, który ich przyjmował – podkreślił francuski prezydent w czwartkowym wywiadzie telewizyjnym.

Pojawia się problem islamu i naszych rodaków-muzułmanów. Nasi rodacy-muzułmanie powinni móc praktykować swoją religię, zgodnie z własnymi przekonaniami, podobnie jak inni obywatele(...) jednak musi to być francuski islam, a nie islam we Francji – podkreślił. 

Wypowiedziami Sarkozy’ego poczuli się obrażeni imigranci. Organizacja reprezentująca przybyszy z Afryki, zwróciła się do prezydenta z zapytaniem, co miał na myśli. Podkreślili, że Francja opiera się na różnorodności, która stanowi fundament społeczeństwa. Patrick Lozes, szef Representative Council of Black Associations (CRASN) zaznaczył, że imigranci, którzy wyznają islam są po prostu takimi samymi obywatelami Francji, jak wszyscy inni. Tak samo chcą sprawiedliwości społecznej. Popularna strona muzułmańska SaphirNews zarzuciła prezydentowi, że użył „stygmatyzującej retoryki” by pozyskać głosy na prawicy w nadchodzących wyborach.

Nowa szefowa Frontu Narodowego, Marine Le Pen stwierdziła, że ostatnie wystąpienie prezydenta może obrócić się przeciwko Sarkozy’emu. Przypomniała, że w 2003 r., kiedy pełnił on funkcję ministra spraw wewnętrznych, pomógł utworzyć Radę Muzułmańską. Chociaż wielokrotnie mówił o zamiarze zwalczania wielokulturowości, w gruncie rzeczy ją promował.

Źródło: Reuters, AS
– Kult Świętej Rodziny przychodzi w samą porę, aby leczyć rany zadane rodzinom chrześcijańskim przez ducha tego świata – pisał już ponad sto lat temu katolicki misjonarz i nauczyciel ks. Jan Berthier. Ponieważ słowa te nie straciły nic na swojej aktualności, a kryzys rodzin niestety wciąż się pogłębia, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi postanowiło zorganizować kampanię „Najświętsza Rodzino, bądź naszą obroną!”
Klub Polonia Christiana w Krakowie oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową i niezwykle ważną konferencję pt. „Czy Polsce grozi kolejny rozbiór?”. Wydarzenie to jest organizowane w związku z 230. rocznicą III rozbioru Polski, który na 123 lata wymazał naszą Ojczyznę z map świata.
Każdy ma prawo do życia! W dobie najniższego w historii poziomu dzietności w Polsce, konieczne jest głośne przypomnienie, że każde życie jest bezcenne i wymaga opieki, a samo rodzicielstwo promocji!
Modlitwa za zmarłych jest jednym z najpiękniejszych uczynków miłosierdzia, jaki może spełnić katolik. My – synowie i córki Mistycznego Ciała Chrystusa wierzymy, że dzięki naszej modlitwie dusze zmarłych doświadczają łaski życia wiecznego, a my sami umacniamy w sobie nadzieję na spotkanie z nimi w Niebie. Właśnie dlatego Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zaprasza wszystkich ludzi dobrej woli na Zaduszki za naszych Przyjaciół, Współpracowników i Dobrodziejów.
– Ja jestem Matką dusz czyśćcowych. Moje modlitwy łagodzą czyśćcowe męki tych, którzy znosić je muszą. Jestem Matką pocieszenia dla dusz cierpiących, które na wezwanie mego imienia radują się jak chorzy, usłyszawszy słowa pocieszenia od lekarza – takie słowa usłyszała od Maryi podczas jednego z objawień św. Brygida Szwedzka.