USA: bluźniercza ”sztuka” znów będzie wystawiana

2010-03-26 00:00:00

Jak to zwykle bywa tuż przed Świętami Wielkanocnymi, student stanowego uniwersytetu Tarleton w Teksasie, Jordan Otte postanowił wystawić wyjątkowo obraźliwą dla chrześcijan „sztukę” napisaną przez Terrence’a McNally „Corpus Christi”. Mieszkańcy małego miasteczka Stephenville w Teksasie zapowiedzieli protest na sobotę.

– Spektakl jest o akceptacji i tolerancji – mówi Otte. – Wybrałem tę sztukę i ją wyreżyserowałem oraz wyprodukowałem, ponieważ może ona zjednoczyć ludzi opowiadając historię o akceptacji i wyobcowaniu, jakie my, wspólnota gejów, doznajemy ze strony większości naszych kościołów. 

Otte jest byłym członkiem wspólnoty mormonów. W „sztuce” niejaki Jozue ucharakteryzowany na Jezusa całuje Judasza i udziela „ślubu” homoseksualnego parze swoich uczniów na balu w wyższej szkole Poncjusza Piłata. Przed ceremonią uczeń o imieniu Jakub cytuje fragmenty Starego Testamentu: „Ktokolwiek obcuje cieleśnie z mężczyzną tak, jak się obcuje z kobietą popełnia obrzydliwość. Obaj będą ukarani śmiercią, sami tę śmierć na siebie ściągnęli”. Tymczasem Jozue zadaje mu pytanie, dlaczego przypomina taki okropny fragment i mówi, że Bóg nas kocha najbardziej wtedy, gdy my się kochamy.

Stephenville to małe miasteczko, w którym przeważają tradycyjne, konserwatywne poglądy. Mieszkańcy dowiedziawszy się o czym jest sztuka, zaczęli wysyłać listy i e-maile z protestami do władz uczelni, lokalnych gazet i rozgłośni radiowych.

Mimo protestów dziekan uniwersytetu F. Dominic Dottavio zapowiedział, że nie wycofa swojego pozwolenia na wystawienie spektaklu, gdyż uniwersytet jest miejscem, w którym powinno się praktykować wolność wypowiedzi.

Przedstawienie „Corpus Christi” było wcześniej wystawiane w innych miejscach, także poza USA, zawsze budząc wiele kontrowersji. W 2004 r. jeden z aktorów sztuki wystawianej w New Jersey, Steven Shriner został aresztowany i skazany na karę 10 lat pozbawienia wolności za usiłowanie napaści seksualnej na chłopca, którego poznał za pośrednictwem Internetu.

Źródło: WorldNetDaily.com, AS
– Polska nie zginie, o ile przyjmie Chrystusa za Króla w całym tego słowa znaczeniu: jeżeli się podporządkuje pod Prawo Boże, pod prawo Jego Miłości. Inaczej, Moje dziecko, nie ostoi się – usłyszała podczas jednego z objawień Rozalia Celakówna, polska mistyczka żyjąca w pierwszej połowie XX w. Między innymi o treści tego objawienia i misji, którą otrzymała ta wizjonerka, możemy przeczytać w książce Proroctwa nie lekceważcie! Przepowiednie dla Polski autorstwa Pawła Kota i Adama Kowalika.
Jak wygląda sytuacja obrony życia w Polsce? O tym debatowano w warszawskim Klubie Stańczyka podczas konferencji zorganizowanej przez Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi, wskazując na szerokie spektrum problemu: od cywilizacyjnego, aż po głęboko duchowe.
Klub Polonia Christiana w Krakowie oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową i niezwykle ważną konferencję pt. „Czy Polsce grozi kolejny rozbiór?”. Wydarzenie to jest organizowane w związku z 230. rocznicą III rozbioru Polski, który na 123 lata wymazał naszą Ojczyznę z map świata.
– Kult Świętej Rodziny przychodzi w samą porę, aby leczyć rany zadane rodzinom chrześcijańskim przez ducha tego świata – pisał już ponad sto lat temu katolicki misjonarz i nauczyciel ks. Jan Berthier. Ponieważ słowa te nie straciły nic na swojej aktualności, a kryzys rodzin niestety wciąż się pogłębia, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi postanowiło zorganizować kampanię „Najświętsza Rodzino, bądź naszą obroną!”
Każdy ma prawo do życia! W dobie najniższego w historii poziomu dzietności w Polsce, konieczne jest głośne przypomnienie, że każde życie jest bezcenne i wymaga opieki, a samo rodzicielstwo promocji!