Międzynarodowy Fundusz Walutowy nie chce już wspierać Grecji. W akcie desperacji władze Unii Europejskiej zaproponowały ostatnio powołanie jednego ministerstwa skarbu, które miałoby kontrolę nad przychodami i wydatkami z tytułu podatków w 17 krajach strefy euro. Znaczna grupa brytyjskich konserwatystów zapowiedziała w związku z tym jawny bunt. Także brytyjskie korporacje nie zamierzają dłużej przestrzegać unijnych dyrektyw w zakresie prawa pracy.
Z wnioskiem o utworzenie wspólnego ministerstwa skarbu w UE wystąpił przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy. Jest to – zdaniem ekspertów – zapowiedź utworzenia Stanów Zjednoczonej Europy z pozostającą na uboczu Wielką Brytanią.
Plan utworzenia jednego ministerstwa pojawił się w sytuacji, gdy rządy europejskie desperacko próbują ratować euro. Oliwy do ognia dolała wiadomość, która napłynęła z Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Instytucja ta, nie chce dłużej wspierać Grecji. Jednocześnie brytyjskie korporacje – w tym sieć hipermarketów TESCO – zapowiedziały, że będą obchodzić przyjęte w Brukseli przepisy, które nakładają na pracodawców obowiązek przyznania pracownikom tymczasowym pełnych praw.
Premier Wielkiej Brytanii, David Cameron starał się za wszelką cenę rozładować napiętą atmosferę wśród konserwatystów, którzy chcą zmusić władze do zorganizowania referendum w sprawie członkostwa Wielkiej Brytanii w UE.
Ostatecznie w głosowaniu Przeciwko rządowi zbuntowało się ponad 80 posłów rządzącej Partii Konserwatywnej. W sumie wszystkich zwolenników referendum było w Izbie Gmin aż 111.
Podobno ostatniej nocy premier straszył członków swojej partii, że jeśli nie poprą stanowiska rządu, to nie będą mogli startować w wyborach do parlamentu brytyjskiego z ramienia Partii Konserwatywnej.
Według projektu Van Rompuya blisko związanego z rządem niemieckim, nowe ministerstwo miałoby swoją siedzibę we Frankfurcie lub w Paryżu.
MFW oraz przedstawiciele UE i Europejskiego Banku Centralnego, poinformowali, że kredytodawcy mogą nie zgodzić się na redukcję zadłużenia Grecji o 60 procent. Istnieją obawy, że zapowiedzi MFW mogą wywołać panikę na rynku i pogorszyć kryzys strefy euro.
Tymczasem eurosceptyczni torysi domagają się „repatriacji" uprawnień z UE do Wielkiej Brytanii, w tym dyrektyw w sprawie przyznania pełni praw pracownikom tymczasowym. Chodzi w dużej mierze o umowy pracy młodych osób zatrudnionych tymczasowo m.in. w sieci hipermarketów TESCO. Władze korporacji chcą, aby dostawcy sieci mogli korzystać z wyłączenia z prawa unijnego.
Źródło: „The Daily Telegraph”, AS
Copyright © by STOWARZYSZENIE KULTURY CHRZEŚCIJAŃSKIEJ IM. KS. PIOTRA SKARGI | Aktualności | Piotr Skarga TV | Apostolat Fatimy