Sowieckie naleciałości trzymają się mocno

2009-08-13 00:00:00
Sowieckie naleciałości trzymają się mocno

Zdaniem kombatantów, przedwojennych oficerów, w Wojsku Polskim zaniechano wprowadzania tradycji II Rzeczypospolitej. Wprawdzie Ministerstwo Obrony Narodowej zobowiązało się do tego jeszcze w 1991 r., ale przez ostatnie osiemnaście lat ograniczono się głównie do nadawania sztandarów, nazw jednostek i odznak wojskowych, podczas gdy nietknięta w dużej mierze pozostała kwestia wychowania żołnierza. Nie przywrócono m.in. wpajanego przed wojną etosu rycerskiego.

- Były plany oraz rozkaz o przejęciu tradycji przedwojennej armii przez obecne formacje wojska w 1991 r., wydany przez MON. Był przygotowywany projekt, wykaz przedwojennych oficerów, którzy mieli uczestniczyć w szkoleniu nowej kadry, żeby jednak ta tradycja wróciła autentycznie. Szybko przerwano jednak z nami współpracę, a w 1993 r. nastały rządy Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Niestety, jeśli chodzi o wychowanie, pozostali dawni politrucy kształceni w nienawiści do okresu przedwojennego - twierdzi Barbara Butler-Błasińska ze Stowarzyszenia Kombatantów - Duszpasterstwa Weteranów Kawalerii i Artylerii Konnej (SKDWKiAK), które jest jedyną w Polsce organizacją zrzeszającą przedwojenną kadrę dowódczą. Zwraca uwagę na różnice w podejściu do edukacji żołnierzy przed wojną i obecnie. - Chodzi o koncepcję człowieka, która obowiązywała w wychowaniu. Przecież etos rycerski był nauczany we wszystkich podchorążówkach. Taka obowiązywała wykładnia i nauka. To był ważny element programu - zauważa Butler-Błasińska. Według niej, trzeba przede wszystkim przywrócić elementy etosu rycerskiego, "które zostały zlikwidowane przez komunistycznych propagandystów programowo".

Jak informuje MON na swych stronach internetowych, przywracanie dawnej, chlubnej tradycji II i I Rzeczypospolitej polega m.in. na nadawaniu sztandarów, przejmowaniu dziedzictwa tradycji, nazw wyróżniających i patronów, wprowadzaniu odznak pamiątkowych i oznak rozpoznawczych. „Inicjatywa oddana została jednostkom wojskowym, ich dowódcom i środowiskom żołnierskim, które same wybierają patronów, nazwy wyróżniające, nawiązują ścisłą współpracę ze środowiskami kombatanckimi" - czytamy na stronach Departamentu Wychowania i Promocji Obronności MON. Wcielanie tradycji II RP polega, zgodnie z tą informacją, także na zmianie formuł przysiąg wojskowych i przywracaniu przedwojennych pieśni. Problem w tym, że zmiany te przebiegają powoli i nie dotyczą wszystkich obszarów, a od rozkazu wydanego w 1991 r. w sprawie dziedziczenia i kultywowania tradycji orężnych minęło już 18 lat.

Jacek Dytkowski

Całość: "Nasz Dziennik" nr 189/2009
Ubiegłoroczny sukces „Podsumowania Roku” skłania nas do kontynuowania tego ciekawego formatu dyskusyjnego. Już w środę 22 stycznia 2025 r. spotkają się z Państwem: Witold Gadowski, Arkadiusz Stelmach i Krystian Kratiuk. Program poprowadzi Łukasz Karpiel. Wstęp wolny – zapraszamy!
Gdy 35 lat temu upadał w Polsce komunizm wydawało nam się, że okres szykanowania Kościoła i wiernych skończył się raz na zawsze. Niestety, tak nam się tylko wydawało. Dzisiaj ponownie zadajemy sobie pytanie – jaka będzie nasza Ojczyzna? Odpowiedzi na tę kwestię będzie można poszukać już 18 stycznia, podczas spotkania Klubu „Polonia Christiana” z red. Krystianem Kratiukiem...
W piątek 17 stycznia o godzinie 18:00 w Hotelu Golden Tulip na krakowskim Kazimierzu (ul. Krakowska 28) odbędzie się wyjątkowe spotkanie autorskie z biskupem Athanasiusem Schneiderem. Wydarzenie będzie poświęcone jego najnowszej książce pt. „Credo. Kompendium wiary katolickiej” – niezwykłemu katechizmowi, który w prosty i przejrzysty sposób tłumaczy fundamenty wiary katolickiej.
Klub „Polonia Christiana” w Lublinie zaprasza na debatę pt. „Neomarksistowski eksperyment na narodzie. Wyzwania na 2025 rok”, która odbędzie się w sobotę 11 stycznia 2025 roku o godzinie 17:00. Gościem specjalnym klubowego spotkania będzie prof. Ryszard Zajączkowski, filozof związany z Katolickim Uniwersytetem Lubelskim (KUL) i założyciel Stowarzyszenia Inicjatyw Naukowych.
W piątek 3 stycznia wieczorem, w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej, odbędzie się inauguracja polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. Na ten dzień swoje protesty zapowiedzieli rolnicy z całej Polski, sprzeciwiający się destrukcyjnej polityce UE w zakresie rolnictwa czy tzw. Zielonego Ładu. Wbrew oczekiwaniom rolników do Warszawy nie przybędzie przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, firmująca pogłębiający się w Europie chaos ekonomiczny i społeczny.