W. Brytania: Lorraine Allard poświęciła własne życie za życie dziecka
2008-01-30 00:00:00

33-letnia Brytyjka ofiarowała swe życie za życie dziecka. Lorraine Allard, w 4. miesiącu ciąży dowiedziała się, iż jej wątroba została zaatakowana przez nowotwór. Mając do wyboru natychmiastowe usunięcie dziecka i rozpoczęcie chemoterapii lub poród, kobieta zdecydowała się wstrzymać swoją terapię do momentu narodzenia dziecka. Jej osoba jest teraz w Wielkiej Brytanii porównywana ze św. Joanną Berettą-Molla, bohaterską matką kanonizowaną przez Jana Pawła II – informuje KAI.
Cesarskie cięcie zaplanowano na 26 tydzień ciąży. „Jeśli ja mam umrzeć, moje dziecko będzie żyć” – miała powiedzieć do swego męża, Martina. Dziecko przyszło na świat wcześniej, 18 listopada w 25. tygodniu życia. Nowonarodzony syn, Liam ważył około 800 gramów. Dokładnie w 2 miesiące po urodzinach, 18 stycznia 2007 r. zmarła matka dziecka.
Lekarze sądzą, że rak jelit rozwijał się niepostrzeżenie od kilku lat w organizmie Lorraine. Od pewnego czasu kobieta odczuwała silne skurcze brzucha, testy wykazały, iż nowotwór zaatakował wątrobę.
Martyn Allard powiedział gazecie “Daily Mail”, że jego żona od razu powiedziała lekarzom, że nie pozbędzie się dziecka. Gdyby to zrobiła „straciłaby wolę do walki” - miała powiedzieć. Określana przez media jako „bohaterska” i „bezinteresowna” matka, Lorraine Allard, mimo postępującej choroby kilkakrotnie wstawała z łóżka, aby przyjechać do szpitala i wziąć na ręce swego synka.
Lorraine „miała siłę za nas dwoje. Nie mogę nawet opisać, jak była odważna. Pod koniec wiedzieliśmy, że sprawy nie idą w dobrym kierunku, ale ona ogromnie się cieszyła, że dała życie Liamowi” – powiedział mediom Martin Allard.
Liam jest 4 dzieckiem państwa Allard, oraz jedynym synem. Trzy córki to 10-letnia Leah, 8-letnia Amy, i 20-miesięczna Courtney. Wcześniak ma się dobrze i prawdopodobnie na początku marca zostanie wypisany ze szpitala.
Źródło: KAI
CHCIELI NAS ZAKOPAĆ, NIE WIEDZIELI ŻE JESTEŚMY ZIARNEM! – już po raz dwunasty w Krakowie odbędą się Zaduszki za Żołnierzy Wyklętych – Niezłomnych. To już 16 listopada 2025. Zapraszamy! Wydarzeniu patronuje Stowarzyszanie Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi w Krakowie.
– Polska nie zginie, o ile przyjmie Chrystusa za Króla w całym tego słowa znaczeniu: jeżeli się podporządkuje pod Prawo Boże, pod prawo Jego Miłości. Inaczej, Moje dziecko, nie ostoi się – usłyszała podczas jednego z objawień Rozalia Celakówna, polska mistyczka żyjąca w pierwszej połowie XX w. Między innymi o treści tego objawienia i misji, którą otrzymała ta wizjonerka, możemy przeczytać w książce Proroctwa nie lekceważcie! Przepowiednie dla Polski autorstwa Pawła Kota i Adama Kowalika.
Jak wygląda sytuacja obrony życia w Polsce? O tym debatowano w warszawskim Klubie Stańczyka podczas konferencji zorganizowanej przez Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi, wskazując na szerokie spektrum problemu: od cywilizacyjnego, aż po głęboko duchowe.
Klub Polonia Christiana w Krakowie oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową i niezwykle ważną konferencję pt. „Czy Polsce grozi kolejny rozbiór?”. Wydarzenie to jest organizowane w związku z 230. rocznicą III rozbioru Polski, który na 123 lata wymazał naszą Ojczyznę z map świata.
– Kult Świętej Rodziny przychodzi w samą porę, aby leczyć rany zadane rodzinom chrześcijańskim przez ducha tego świata – pisał już ponad sto lat temu katolicki misjonarz i nauczyciel ks. Jan Berthier. Ponieważ słowa te nie straciły nic na swojej aktualności, a kryzys rodzin niestety wciąż się pogłębia, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi postanowiło zorganizować kampanię „Najświętsza Rodzino, bądź naszą obroną!”