USA: fundusze islamskie a dżihad

2008-11-07 00:00:00
USA: fundusze islamskie a dżihad

Departament Skarbu USA zapowiedział, że będzie organizować szkolenia finansistów odpowiedzialnych za regulacje krajowego rynku finansowego na temat islamskiego sytemu finansowego. Krytycy obawiają się, że będzie to otwarcie drogi dla finansowania islamskiego ekstremizmu – donosi portal WorldNetDaily.com.

Forum pt. „Islamskie finanse 101”, które rozpoczęło się w środę, ma pomóc osobom odpowiedzialnym za krajowy rynek finansowy zrozumieć zasady funkcjonowania islamskich funduszy inwestycyjnych oraz bankowości muzułmańskiej, które są istotnym czynnikiem wpływającym na kształt globalnego sektora finansowego.

Szkolenie jest organizowane przez Departament Skarbu wespół z Islamskim Projektem Finansowym Uniwersytetu Harvarda.

Wśród lektorów wymienia się doradców sekretarza skarbu: Neela Kashkari, Henry Paulsona, prof. Samuela Hayesa, Mahomeda El-Gamala odpowiedzialnego za finanse i zarządzanie na uniwersytecie Rice, Sarę Bell -doradcę departamentu skarbu w zakresie finansów islamskich z oddziału banku centralnego w Nowym Jorku oraz wielu innych wpływowych naukowców, zajmujących się dziedziną islamskich finansów, w tym Rushdi Sidddiquia, dyrektora Dow Jones Islamic Marker Index.

W ostatnim czasie odnotowuje się dynamiczny wzrost zainteresowania rynkiem islamskich funduszy inwestycyjnych, które w ostatnim dziesięcioleciu charakteryzowały się 15-proc. średnioroczną stopu wzrostu, a cała branża finansów islamskich odnotowała indeks obrotów sięgający 800 mld dol. Nic więc dziwnego, że Wall Street jest zainteresowana funduszami islamskimi. Krytycy jednak zwracają uwagę, że Wall Street i obywatele amerykańscy sponsorują swojego wroga, inwestując w islamskie instrumenty finansowe.

W eseju „Finansowy dżihad. O czym powinni wiedzieć Amerykanie” wice-prezes Centrum ds. Polityki Bezpieczeństwa Christopher Holden pisał m.in., że Ameryka przegrywa wojnę z terrorem ponieważ Wall Street akceptuje wywrotową ideologię wroga i w dodatku sponsoruje terroryzm inwestując w fundusze islamskie.

Holden odniósł się do islamskiego systemu finansowego opartego na prawie szariatu, który jest według niego współczesnym „koniem trojańskim” infiltrującym USA. Jego zdaniem system ten stanowi zagrożenie dla Ameryki ponieważ legitymizuje szariat – średniowieczną doktrynę regulującą każdy aspekt życia muzułmanów – co w rezultacie stanowi zagrożenie dla amerykańskiego stylu życia i prawa.

Rynek finansów islamskich przyciąga banki amerykańskie oraz indywidualnych inwestorów, którzy liczą na szybki zysk płynący z obrotu surowcami naturalnymi na Bliskim Wschodzie.

Zwolennicy tego sytemu zwracają uwagę, że jest on dobry, bo np. zakazuje inwestorom inwestowania w firmy produkujące alkohol, nikotynę, propagujących pornografię itp. Z drugiej strony system ten zakłada wspieranie działalności firm akceptujących dżihad i postępujących zgodnie z islamskim systemem moralnym.

Tymczasem jak zauważa Holden w państwach, w których obowiązuje prawo szariatu jak Arabia Saudyjska, Iran i Sudan odnotowuje się największe naruszenie praw człowieka.

Najważniejszą cechą bankowości islamskiej jest brak pobierania oprocentowania, dążenie do równiejszej i bardziej sprawiedliwej dystrybucji przychodów i zasobów oraz równego udziału w gospodarce. Islam zabrania pobierania i obciążania kwot odsetkami, a inwestorzy nie mogą się domagać z góry określonej kwoty zwrotu. Zabroniona jest spekulacja. Inwestujący powinni wspierać tylko te firmy i przedsięwzięcia, które nie są zabronione przez islam. Trzeba pamiętać także o tym, że zgodnie z prawem szariatu trzeba oddawać 2,5 proc. swoich dochodów na sponsorowanie różnych organizacji dobroczynnych, w tym prowadzących dżihad.

Alex Aleksiew, zajmujący się problematyką sponsorowania islamu zauważył, że jeśli zachodnie banki zamierzają przyjąć ten system, to staną się dla islamistów, jak mówił Lenin - „pożytecznymi idiotami”, lub czymś gorszym.

Źródło: WorldNetDaily.com, AS
CHCIELI NAS ZAKOPAĆ, NIE WIEDZIELI ŻE JESTEŚMY ZIARNEM! – już po raz dwunasty w Krakowie odbędą się Zaduszki za Żołnierzy Wyklętych – Niezłomnych. To już 16 listopada 2025. Zapraszamy! Wydarzeniu patronuje Stowarzyszanie Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi w Krakowie.
– Polska nie zginie, o ile przyjmie Chrystusa za Króla w całym tego słowa znaczeniu: jeżeli się podporządkuje pod Prawo Boże, pod prawo Jego Miłości. Inaczej, Moje dziecko, nie ostoi się – usłyszała podczas jednego z objawień Rozalia Celakówna, polska mistyczka żyjąca w pierwszej połowie XX w. Między innymi o treści tego objawienia i misji, którą otrzymała ta wizjonerka, możemy przeczytać w książce Proroctwa nie lekceważcie! Przepowiednie dla Polski autorstwa Pawła Kota i Adama Kowalika.
Jak wygląda sytuacja obrony życia w Polsce? O tym debatowano w warszawskim Klubie Stańczyka podczas konferencji zorganizowanej przez Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi, wskazując na szerokie spektrum problemu: od cywilizacyjnego, aż po głęboko duchowe.
Klub Polonia Christiana w Krakowie oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową i niezwykle ważną konferencję pt. „Czy Polsce grozi kolejny rozbiór?”. Wydarzenie to jest organizowane w związku z 230. rocznicą III rozbioru Polski, który na 123 lata wymazał naszą Ojczyznę z map świata.
– Kult Świętej Rodziny przychodzi w samą porę, aby leczyć rany zadane rodzinom chrześcijańskim przez ducha tego świata – pisał już ponad sto lat temu katolicki misjonarz i nauczyciel ks. Jan Berthier. Ponieważ słowa te nie straciły nic na swojej aktualności, a kryzys rodzin niestety wciąż się pogłębia, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi postanowiło zorganizować kampanię „Najświętsza Rodzino, bądź naszą obroną!”