Ochrona życia każdego człowieka to obowiązek wspólnoty, która nie chce być uważana za zbójecką. Niech uświadomią to sobie posłowie Platformy Obywatelskiej, gdy będą decydować o społecznym projekcie ustawy o ochronie życia od poczęcia - pisze na łamach "Naszego Dziennika" Mariusz Dzierżawski.
Pro-rodzinni działacze, którzy wizytowali skandaliczną konferencję pro-pedofilską w Baltimore w zeszłym tygodniu mówili, że są głęboko wstrząśnięci tym, co widzieli i usłyszeli.
- Nawet jako były oficer śledczy, gdy zajmowałem się przypadkami samobójstw, zabójstw i innych aktów przemocy, nigdy nie doświadczyłem takiego poziomu duchowej opresji i zła jak na tej sali – żalił się wiceprzewodniczący Liberty Counsel Action Matt Barber.
19 marca francuskie, brytyjskie i amerykańskie wojska rozpoczęły operację militarną „Świt Odysei”. Trwająca 5 miesięcy kampania libijska ukazała spore braki militarne państw europejskich.
Przeciwnicy przymusowej aborcji, dokonywanej w ramach polityki jednego dziecka w Chinach, złożyli w niższej Izbie Kongresu USA projekt ustawy, przewidujący zakaz wydawania wiz chińskim urzędnikom, łamiącym prawa człowieka w swoim kraju.
Posłowie PO byli zmuszeni przez dyscyplinę partyjną do głosowania przeciw obywatelskiemu projektowi ustawy, która wprowadziłaby pełną ochronę życia poczętego. Projekt ten został odrzucony podczas piątkowego spotkania sejmowych komisji: Zdrowia oraz Polityki Społecznej i Rodziny – informuje portal gosc.pl.
W trzy lata od fali antychrześcijańskich pogromów, jakie dotknęły Indie, wyznawcy Chrystusa wciąż są dyskryminowani i bezskutecznie domagają się sprawiedliwości.
25 listopada 1963 r. ks. Findysz po przesłuchaniu w rzeszowskiej prokuraturze został aresztowany. W tym samym czasie w jego mieszkaniu funkcjonariusze Urzędu Bezpieczeństwa dokonali rewizji. W czasie pokazowego procesu, który odbył się w dniach 16-17 grudnia 1963 r. w Sądzie Wojewódzkim w Rzeszowie zarzucono mu zmuszanie obywateli do praktyk i obrzędów religijnych, czym rzekomo złamał art. 3. Dekretu o ochronie wolności sumienia i wyznania z dn. 5 sierpnia 1949 r. Proboszcz z Nowego Żmigrodu został skazany na karę dwóch i pół roku więzienia. Proces został opisany na łamach ogólnopolskiej prasy, które zniesławiały osobę skazanego.
Dzisiejsi decydenci czynią wszystko, żeby usunąć Boga z otaczającej nas rzeczywistości – mówił bp Piotr Libera 21 sierpnia br. podczas uroczystości odpustowych w kościele w Rostkowie w diecezji płockiej.