Urugwaj zezwolił na adopcję dzieci przez homoseksualistów
2009-09-11 00:00:00
Ustawę zezwalającą na adopcję dzieci przez pary tej samej płci przyjęli w środę urugwajscy parlamentarzyści. Jak poinformowała francuską agencję prasową AFP senator Margarita Percovich, ustawę poparło 17 z 23 senatorów.
Z inicjatywą ustawodawczą w sprawie adopcji dzieci przez pederastów i lesbijki wystąpiły: rządząca w kraju lewicowa partia Frente Amplio oraz opozycyjna partia Colorado. Przeciw ustawie głosowali członkowie Partii Narodowej.
W ubiegłym roku Urugwaj, liczący 3,5 mln mieszkańców, przyjął prawo o związkach partnerskich osób tej samej płci. Akceptując adopcję dzieci przez homoseksualistów, kraj ten wyłamuje się z szeregu państw Ameryki Łacińskiej zdecydowanie odrzucających możliwość wprowadzenia adopcji dzieci przez pederastów i lesbijki.
Prezydent Tabare Vazquez, pierwszy lewicowy przywódca w całej historii Urugwaju, bardzo sprzyja pederastom. W maju zezwolono na ich wstępowanie do szkół militarnych. Jednak posunięcia rządu oraz prezydenta budzą wielki sprzeciw konserwatywnych polityków i Kościoła katolickiego.
Arcybiskup Montevideo Nicolas Cotugno jeszcze przed głosowaniem nad ustawą, zezwalającą na adopcję dzieci przez pederastów i lesbijki stwierdził, że akceptacja adopcji będzie „poważnym błędem”. – To nie jest kwestia dotycząca religii, filozofii czy socjologii. Tutaj chodzi przede wszystkim o szacunek dla ludzkiej natury – podkreślił hierarcha.
Prawo do adopcji dzieci homoseksualiści wywalczyli w niektórych państwach europejskich, w niektórych stanach USA, w RPA oraz w niektórych częściach Australii. Prawa te jednak znacznie różnią się od siebie, rzadko zezwalając na adopcję dzieci, z którymi para homoseksualna nie jest w żaden sposób spokrewniona. Częściej zezwala się partnerowi ze związku homoseksualnego na adopcję dziecka, zrodzonego w poprzednim związku heteroseksualnym obecnego partnera.
Prof. Adolfo Garce, socjolog z Uniwersytetu Montevideo, komentując przyjęcie ustawy zaznaczył, że Urugwaj dzięki znacznemu napływowi Hiszpanów w wieku dwudziestym stał się bardziej postępowym i świeckim państwem, walczącym o prawa obywatelskie. Ów postęp wyraża się m.in., w przyjęciu przez ten kraj - jako pierwszy w Ameryce Łacińskiej - już w 1907 r. prawa, zezwalającego na rozwody.
Co ciekawe, Urugwajczycy okazali się bardziej restrykcyjni w kwestiach prawa aborcyjnego. Aborcja wciąż pozostaje w tym kraju nielegalna po tym, jak w roku ubiegłym ustawę aborcyjną zawetował prezydent. Gdyby została przyjęta matka mogłaby uśmiercić swoje dziecko, podając jako powód aborcji „względy etyczne”.
Źródło: AFP, AS
Ubiegłoroczny sukces „Podsumowania Roku” skłania nas do kontynuowania tego ciekawego formatu dyskusyjnego. Już w środę 22 stycznia 2025 r. spotkają się z Państwem: Witold Gadowski, Arkadiusz Stelmach i Krystian Kratiuk. Program poprowadzi Łukasz Karpiel. Wstęp wolny – zapraszamy!
Gdy 35 lat temu upadał w Polsce komunizm wydawało nam się, że okres szykanowania Kościoła i wiernych skończył się raz na zawsze. Niestety, tak nam się tylko wydawało. Dzisiaj ponownie zadajemy sobie pytanie – jaka będzie nasza Ojczyzna? Odpowiedzi na tę kwestię będzie można poszukać już 18 stycznia, podczas spotkania Klubu „Polonia Christiana” z red. Krystianem Kratiukiem...
W piątek 17 stycznia o godzinie 18:00 w Hotelu Golden Tulip na krakowskim Kazimierzu (ul. Krakowska 28) odbędzie się wyjątkowe spotkanie autorskie z biskupem Athanasiusem Schneiderem. Wydarzenie będzie poświęcone jego najnowszej książce pt. „Credo. Kompendium wiary katolickiej” – niezwykłemu katechizmowi, który w prosty i przejrzysty sposób tłumaczy fundamenty wiary katolickiej.
Klub „Polonia Christiana” w Lublinie zaprasza na debatę pt. „Neomarksistowski eksperyment na narodzie. Wyzwania na 2025 rok”, która odbędzie się w sobotę 11 stycznia 2025 roku o godzinie 17:00. Gościem specjalnym klubowego spotkania będzie prof. Ryszard Zajączkowski, filozof związany z Katolickim Uniwersytetem Lubelskim (KUL) i założyciel Stowarzyszenia Inicjatyw Naukowych.
W piątek 3 stycznia wieczorem, w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej, odbędzie się inauguracja polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. Na ten dzień swoje protesty zapowiedzieli rolnicy z całej Polski, sprzeciwiający się destrukcyjnej polityce UE w zakresie rolnictwa czy tzw. Zielonego Ładu. Wbrew oczekiwaniom rolników do Warszawy nie przybędzie przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, firmująca pogłębiający się w Europie chaos ekonomiczny i społeczny.