USA: Sąd Najwyższy orzekł, że więźniarki mają ”prawo” do aborcji

2008-03-26 00:00:00
USA: Sąd Najwyższy orzekł, że więźniarki mają ”prawo” do aborcji

Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych podtrzymał 24 marca decyzję sądu niższej instancji, pozwalającą kobietom przebywającym w więzieniu dokonywać bez przeszkód aborcji poza terenem zakładu karnego – donosi telewizja "CNN". Orzeczenie ma związek z apelacją władz hrabstwa Maricopa, w stanie Arizona, w sprawie "Arpaio kontra Doe". Władze lokalne odwoływały się od niekorzystnego dla siebie wyroku sądu stanowego.

Joe Arpaio, szeryf odpowiedzialny za system penitencjarny w hrabstwie, uważa, że aby więźniarki mogły dokonać aborcji, która nie zagraża ich życiu, potrzebny jest specjalny nakaz sądowy. Dopiero na jego podstawie byłoby możliwe przetransportowanie kobiety do kliniki aborcyjnej.

Początek sprawie dał przypadek 19-letniej mieszkanki Arizony, o pseudonimie Doe, która w 2004 roku trafiła za kratki za jazdę po pijanemu, będąc w pierwszych miesiącach ciąży. Gdy domagała się przeprowadzenia aborcji, władze więzienne odmówiły transportu do kliniki, tłumacząc, że przewożenie osadzonych do placówek poza więzieniem jest możliwe tylko w przypadkach koniecznych z punktu widzenia medycznego. Ostatecznie po 7 tygodniach kobieta otrzymała orzeczenie sądowe, pozwalające jej dokonać aborcji. Wtedy, w jej imieniu pozew przeciwko władzom hrabstwa złożyła Amerykańska Unia Wolności Obywatelskich (ACLU).

Sąd stanowy uznał, że więźniarki mają prawo do aborcji, a działania władz więziennych uznały za "przesadzoną reakcję" na prośbę kobiety.

Sąd Najwyższy nie zdecydował, czy władze hrabstwa naruszyły konstytucyjne prawa mieszkanki Arizony. Niebawem przed najwyższą władzą sądowniczą w USA ma zapaść wyrok w podobnej sprawie ze stanu Missouri.

Stanowe prawo zabrania wydawania publicznych pieniędzy na aborcję, chyba, że ma ona związek z zagrożeniem życia kobiety. Jednak według arizońskiego sądu apelacyjnego w przypadku tej aborcji nie wchodziły w grę żadne stanowe wydatki.

Źródło: KAI
CHCIELI NAS ZAKOPAĆ, NIE WIEDZIELI ŻE JESTEŚMY ZIARNEM! – już po raz dwunasty w Krakowie odbędą się Zaduszki za Żołnierzy Wyklętych – Niezłomnych. To już 16 listopada 2025. Zapraszamy! Wydarzeniu patronuje Stowarzyszanie Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi w Krakowie.
– Polska nie zginie, o ile przyjmie Chrystusa za Króla w całym tego słowa znaczeniu: jeżeli się podporządkuje pod Prawo Boże, pod prawo Jego Miłości. Inaczej, Moje dziecko, nie ostoi się – usłyszała podczas jednego z objawień Rozalia Celakówna, polska mistyczka żyjąca w pierwszej połowie XX w. Między innymi o treści tego objawienia i misji, którą otrzymała ta wizjonerka, możemy przeczytać w książce Proroctwa nie lekceważcie! Przepowiednie dla Polski autorstwa Pawła Kota i Adama Kowalika.
Jak wygląda sytuacja obrony życia w Polsce? O tym debatowano w warszawskim Klubie Stańczyka podczas konferencji zorganizowanej przez Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi, wskazując na szerokie spektrum problemu: od cywilizacyjnego, aż po głęboko duchowe.
Klub Polonia Christiana w Krakowie oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową i niezwykle ważną konferencję pt. „Czy Polsce grozi kolejny rozbiór?”. Wydarzenie to jest organizowane w związku z 230. rocznicą III rozbioru Polski, który na 123 lata wymazał naszą Ojczyznę z map świata.
– Kult Świętej Rodziny przychodzi w samą porę, aby leczyć rany zadane rodzinom chrześcijańskim przez ducha tego świata – pisał już ponad sto lat temu katolicki misjonarz i nauczyciel ks. Jan Berthier. Ponieważ słowa te nie straciły nic na swojej aktualności, a kryzys rodzin niestety wciąż się pogłębia, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi postanowiło zorganizować kampanię „Najświętsza Rodzino, bądź naszą obroną!”