W obronie rozumu

2011-12-21 00:00:00
W obronie rozumu

W debacie "Rzeczpospolitej" na temat polskiej prawicy głos zabrał dr Łukasz Hardt. Przytacza on szereg ciekawych danych dotyczących rodziny i "postępowego" uderzania w instytucję małżeństwa. 

Artykuł Jarosława Makowskiego ('Prawica anachroniczna', „Rz" z 14/12/2011) zawiera tyle fałszywych tez, że wręcz zmusza do polemiki i każe bronić rozumu przed tymi, którzy określili się forpocztą postępu i modernizacji. W przeciwieństwie do trafnej polemiki Rafał Ziemkiewicza ('Konserwatyzm jak etykieta na butelce', „Rz" z 15/12/2011), odniosę się tutaj jedynie do kilku wątków z tekstu Makowskiego i pokażę ich intelektualną mizerię i metodologiczną niepoprawność(...).  Przyjrzyjmy się więc bliżej jak mają się stwierdzenia szefa Instytutu Obywatelskiego do obrazu rzeczywistości społecznej, jaki wyłania się z ostatnich badań. Nie powołam się tutaj na badania tych socjologów, których Makowski określiłby pewnie mianem prawicowych i anachronicznych, ale na raport Młodzi 2011 pod redakcją Michała Boniego i wydany niedawno przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów. Domyślam się, że Makowski ten dokument zna, ale w swoim artykule na niego się nie powołuje.

Po pierwsze, już w rozdziale drugim uwagę zwraca jeden z wykresów, gdzie na pytanie co w życiu jest ważne? najwięcej wskazań uzyskuje udane życie rodzinne (prawie 80%); następnie okazuje się, że dwukrotnie więcej młodych Polaków stając przed dylematem praca czy rodzina wybierze zdecydowanie rodzinę. Jeszcze ciekawsze dane prezentuje wykres ze strony 52 raportu, gdzie autorzy analizują plany małżeńskie młodych, odwołując się do reprezentatywnych badań społecznych. I tak, ok. 65% młodych (19-26 lat) planuje zawarcie małżeństwa (19% odpowiada, że już jest w związku małżeńskim), natomiast jedynie 3% chce żyć bez stałego związku, a 6% w związku nieformalnym. Gdzie więc są miliony tych, którzy wg Makowskiego wyczekują na związki partnerskie i porzucają „anachroniczną" instytucję małżeństwa? Idźmy dalej i przyjrzyjmy się temu, gdzie młodzi sytuują miłość i seks na tle innych wartości życiowych. Odpowiedź przynosi tutaj wykres ze str. 196 raportu: najważniejsze dla młodych jest zdrowie (55%), następnie rodzina (48%), bezpieczeństwo (43%) i miłość (39%), a seks bardzo ważny jest jedynie dla 19% respondentów. Z kolei wg danych z innego rozdziału raportu za pełnym dostępem do aborcji opowiada się jedynie 7% ankietowanych, a ponad połowa uważa przerywanie ciąży za niedozwolone. Znowu to wszystko jakoś nie współgra z tezami Makowskiego, a obraz polskiej młodzież wyłaniający się z raportu nie potwierdza twierdzenia o radykalnej zmianie wartości u tej grupy społecznej (...).

Inną tezą stawianą przez Makowskiego jest ta, iż modernizacja gospodarcza wymaga wcześniejszej modernizacji kulturowej, rozumianej jako przyjęcie katalogu żądań lewicy obyczajowej i co więcej, iż „wszystkie badania to pokazują"  (...)  niektórzy autorzy, jak chociażby prof. Bradford Wilcox z Uniwersytetu w Virgini, stwierdzają, iż nawet jeśliby w ramach ćwiczenia intelektualnego przyjąć fałszywą tezę o pozytywnym wpływie innowacyjności kulturowej na gospodarkę, to w długim okresie polityka wspierania tak rozumianej innowacyjności doprowadziłaby do zapaści społecznej i wystąpienia szeregu negatywnych zjawisk. Wilcox zauważa m.in., iż dzieci przychodzące na świat w związkach pozamałżeńskich częściej cierpią na zaburzenia emocjonalne i problemy w nauce niż te pochodzące z rodzin opartych na małżeństwie. Pokazuje też, że połowa dzieci przychodzących na świat w związkach pozamałżeńskich doświadczy rozpadu związku swoich rodziców przed ukończeniem piątego roku życia, natomiast w przypadku małżeństw będzie to tylko 15% dzieci. Inne badania pokazują, iż rodzice w związkach pozamałżeńskich wydają mniej na edukację dzieci a więcej na konsumpcję niż rodzice charakteryzujący się byciem w związku małżeńskim. Innymi słowy, dzieci, których rodzice nie zawarli związku małżeńskiego zwykle są gorzej wykształcone niż te, których rodzice żyją w takim związku. Ponadto, dzieci ze związków pozamałżeńskich i ich matki częściej wpadają w ubóstwo. Artykułów z podobnymi konkluzjami, opublikowanych na łamach najbardziej prestiżowych czasopism naukowych, można by przytaczać dużo więcej. Małżeństwo ma więc znaczenie i to znaczenie pozytywne dla rozwoju społecznego i gospodarczego. Dlaczego więc Makowski postuluje faktyczny demontaż prawnej instytucji małżeństwa poprzez popularyzację i prawne usankcjonowanie tzw. związków partnerskich? Dlaczego zwolennicy „postępu" uderzają w instytucję małżeństwa, skoro to w ramach związków małżeńskich rodzi się zwykle więcej dzieci niż w innych, „innowacyjnych" modelach rodziny? (...)


Powyższy tekst jest fragmentem artykułu dr. Łukasza Hardta z Uniwersytetu Warszawskiego. Całość dostępna jest na www.rp.pl.



W Poniedziałek Wielkanocny o godzinie 7.35 zmarł Papież Franciszek. Ojciec Święty miał 88 lat i był 266. biskupem Rzymu. Jorge Mario Bergoglio SJ urodził się 17 grudnia 1936 roku w Buenos Aires, w stolicy Argentyny. Od 13 marca 2013 roku zasiadł na Stolicy Piotrowej, mając wówczas 76 lat. Wiadomość o śmierci Papieża Franciszka przekazał z kaplicy Domu Świętej Marty kamerling Świętego Kościoła Rzymskiego kard. Kevin Farrell.
Błogosławionych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego, spokoju, zdrowia i radości życzą Zarząd i Członkowie Stowarzyszenia Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi Wielkanoc A.D. 2025
W sobotę 12 kwietnia wielotysięczny pochód przeszedł ulicami Krakowa pod Wawel by uczcić tysiąclecie Korony Polskiej. Marsz zorganizowany został przez powstały w Krakowie Społeczny Komitet im. Bolesława Chrobrego, w którego skład weszło także Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi. Organizując milenijne obchody chcemy nie tylko przypomnieć o doniosłych chwilach w dziejach naszej Ojczyzny, ale także wskazać młodemu pokoleniu, jak ważne są idee jednoczące naród wokół Korony i poczucia wspólnoty całego społeczeństwa.
We wtorek 1 kwietnia na Uniwersytecie Wileńskim można było zobaczyć unikatowe eksponaty – jeden z dwóch zachowanych egzemplarzy „Katechizmu” Matynasa Mažvydasa oraz pelerynę i biret Piotra Skargi – pierwszego rektora uczelni, która w chwili założenia nosiła nazwę Akademia i Uniwersytet Wileński Towarzystwa Jezusowego. W tym roku wileński uniwersytet świętuje 446 rocznicę wydania aktu fundacyjnego przez króla Stefana Batorego.
Nazywany jest Szaleńcem Niepokalanej. Wiedział, że Maryja jest papierkiem lakmusowym, który mówi o prawdziwości naszego katolicyzmu. Był przekonany, że jeśli ktoś zawierzy Maryi, nigdy się nie zawiedzie. O heroiczności i niegasnącym zapale św. Maksymiliana Kolbego opowie redaktor naczelny „Przymierza z Maryją" już we wtorek 8 kwietnia 2025 roku podczas spotkania Klubu „Polonia Christiana" we Wrocławiu.