Zbawienny wpływ praktyk religijnych na społeczeństwo

2011-06-09 00:00:00
Zbawienny wpływ praktyk religijnych na społeczeństwo


Według najnowszych badań Gallupa, dziewięciu na dziesięciu Amerykanów przyznaje, że wierzy w Boga, albo istnienie siły wyższej. Badania potwierdziły, że liczba wierzących pozostała bez większych zmian od 1960 roku. Gorzej jest z praktykami religijnymi, które mają istotny wpływ na stabilność małżeństw i rodzin, a w konsekwencji – całego społeczeństwa.

Prawie 40 proc. Amerykanów uczestniczy co niedzielę w nabożeństwie, a ponad 50 proc. osób potwierdziło, że codziennie modli się.

Regularne praktyki religijne mają ogromny wpływ na utrzymanie stabilnej, nienaruszonej rodziny. Pomagają lepiej wychowywać dzieci i chronią je przed ryzykownymi zachowaniami.

Rodziny, które często uczęszczają na nabożeństwa są mniej skonfliktowane i zapewniają stabilny rozwój emocjonalny dzieciom. Zwykle w takich rodzinach rodzice są bardziej zaangażowani w wychowanie dzieci. Badania wykazały, że nastolatkowie, którzy dorastali w stabilnych domach i regularnie praktykowali swoją wiarę, są znacznie mniej zagrożeni ryzykiem używania narkotyków i wczesnej inicjacji seksualnej. Dziewczęta z takich domów znacznie rzadziej zachodzą w ciążę we wczesnym wieku. Młodzi ludzie, którzy regularnie uczęszczają do kościoła, w wieku dorosłym mają pozytywny stosunek do małżeństwa. Są krytyczni wobec związków partnerskich i seksu przedmałżeńskiego.

Praktykowanie wiary religijnej ma także korzystny wpływ na stan zdrowia i samopoczucie. Mężczyźni oraz kobiety, którzy regularnie praktykują swoją religię, mają zwykle niższy poziom stresu, są mniej narażeni na wystąpienie lęków, fobii, depresji itp., a także rzadziej umierają z powodu nowotworów.

Korzyści płynące z praktyk religijnych dla poszczególnych osób, jak i całych rodzin są ważne dla utrzymania silnych i zdrowych społeczności. Badania dowiodły, że dzieci pochodzące ze związków pozamałżeńskich często doświadczają ubóstwa, są mniej stabilne emocjonalnie, a poprzez złe wzorce z dzieciństwa, w wieku dorosłym mają trudność ze stworzeniem trwałych związków.

Źródło: The Foundery, AS

Komentarz PiotrSkarga.pl:

Jeśli religijność jest tak korzystna, to tym bardziej korzystna będzie prawdziwa i szczera wiara katolicka! Wiara dzięki której powstało tyle wspaniałych zachwycających do dziś dzieł, w której wyrosło tylu wielkich świętych. Tylko Chrystus i Jego jeden i prawdziwy Święty i Apostolski Kościół Katolicki mogą przynieść pokój, nadzieję i zbawienie znękanej Rewolucją ludzkości!

– Kult Świętej Rodziny przychodzi w samą porę, aby leczyć rany zadane rodzinom chrześcijańskim przez ducha tego świata – pisał już ponad sto lat temu katolicki misjonarz i nauczyciel ks. Jan Berthier. Ponieważ słowa te nie straciły nic na swojej aktualności, a kryzys rodzin niestety wciąż się pogłębia, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi postanowiło zorganizować kampanię „Najświętsza Rodzino, bądź naszą obroną!”
Klub Polonia Christiana w Krakowie oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową i niezwykle ważną konferencję pt. „Czy Polsce grozi kolejny rozbiór?”. Wydarzenie to jest organizowane w związku z 230. rocznicą III rozbioru Polski, który na 123 lata wymazał naszą Ojczyznę z map świata.
Każdy ma prawo do życia! W dobie najniższego w historii poziomu dzietności w Polsce, konieczne jest głośne przypomnienie, że każde życie jest bezcenne i wymaga opieki, a samo rodzicielstwo promocji!
Modlitwa za zmarłych jest jednym z najpiękniejszych uczynków miłosierdzia, jaki może spełnić katolik. My – synowie i córki Mistycznego Ciała Chrystusa wierzymy, że dzięki naszej modlitwie dusze zmarłych doświadczają łaski życia wiecznego, a my sami umacniamy w sobie nadzieję na spotkanie z nimi w Niebie. Właśnie dlatego Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zaprasza wszystkich ludzi dobrej woli na Zaduszki za naszych Przyjaciół, Współpracowników i Dobrodziejów.
– Ja jestem Matką dusz czyśćcowych. Moje modlitwy łagodzą czyśćcowe męki tych, którzy znosić je muszą. Jestem Matką pocieszenia dla dusz cierpiących, które na wezwanie mego imienia radują się jak chorzy, usłyszawszy słowa pocieszenia od lekarza – takie słowa usłyszała od Maryi podczas jednego z objawień św. Brygida Szwedzka.