Senat Dakoty Południowej odrzucił projekt ustawy, która miała odebrać farmaceutom odmawiającym sprzedaży środków antykoncepcyjnych, prawo do powoływania się na klauzulę sumienia. Ustawę odrzucono 22 głosami senatorów przeciw 12 – donosi LifeSiteNews.com.
Według odrzuconego projektu ustawy odmowa sprzedaży środków antykoncepcyjnych przez aptekarzy, którzy powołują się na klauzulę sumienia, była „wtargnięciem rządu” do prywatnej sfery życia ludzi. Inicjatywę wprowadzenia nowej ustawy tłumaczono m.in. koniecznością przeciwstawienia się wzrostowi ilości niechcianych ciąż, spowodowanych rzekomo brakiem dostępu do środków antykoncepcyjnych.
Obowiązujące prawo stanowe zezwala aptekarzom postąpić zgodnie z własnym sumieniem i odmówić sprzedaży środków medycznych, które ich zdaniem mogą spowodować aborcję lub „zniszczyć nienarodzone dziecko”. A pojęcie „nienarodzone dziecko” zdefiniowano jako „każdy indywidualny organizm gatunku homo sapiens powstały w wyniku zapłodnienia aż do urodzenia.”
Ustawa, którą odrzucił stanowy Senat chciała także zmienić definicję „dziecka nienarodzonego”.
Kimberley Martinez z organizacji Alpha Centre, udzielającej pomocy kobietom w ciąży, podziękowała senatorom, którzy glosowali przeciw ustawie. – Pragniemy podziękować senatorom, którzy glosowali przeciw ustawie SB 164, pomimo że byli nękani, by zlekceważyli wartości stanu Południowej Dakoty. Ustawa SB 164 odbierając prawo aptekarzom, jednocześnie umożliwiłaby dzieciom dostęp do niebezpiecznych środków chemicznych bez wiedzy i zgody rodziców, jak również lekarzy.
Źródło: LifeSiteNews.com, AS