USA: coraz więcej nieślubnych dzieci

2012-02-21 00:00:00
USA: coraz więcej nieślubnych dzieci


Już ponad 40 proc. amerykańskich dzieci rodzi się poza związkami małżeńskimi. Ponad połowa – 53 proc. – młodych matek w wieku poniżej 30 lat nie ma męża. Te niepokojące dane, ukazujące głębokie negatywne zmiany w strukturze społecznej, podała amerykańska grupa badawcza "Child Trends" z Waszyngtonu, która przeprowadziła analizy na ten temat.

Podobne badania przeprowadzone w latach 90. XX wieku wykazywały, że poza małżeństwem rodziło ok. jednej trzeciej dzieci. Obecnie odsetek ten wzrósł do 41 procent.

Tendencja wzrostu liczby nieślubnych dzieci w USA sięga lat 60 XX w. To wtedy, w wyniku zmian obyczajowych związanych z narastającą rewolucją seksualną, nasilił się proces emancypacji kobiet. Zmieniło się ich nastawienie do kariery zawodowej. W ostatnich latach proces ten uległ wzmocnieniu w związku ze zmniejszającymi się realnymi dochodami mężczyzn.

Najwięcej pozamałżeńskich dzieci rodzą matki z mniejszości etniczno-rasowych. Ze związków takich pochodzi 73 proc. dzieci czarnych i 53 proc. latynoskich. Wśród białych dzieci nieślubne stanowią 23 procent. Sytuacja ta ulega jednak zmianie i w ostatnim dwudziestoleciu wzrost liczby niezamężnych matek zanotowano głównie wśród młodych białych kobiet ze średnim lub niepełnym wyższym wykształceniem.

Wspomniany trend nie dotyczy grupy najzamożniejszej i najbardziej wykształconej, czyli kobiet z dyplomami wyższych uczelni. Z reguły rodzą one dzieci dopiero po wyjściu za mąż – podaje portal wiara.pl.

Na zróżnicowanie to zwrócił uwagę Charles Murray w wydanej niedawno i szeroko komentowanej książce "Coming Apart". Konserwatywny socjolog opisuje w niej rosnącą przepaść klasową między najzamożniejszą grupą Amerykanów, a warstwą najbiedniejszą, w której jest znacznie mniej małżeństw i dużo więcej rozwodów i nieślubnych dzieci.

Murray, podobnie jak inni badacze o prawicowych poglądach, przypisuje rozkład rodziny m.in. demoralizacji zapoczątkowanej przemianami kulturowymi lat 60.

Źródło: wiara.pl

– Tak wielka jest godność duszy, że każda ma ku obronie Anioła Stróża – zauważył pewnego razu św. Hieronim ze Strydonu, Doktor Kościoła, który zasłynął m.in. tym, że przetłumaczył Pismo Święte z greki i hebrajskiego na łacinę, tworząc tzw. Wulgatę.
– Do Apostolatu Fatimy należę od kilku miesięcy. Dlaczego podjąłem taką decyzję? Bo uważam, że Maryja nas do tego wzywa – mówi pan Stanisław, pochodzący z województwa lubelskiego.
– Jej medalik rozdawać, gdzie tylko się da: dzieciom, by zawsze go na szyi nosiły, i starszym, i młodzieży zwłaszcza, by pod Jej opieką miała dosyć sił do odparcia tylu pokus i zasadzek czyhających na nią w naszych czasach – pisał sto lat temu o. Maksymilian Kolbe. Biorąc sobie te słowa do serca, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi prowadzi kampanię „Dar Maryi”, propagującą Cudowny Medalik. Weź w niej udział!
Instytut Myśli Pro-Life wraz ze Stowarzyszeniem Ks. Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową tematycznie konferencję „The Ethical Frontiers of Biomedical Science”. Już 18 października w Krakowie – wstęp wolny!
– Ja jestem Matką dusz czyśćcowych. Moje modlitwy łagodzą czyśćcowe męki tych, którzy znosić je muszą – powiedziała Najświętsza Maryja Panna do św. Brygidy Szwedzkiej. Do tej obrończyni i pocieszycielki dusz naszych zmarłych cierpiących w czyśćcu kierujemy naszą najnowszą kampanię „Światło Pamięci – Twoja modlitwa za bliskich zmarłych”. Pomóż swoim bliskim zmarłym, zostając jej uczestnikiem.