Do zabójstwa duchownego doszło 28 stycznia w Meksyku, gdzie zgnął 65-letni ks. Genero Díaz. Do zbrodni doszło w miejscowości Atizapán w stanie Meksyk. Mordercy pozbawili życia również 70-letniego księdza w Gwatemali.
Pierwsze zdarzenie miało miejsce w godzinach porannych, kiedy to dwóch złodziei włamało się do kościoła parafialnego. Kapłan prawdopodobnie zastał ich, gdy z łupami opuszczali świątynię. Napastnicy zastrzelili go na miejscu i tam też odnaleziono jego ciało. Meksykańska policja rozpoczęła poszukiwania sprawców tej zbrodni.
W miejscu śmierci swego duszpasterza zgromadzili się parafianie. Świątynia Niepokalanego Poczęcia należała do archidiecezji Tlalnepantla, na której czele stoi przewodniczący meksykańskiego episkopatu abp Carlos Aguiar Retes.
Przemoc to również jeden z głównych problemów Gwatemali. 27 stycznia zabito tam wracającego samochodem po odprawieniu Mszy św. kapłana. Jedynym powodem było spowodowanie drobnego wypadku. 70-letni ks. David Donis Barrera lekko uderzył w inny samochód. Gdy stwierdził, że nie ma większych strat, ruszył w dalszą drogę, jednak poszkodowani pojechali za nim i zastrzelili go z pistoletu. W Gwatemali, mającej niewiele ponad 14 mln mieszkańców, popełnia się średnio 16 morderstw dziennie. W 2011 r. zabito tam ok. 6 tys. osób.
W roku ubiegłym w Ameryce Łacińskiej zamordowano 18 księży, dwóch seminarzystów i jedną siostrę zakonną. Najniebezpieczniejszymi krajami dla duchownych pozostają od lat Brazylia (6 zabitych), Kolumbia (5) oraz Meksyk.
Źródło: KAI