W Stanach Zjednoczonych katolickie szpitale i inne placówki świadczące usługi zdrowotne dopuszczające się aborcji wywołują niemałe poruszenie. Ostatnio po wielomiesięcznych negocjacjach, bp Phoenix Thomas J. Olmsted ogłosił, że Szpital im. św. Józefa i działająca przy nim przychodnia nie są już instytucjami katolickimi. Administracja tych placówek nie chciała przyznać się do naruszenia zasad etycznych i postępowania wbrew nauczaniu moralnemu Kościoła katolickiego.
Biskup Olmsted dał urzędnikom czas do 17 grudnia, przedłużył go do 21 grudnia. Po tym terminie, gdy nie było odzewu ze strony administracji ogłosił swoją decyzję na specjalnej konferencji prasowej.
Hierarcha zarzucił urzędnikom, że w nieodpowiedni sposób zajęli się skandalem, jaki wybuchł po przeprowadzonej w szpitalu aborcji. – Niestety – stwierdził biskup Olmsted – rozmowy podkopały jedynie moje zaufanie co do zobowiązania przestrzegania przez nich Kościelnej Dyrektywy Etycznej i Religijnych Dyrektyw dla Katolickich Ośrodków Zdrowia. Dyrektywy te zostały opracowane prze biskupów amerykańskich i zawierają normy postępowania instytucji katolickich zajmujących się leczeniem pacjentów.
Administracja Szpitala im. św. Józefa utrzymuje, że nie dopuściła się niczego złego przeprowadzając w listopadzie ub. roku zabieg aborcji u kobiety będącej w 11. tygodniu ciąży, która wg lekarzy znajdowała się w ciężkim stanie z powodu choroby serca i obrzęku płuc. Ciąża rzekomo zagrażała życiu kobiety.
Aborcja została zaakceptowana przez część doradców medycznych i etycznych, pracujących w szpitalu, w tym także prze siostrę miłosierdzia Margaret McBride.
Zgodnie z nauczaniem Kościoła, aborcja nie jest dopuszczalna w żadnej sytuacji. Może się jednak zdarzyć, że wskutek podjętego leczenia kobiety ciężarnej, której życie jest zagrożone nastąpi niezamierzona śmierć dziecka poczętego. Jednak aborcja jako metoda leczenia nie jest dopuszczalna w żadnych okolicznościach. Tak kobieta, jak i dziecko poczęte mają równe prawo do życia.
W maju tego roku bp Olmsted ogłosił, że siostra McBride, wyrażając zgodę na aborcję, automatycznie wykluczyła się z Kościoła katolickiego. Jednocześnie podjął on rozmowy z administracją, domagając się od niej przyznania się do błędu i zobowiązania się do postępowania zgodnie z etyką katolicką w przyszłości.
W listopadzie tego roku hierarcha skarżył się, że pracownicy szpitala nie chcą przyznać się do błędu i odmawiają współpracy z nim. Z tego powodu biskupowi nie pozostało nic innego jak tylko uznać, że szpital nie jest już szpitalem katolickim. Biskup przyznał także, że w trakcie negocjacji ze Szpitalem im. św. Józefa zapoznał się z licznymi nadużyciami w innych katolickich placówkach zdrowotnych działających w stanie Arizona.
Zgodnie z postanowieniem hierarchy, ze Szpitala im. św. Józefa będzie musiał być usunięty Najświętszy Sakrament, a w kaplicy nie będzie można odprawiać Mszy św. Diecezja uruchomiła też specjalną stronę internetową, na której informuje o sprzeniewierzeniu się szpitala nauczaniu moralnemu Kościoła katolickiego.
Źródło: CNA, AS