Hierarcha kościoła anglikańskiego Anthony Priddis odmówił w lipcu ub. roku zatrudnienia homoseksualisty Johna Reaneya z powodu przekonań religijnych. Dwukrotnie rozmawiał z kandydatem, po czym oddzwonił informując, że nie może być przyjęty do pracy.
Reaney, który nie widział konfliktu pomiędzy stylem życia jaki wiódł a przekonaniami religijnymi, zwłaszcza, że wcześniej był zatrudniony w dwóch innych diecezjach i chwalony za swoje osiągnięcia, złożył skargę do sądu pracy. Skarga została poparta przez bardzo wpływową grupę Stonewall – doradzającą bezpośrednio rządowi w wielu kwestiach dotyczących homoseksualizmu – która sprawdza jak działa ustanowiona ostatnio poprawka znosząca wyłączenie wspólnot religijnych z działania tzw. ustawy równościowej, zakazującej „dyskryminacji z powodu orientacji seksualnej.”
Sąd oddalił argumenty anglikańskiego hierarchy, który utrzymywał, że jego odmowa nie była wynikiem dyskryminacji, lecz troską o zachowanie chrześcijańskiej moralności w sferze seksualności. Życie seksualne dopuszczalne jest tylko w związku kobiety i mężczyzny, którzy zawarli ślub. Dlatego ktoś, kto prowadzi „nieuporządkowane życie seksualne” nie może być zatrudniony w diecezji, bo jego postawa może mieć negatywny wpływ na innych pracowników, argumentował „biskup”.
”Daily Telegraph” donosi, że homoseksualiście Reaneyowi przyznano odszkodowanie w wysokości 25 tys. funtów na poczet utraty przyszłej pensji, 8 tys. za niepłacenie składek i utratę emerytury, a także odszkodowanie za szkody psychiczne w wysokości 7 tys. funtów oraz za obrazę uczuć - 6 tys. funtów. Reszta grzywny obejmuje koszty sądowe. Całość zasądzonej sumy musi pochodzić ze środków własnych diecezji.
Anglikański hierarcha zapowiedział, że odwoła się od wyroku. Przewiduje się, że dalsze postępowania sądowe mogą kosztować około 50 tys. funtów. Podobno znalazł się darczyńca, który wyłoży na ten cel środki.
– Ta sprawa jest jedynie częścią większego obrazu erozji praw cywilnych w Wielkiej Brytanii, która dokonuje się w imię tzw. równości – stwierdził Philip Whealy, rzecznik organizacji występującej w obronie tradycyjnych wartości chrześcijańskich.
– Teraz już wiemy, że jeśli damy ogłoszenie o pracę, to musimy zaznaczyć, że kandydat ubiegający się o stanowisko w diecezji musi być wierzący, uznawać chrześcijańskie nauczanie nt. małżeństwa, i że aktywność seksualna jest dopuszczalna jedynie w małżeństwie – stwierdziła rzeczniczka diecezji Anni Holden.
Źródło: LifeSiteNews.com, AS
Copyright © by STOWARZYSZENIE KULTURY CHRZEŚCIJAŃSKIEJ IM. KS. PIOTRA SKARGI | Aktualności | Piotr Skarga TV | Apostolat Fatimy