Ziemia Świętokrzyska i jej największy skarb wzniesiony na Łysej Górze – sanktuarium skrywające relikwie Krzyża Świętego – od wieków przyciąga rzesze pielgrzymów z całej Polski. Trochę w jego cieniu, co w żaden sposób nie umniejsza ich wartości i wielowiekowej tradycji, rozsiane są na terenie województwa liczne świątynie ze wszech miar godne odwiedzenia. Sanktuaria: Grobu Bożego w Miechowie, błogosławionego Wincentego Kadłubka w Jędrzejowie, Matki Bożej Łokietkowej w Wiślicy czy Pana Jezusa Konającego w Pacanowie, to tylko wycinek na bogatej pątniczej mapie diecezji kieleckiej. Na jedno z takich miejsc – sanktuarium Matki Bożej Włoszczowskiej zwrócił naszą uwagę ks. Rafał Zyman, któremu serdecznie dziękujemy za informacje.

Położona w południowo-zachodniej części województwa świętokrzyskiego Włoszczowa znana jest bliżej opinii publicznej głównie dlatego, że jako niewielkie powiatowe miasteczko uzyskała w 2006 roku ekspresowe połączenie kolejowe z Warszawą i z Krakowem. Niewiele osób „z zewnątrz” wie natomiast, że w tutejszym kościele parafialnym pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, będącym współcześnie najokazalszą budowlą sakralną w powiecie włoszczowskim, znajduje się cudowny obraz Matki Bożej, który 3 czerwca 2007 roku został ukoronowany papieskimi diademami pobłogosławionymi przez Ojca Świętego Benedykta XVI.

Za tym szczególnym wyróżnieniem stoi bogata tradycja i żywy kult, sięgający swym początkiem XVII wieku. Wedle źródeł, 27 maja 1642 roku ubogim dzieciom z miasteczka objawiła się Matka Boża w asyście św. Józefa i św. Joachima. Towarzyszyły temu liczne uzdrowienia. Zdarzenie zostało opisane i udokumentowane. Na podstawie świadectw ludzi, którzy doświadczyli łask, i skrupulatnych studiów nad nimi, ówczesny prymas Polski abp Maciej Łubieński wydał zgodę na wybudowanie w mieście kaplicy, do której w 1646 roku uroczyście wprowadzono obraz Matki Bożej Włoszczowskiej.

Cudowny wizerunek Matki Bożej Opiekunki Rodzin umieszczony jest w pięknym barokowym ołtarzu głównym włoszczowskiego kościoła. To jego serce i zarazem najważniejszy zabytek. Obraz nieznanego autorstwa przedstawia Matkę Bożą Niepokalanie Poczętą z Dzieciątkiem na ręku w otoczeniu św. Joachima i św. Józefa. Zakupił go i sprowadził z Krakowa do Włoszczowy kanonik kolegiaty kurzelowskiej, ksiądz Jakub Chrostkowicz z Małogoszczy.

Kult Włoszczowskiej Madonny sukcesywnie się rozwijał i trwa do teraz. Coroczne nabożeństwo ku czci Matki Bożej, połączone z błogosławieństwem dzieci, odprawiane jest w poniedziałek po uroczystości Trójcy Świętej i gromadzi liczną rzeszę wiernych.

Warto podkreślić, że od chwili koronacji włoszczowskie sanktuarium stało się oficjalnie sanktuarium rodzin w diecezji kieleckiej.

DMB