Federalny Wydział Ewidencji Ludności zapowiedział, że nie będzie uznawał w planowanym na 2010 r. powszechnym spisie ludności tzw. małżeństw homoseksualnych, mimo że w niektórych stanach np. w Kalifornii oraz Massachusetts rejestruje się je – informuje portal LifeSiteNews.com.
Dyrektor Wydziału Ewidencji Steven Murdock powiedział w ub. tygodniu agencji AP, że wydział nie może uznać takich „małżeństw” ze względu na ustawę o ochronie małżeństwa (Defense Marriage Act), do której bezwzględnie muszą się stosować urzędy federalne. Ustawa federalna z 1996 r., zdaniem Murdocka. określa zasady funkcjonowania agencji federalnej. – Jesteśmy zobowiązani do jej przestrzegania – podkreślił Murdock.
Ustawa o ochronie małżeństwa stanowi, że dla urzędów federalnych słowo „małżeństwo” oznacza prawny związek między mężczyzną a kobietą, a słowo „małżonek” odnosi się jedynie do osoby przeciwnej płci, która jest mężem lub żoną.
Spis ludności planowany na 2010 r. będzie uwzględniał tak, jak w poprzednich latach, pary homoseksualne, które utrzymują, że zostały „zaślubione” jako „wolnych partnerów tej samej płci”.
Homoseksualne pary bez dzieci nie będą sklasyfikowane jako rodziny. Pary homoseksualne z dziećmi będą odnotowane jako rodziny z dziećmi, jeśli dzieci będą związane z głową gospodarstwa domowego.
Źródło: LifeSiteNews.com, AS