Maleńka wieś Siedlątkowo, malowniczo położona nad zalewem Jeziorsko w województwie łódzkim, uznawana jest za najmniejszą parafię w Polsce. Składają się na nią zaledwie 32 rodziny – 125 wiernych. Przy tych liczbach zaskakująca zatem wydaje się ilość udzielanych tu sakramentów. Samych chrztów bywa około stu rocznie, co jak na tak maleńką parafię stanowi niebywały rekord.

Nie zawsze jednak tak było. Gdy w 1998 roku przybył tu ksiądz Grzegorz Czaja, obecny proboszcz, na pierwszy ślub czekał trzy lata. – Miałem taki rok, kiedy ochrzciłem jedno dziecko, jedno poszło do Pierwszej Komunii Świętej – mówi.

Z biegiem lat jednak, dzięki uporowi tego dzielnego kapłana, udało się spopularyzować to wyjątkowe miejsce i ożywić kult Matki Bożej, która od wieków czuwa nad tą ziemią. Jej cudowny wizerunek znajduje się w XVII-wiecznym kościółku pw. św. Marka Ewangelisty. Ten główny zabytek Siedlątkowa, usytuowany jest zaledwie 50 metrów od korony wału zaporowego zalewu i – co ciekawe – dwa metry poniżej lustra wody. Świątynia została wybudowana po 1683 roku. Wcześniej stał tu kościół drewniany, ufundowany w 1497 roku przez rodzinę Ubyszów, właścicieli wsi. W latach siedemdziesiątych XX wieku, gdy powstawał wspomniany już sztuczny zbiornik, parafia miała zniknąć, a rozebraną świątynię chciano przenieść w inne miejsce. Teren ten, jak i okoliczne pola i łąki, miała zalać woda. Udało się jednak zmienić plany i kościółek uratować. Pozostawiono go na obwałowanym cyplu.

W tej niewielkiej świątyni uwagę przykuwa przede wszystkim ołtarz główny z pięknym wizerunkiem Matki Bożej. To przed Jej oblicze, z roku na rok coraz liczniej, przybywają wierni, niekiedy z wielu odległych części świata. Szczególnie to miejsce upodobali sobie młodzi ludzie, którzy w tym urokliwym i jedynym w swoim rodzaju zakątku, przed słynącym łaskami obrazem, pragną stanąć na ślubnym kobiercu. To tu przynoszą potem swoje pociechy, by powierzyć je opiece Matki Bożej. To tu także bezradne matki proszą o cud macierzyństwa, gdyż Siedlątkowska Pani słynie z tego, że zwłaszcza tych próśb wysłuchuje, a szczęśliwi rodzice wraz z maleństwami wracają tu z wdzięczności.