We Francji też dyskryminują katolicką telewizję

2012-02-02 00:00:00
We Francji też dyskryminują katolicką telewizję

Sprawa dyskryminacji TV Trwam przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji nie jest wyjątkiem w Europie. Francuska katolicka stacja KTO ma podobne trudności w otrzymaniu częstotliwości w TNT (Télévision Numérique Terrestre), naziemnej telewizji cyfrowej. Ubiega się o nią już od 2002 roku!

 

W marcu Wyższa Rada Audiowizualna – odpowiednik KRRiT – ponownie ma zająć się rozdzieleniem dodatkowych częstotliwości. Wśród trzydziestu stacji starających się o sześć miejsc w multipleksie po raz kolejny jest katolicka telewizja KTO.

 

Dużo będzie zależeć od tego, na ile stacja zmodyfikowała swoją ofertę, by rozszerzyć ją na większą liczbę odbiorców - mówi w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” Marc Baudriller, autor książki "Les Réseau Catho” i inicjator internetowej akcji "My chcemy KTO". Wejście na antenę krajową umożliwiłoby KTO zwiększenie apeli o dotacje i ofiary, tak jak dzieje się to już podczas niedzielnej emisji "Jour du Seigneur" na France 2. Od lat funkcjonuje też w ten sposób katolicka stacja Canao Nova w Brazylii.

 

Wśród internetowych wpisów komentujących tę sprawę, przeważają te, które wskazują że Francja wciąż jest przewrażliwiona na punkcie laickości. Co byłoby, gdyby kandydatura KTO została zaakceptowana. Co wtedy powiedzą nasi bracia Żydzi lub muzułmanie? Ponadto KTO to stacja, która nie kryje swojej nazwy: "catho", to w zasadzie oznacza ewangelizację. Kto na to się zgodzi?" - napisał internauta Christophe.

 

10 lat bojów KTO o miejsce w cyfrowym multipleksie nie nastraja optymizmem. Telewizja założona została przez śp. kardynała Lustigera, który osobiście starał się o wpuszczenie telewizji do TNT. Po drugiej decyzji odmownej, w 2004 roku, zorganizowano internetową akcję „My chcemy KTO”. Akcja spotkała się z niebywałym odzewem widzów tej telewizji. Pod protestem o przyznanie częstotliwości podpisało się wówczas 150 tys. internautów. To również nie przyniosło oczekiwanego skutku.

 

 

Źródło: „Nasz Dziennik”

Każdy ma prawo do życia! W dobie najniższego w historii poziomu dzietności w Polsce, konieczne jest głośne przypomnienie, że każde życie jest bezcenne i wymaga opieki, a samo rodzicielstwo promocji!
– Tak wielka jest godność duszy, że każda ma ku obronie Anioła Stróża – zauważył pewnego razu św. Hieronim ze Strydonu, Doktor Kościoła, który zasłynął m.in. tym, że przetłumaczył Pismo Święte z greki i hebrajskiego na łacinę, tworząc tzw. Wulgatę.
– Do Apostolatu Fatimy należę od kilku miesięcy. Dlaczego podjąłem taką decyzję? Bo uważam, że Maryja nas do tego wzywa – mówi pan Stanisław, pochodzący z województwa lubelskiego.
– Jej medalik rozdawać, gdzie tylko się da: dzieciom, by zawsze go na szyi nosiły, i starszym, i młodzieży zwłaszcza, by pod Jej opieką miała dosyć sił do odparcia tylu pokus i zasadzek czyhających na nią w naszych czasach – pisał sto lat temu o. Maksymilian Kolbe. Biorąc sobie te słowa do serca, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi prowadzi kampanię „Dar Maryi”, propagującą Cudowny Medalik. Weź w niej udział!
Instytut Myśli Pro-Life wraz ze Stowarzyszeniem Ks. Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową tematycznie konferencję „The Ethical Frontiers of Biomedical Science”. Już 18 października w Krakowie – wstęp wolny!