Bruno-Bonifacy z Kwerfurtu - misjonarz i męczennik

2008-07-11 00:00:00
Bruno-Bonifacy z Kwerfurtu - misjonarz i męczennik

Św. Bruno urodził się w 974 r. w arystokratycznej rodzinie saskiego grafa w Kwerfurcie. Kształcił się w szkole katedralnej w Magdeburgu pod kierunkiem Geddona. Tu zetknął się z metropolitą magdeburskim, Gizylerem, i z Thietmarem, późniejszym biskupem w Merseburgu i kronikarzem. W 995 roku został mianowany kanonikiem na dworze cesarza Ottona III i wraz z nim udał się do Rzymu. Tam w 998 r. wstąpił do zakonu benedyktynów w klasztorze na Awentynie. Zapewne wówczas otrzymał imię zakonne Bonifacy. Pięć lat przed nim w tym samym klasztorze przebywali św. Wojciech i bł. Radzim. W 999 roku Bruno złożył śluby zakonne.

Wkrótce potem zaprzyjaźnił się ze św. Romualdem, głośnym reformatorem zakonu benedyktynów i twórcą ascetycznych eremów, które dały początek zakonowi kamedułów. Wraz z nim i grupą misjonarzy, na zaproszenie króla Bolesława Chrobrego, w 1001 r. wyruszył z eremu w Pereum koło Rawenny do Polski. Prawdopodobnie Chrobry chciał, by misjonarze prowadzili ewangelizację wśród Słowian nadodrzańskich, co z pewnością wywołało zaniepokojenie metropolitów niemieckich. Dla wyjednania dla tej misji koniecznych uprawnień Stolicy Apostolskiej, św. Romuald wysłał do Rzymu św. Brunona. Papież Sylwester II chętnie udzielił wszystkich koniecznych indultów. Plany musiały być o wiele szerzej zakrojone, skoro św. Bruno otrzymał równocześnie paliusz arcybiskupa metropolity misyjnego choć jeszcze nie był biskupem. Zimą 1002 r. udał się na dwór cesarza Henryka II, lecz musiał czekać do 1004 na sakrę biskupią, którą uzyskał z rąk arcybiskupa Magdeburga.

Warunki polityczne nie sprzyjały rozwinięciu misji wśród Słowian zachodnich, którzy znaleźli się w granicach ówczesnej Polski. W tym czasie zmarł Otton III, trwała też wojna między Bolesławem Chrobrym a cesarzem niemieckim, zakończona dopiero po kilkunastu latach pokojem w Budziszynie.

Celem działalności misyjnej Brunona stały się więc Węgry, a potem - na prośbę papieża Jana VIII - kraj Pieczyngów nad Morzem Czarnym. Z ówczesnych kronik wynika, że Bruno był prawdopodobnie pośrednikiem między dworami Polski i Węgier, choć nie wiadomo, o jakie sprawy chodziło. W 1008 r., po śmierci jego współbraci (Pięciu Braci Męczenników - Italczyków: Benedykta z Benewentu i Jana oraz Słowian - Mateusza, Krystyna i Izaaka, którzy ponieśli śmierć męczeńską w 1003), powrócił do Polski i prowadził działalność misyjną wśród Prusów, na pograniczu Litwy i Rusi. Wysłał także wyświęconego przez siebie biskupa do Szwecji. Napisał też dwa dzieła hagiograficzne: Żywot św. Wojciecha i Żywot Pięciu Braci Męczenników. Są to pierwszorzędne źródła do dziejów Polski i Europy środkowej wczesnośredniowiecznej. Napisał również List do Henryka II, stanowiący próbę mediacji między nim a Bolesławem Chrobrym. Zarzuca w nim cesarzowi, że sprzymierzył się z pogańskimi Słowianami zachodnimi przeciwko katolickiej Polsce. List jest jednym z pierwszych dzieł napisanych bez wątpliwości na terenie Polski. - Bruno jest pierwszym znanym pisarzem piszącym na ziemi polskiej i o rzeczach polskich (...) w kulturze duchowej Polski bolesławskiej zajmuje miejsce najwybitniejsze - uważa prof. Stanisław Zakrzewski.
Natomiast gdy chodzi o list św. Bruna do Henryka II, to zdaniem prof. Józefa Widajewicza w dziejach stosunków polsko-niemieckich potępienie przez Niemca polityki niemieckiego władcy i aprobata polityki polskiej jest czymś niezwykłym.

W roku 1009 Św. Brunon udał się do Jaćwierzy, by przygotować grunt pod ewangelizację. Według podania miał św. Bruno nawrócić nad Bugiem samego księcia, Nothimera. Wszakże jego przeciwnicy skorzystali z tej okazji, by go pozbawić władzy. Sam Święty zginął z rąk któregoś z plemion pogańskich 14 lutego lub 9 marca 1009 roku, najprawdopodobniej w okolicach Giżycka. Miał wówczas zaledwie 35 lat. Jego relikwie zaginęły w ciągu wieków.

Św. Bruno Bonifacy z Kwerfurtu jest postacią u nas mało znaną, choć w swoich czasach poniósł wielkie zasługi dla Polski i ówczesnej Europy. Jest głównym patronem diecezji łomżyńskiej i dlatego 12 lipca na jej terenie obowiązuje uroczystość ku jego czci.

Źródło: KAI, W. Zaleski, Święci na każdy dzień.
Ubiegłoroczny sukces „Podsumowania Roku” skłania nas do kontynuowania tego ciekawego formatu dyskusyjnego. Już w środę 22 stycznia 2025 r. spotkają się z Państwem: Witold Gadowski, Arkadiusz Stelmach i Krystian Kratiuk. Program poprowadzi Łukasz Karpiel. Wstęp wolny – zapraszamy!
Gdy 35 lat temu upadał w Polsce komunizm wydawało nam się, że okres szykanowania Kościoła i wiernych skończył się raz na zawsze. Niestety, tak nam się tylko wydawało. Dzisiaj ponownie zadajemy sobie pytanie – jaka będzie nasza Ojczyzna? Odpowiedzi na tę kwestię będzie można poszukać już 18 stycznia, podczas spotkania Klubu „Polonia Christiana” z red. Krystianem Kratiukiem...
W piątek 17 stycznia o godzinie 18:00 w Hotelu Golden Tulip na krakowskim Kazimierzu (ul. Krakowska 28) odbędzie się wyjątkowe spotkanie autorskie z biskupem Athanasiusem Schneiderem. Wydarzenie będzie poświęcone jego najnowszej książce pt. „Credo. Kompendium wiary katolickiej” – niezwykłemu katechizmowi, który w prosty i przejrzysty sposób tłumaczy fundamenty wiary katolickiej.
Klub „Polonia Christiana” w Lublinie zaprasza na debatę pt. „Neomarksistowski eksperyment na narodzie. Wyzwania na 2025 rok”, która odbędzie się w sobotę 11 stycznia 2025 roku o godzinie 17:00. Gościem specjalnym klubowego spotkania będzie prof. Ryszard Zajączkowski, filozof związany z Katolickim Uniwersytetem Lubelskim (KUL) i założyciel Stowarzyszenia Inicjatyw Naukowych.
W piątek 3 stycznia wieczorem, w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej, odbędzie się inauguracja polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. Na ten dzień swoje protesty zapowiedzieli rolnicy z całej Polski, sprzeciwiający się destrukcyjnej polityce UE w zakresie rolnictwa czy tzw. Zielonego Ładu. Wbrew oczekiwaniom rolników do Warszawy nie przybędzie przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, firmująca pogłębiający się w Europie chaos ekonomiczny i społeczny.