W niesieniu pomocy ofiarom tegorocznej powodzi na południu Polski konieczne było starcie się z dwoma żywiołami – niszczycielską siłą nieujarzmionej wody i bolesnymi owocami kampanii wrogości wobec Kościoła. Przyjaciele i Darczyńcy Stowarzyszenia Ks. Piotra Skargi udowodnili, że sercem, rozumem i ludzką hojnością można wygrać z wieloma przeciwnościami, zwyciężając dobrem i miłością.
Gdy późnym latem tego roku niszczycielski żywioł wody spustoszył wiele miejscowości południowej Polski mass media były pełne informacji o ludzkich tragediach i szkodach materialnych. Nieszczęście dotknęło tysiące osób, w tym także zamieszkujących tereny doświadczone powodzią w 1997 roku, jak chociażby Kłodzko na Dolnym Śląsku.
Kłodzko zostało zalane w niedzielę 15 września. W przypadku klasztoru zniszczeniu uległ mur okalający kompleks, parter klasztoru, piwnice, budynek duszpasterski i kościół. Część rzeczy udało się uratować: sprzęt liturgiczny i dobra kultury przeniesiono na pierwsze piętro. Niestety, fala powodziowa zabrała z zakrystii pobliskiego kościoła nawet monstrancję. Zniszczeniu uległo też wiele ciężkich i dużych przedmiotów, również zabytkowych, których nie dało się przenieść. Franciszkanie z klasztoru poprosili wierzących o pomoc finansową na cele renowacji. W sieci ich prośba spotkała się z wieloma negatywnymi komentarzami – internauci sugerowali, że jest hańbą prosić ludzi o wsparcie… Oto miara poziomu antyklerykalizmu wśród niektórych Polaków! Niewątpliwie jednak dobrych ludzi jest więcej i trzeba liczyć, że z Bożą pomocą i wsparciem katolików klasztor zostanie odrestaurowany, na większą chwałę Bożą – pisaliśmy we wrześniu tego roku na portalu PCh24.pl, wydawanym przez Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi.
Wielkie zniszczenia, ale i wielkie nadzieje, że w trudnych chwilach będziemy umieli znów się zjednoczyć i okazać wielkie serce oraz umiłowanie dla naszego dziedzictwa religijnego i kulturowego. Nasz naród niejednokrotnie udowodnił, że duch, rozum i wspólne działania przynoszą piękne owoce, dające dowód kulturowego bogactwa i mądrości Polaków.
Potrzeba pomocy ludziom oraz ratowania domów czy świątyń nie była oczywista dla wszystkich. Niektórzy z tych, których nie dotknęło nieszczęście powodzi, nie tylko pozostali obojętni na wielką tragedię, ale nawet dopuszczali się negatywnych komentarzy uderzających w uczucia bliźnich. Szczególnie agresywne były wypowiedzi wrogów Kościoła, buszujących w internecie pod przykrywką anonimowości.
Słowa, które padały w komentarzach pod publikacjami internetowymi nie nadają się do cytowania, oddają jednak tragizm sytuacji, ukształtowany przez „postępowców” władających opiniotwórczymi mediami. Sami nie dając nic od siebie podejmowali się krytykowania postaw ludzi rozumiejących powagę sytuacji po powodzi i deklarujących wolę niesienia pomocy poszkodowanym.
Cierpkim owocem kilkudziesięcioletniej antykatolickiej propagandy były medialne wypowiedzi, odmawiające instytucjom kościelnym pomocy, czasami – o zgrozo! – wręcz cieszące się ze zniszczeń w świątyniach katolickich.
Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi, skupiające wokół siebie wielu ludzi o otwartych sercach oraz mające doświadczenie w przeprowadzaniu zbiórek na dobre cele i inicjatywy społeczne czy religijne, podjęło się akcji, która miała dodać otuchy powodzianom i jednocześnie ratować kulturowe i religijne dziedzictwo Dolnego Śląska.
Kiedy dowiedzieliśmy się o powodzi w Kłodzku i na Śląsku Dolnym, od razu postanowiliśmy zareagować. Podobnie jak zareagowaliśmy w roku 2010, kiedy była powódź w Sandomierzu i w Bogatyni. Kierując się duchem chrześcijańskim, duchem miłosierdzia, chcieliśmy pomóc ludziom, którzy są w potrzebie. W tym roku postanowiliśmy wesprzeć wspólnotę franciszkańską w Kłodzku, która bardzo mocno ucierpiała na skutek powodzi – mówił dla portalu PCh24.pl Sławomir Olejniczak, prezes Stowarzyszenia im. Ks. Piotra Skargi.
Efekty zbiórki pieniędzy na ratowanie w kościoła i klasztoru Ojców Franciszkanów w Kłodzku przerosły nawet optymistyczne założenia. Darczyńcy, rozumiejący sytuację zakonników gospodarujących w zabytkowych obiektach, szybko przekazali 100 tys. złotych, ale kolejne datki wciąż spływały.
Widząc skalę zniszczeń dobrzy ludzie chętnie dzielili się tym, co mieli. Wiemy, że dla wielu osób każda złotówka, każde dziesięć złotych, było podzieleniem się majątkiem, którego sami nie mieli za wiele.
Ostatecznie zbiórka prowadzona przez Stowarzyszenie im. Ks. Piotra Skargi skończyła się na kwocie 387 tys. złotych. I taką kwotę przekazaliśmy Ojcom Franciszkanom z Kłodzka.
Pieniądze pochodzące od naszych Darczyńców wykorzystane będą zarówno na odnowienie obiektów zakonnych, jak i m.in. na zakup naczyń liturgicznych, dewocjonaliów czy ksiąg liturgicznych.
Ta zbiórka na pomoc Franciszkanom z Kłodzka pokazała, że kreowany w mediach obraz katolików, jako społeczności rozproszonej i biernej, jest fałszywy. To właśnie chrześcijanie, katolicy, kierując się tym odruchem wynikającym bezpośrednio z naszej wiary i etyki ufundowanej na niej, to oni rzucili się natychmiast do pomocy – mówił Piotr Doerre, członek zarządu Stowarzyszenia Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi.
Tekst: Piotrskarga.pl; zdjęcie: Marcin Austyn PCh24.pl
Copyright © by STOWARZYSZENIE KULTURY CHRZEŚCIJAŃSKIEJ IM. KS. PIOTRA SKARGI | Aktualności | Piotr Skarga TV | Apostolat Fatimy