Pojawił się nowy obywatelski projekt ustawy oświatowej, pozwalający rodzicom decydować o posłaniu sześciolatka do szkoły. Inicjatorem projektu jest ruch Ratujmaluchy.pl.
Członkowie ruchu zdołali już zebrać pod projektem 347 tys. podpisów. Chcą wstrzymania reform zapoczątkowanych przez poprzednią minister oświaty Katarzynę Hall. Postulują by to rodzice decydowali, czy ich sześcioletnie dziecko pójdzie do szkoły, czy zostanie w przedszkolu.
Wczoraj kilkunastu przedstawicieli ruchu pojawiło się w Sejmie. Ubrani byli w koszulki z „trzema mądrymi małpami”, zasłaniającymi oczy, uszy i usta. Na koszulkach widniał też napis „Ministerstwo Edukacji Narodowej – nie widzieć, nie słyszeć, nie rozmawiać".
– To kwintesencja tego, jak resort traktuje rodziców – zauważyła z mównicy sejmowej Karolina Elbanowska z ruchu. Nie chcieli nas wpuścić w tych koszulkach. Kazali je zdjąć – przyznał Tomasz Elbanowski z Ratujmaluchy.pl.
Rząd nie chce zmian, pomimo że obowiązujący projekt nie uwzględnia obecnego poziomu niedostosowania szkół do prowadzenia zajęć dla sześciolatków. – Jeden egzemplarz raportu chcieliśmy wręczyć minister Krystynie Szumilas. Jednak od listopada nie znalazła dla nas czasu, choć niemal codziennie dzwonimy w sprawie spotkania – mówi Elbanowski
Kilka dni temu prezydent podpisał przyjętą przez Sejm nowelizację ustawy oświatowej. Zakłada ona, że sześciolatki do szkół pójdą obowiązkowo w 2014 roku.
Źródło: rp.pl
Copyright © by STOWARZYSZENIE KULTURY CHRZEŚCIJAŃSKIEJ IM. KS. PIOTRA SKARGI | Aktualności | Piotr Skarga TV | Apostolat Fatimy