Zobacz dwa nowe odcinki „Władców świata”. Poznaj sieć powiązań miliarderów i polityków

W dzisiejszym świecie rosnących dysproporcji materialnych miliarderzy mają w rękach nie tylko niewyobrażalny kapitał finansowy, ale także mniej lub bardziej widoczne wpływy na decyzje dotyczące miliardów ludzi. „Cyber – niewolnicy” i „Cyber – bogowie” to dwa nowe odcinki z cyklu „Władcy świata”, produkowanego przez Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi. Nowe odcinki można obejrzeć w dostępie przedpremierowym za dowolny datek, dzięki któremu mogą powstawać materiały o treściach, o jakich milczą media głównego nurtu.

Zdobycie przez jednego człowieka kapitału przekraczającego wartość rocznego PKB wielu państw na naszym globie może prowadzić do zachwiania jego systemu wartości. Człowiek zarabiający dziennie kilkanaście milionów dolarów traci poczucie realiów, w jakich żyją zwykli ludzie. Niewiele trzeba, aby na fundamencie materialnego bogactwa zacząć myśleć o sobie jako o kimś, kto ma prawo decydować o losie innych. O losie pojedynczych osób, grup społecznych, narodów i państw.

Cykl filmów produkowanych przez Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi pod wspólnym tytułem „Władcy świata” traktuje właśnie o tych wpływowych postaciach na świecie, które dysponując wielkim kapitałem poszerzają swoje aktywności daleko poza granice biznesu.

Dwa właśnie udostępnione odcinki „Władców świata” – „Cyber – niewolnicy” i „Cyber – bogowie” – w reżyserii Piotra Relicha inspirują do myślenia nad tym, na ile dzisiejsze decyzje o znaczeniu ponadpaństwowym determinują decyzje pojedynczych państw. Te filmy to także zachęta do głębszej refleksji nad tym „ile demokracji jest w demokracji”…

W oficjalnie demokratycznych krajach rosną bowiem gigantyczne dysproporcje bogactwa. Jak pisał w marcu br. portal „Forsal.pl”: „Grupa dziesięciu najbogatszych przedsiębiorców posiada aktywa, których łączna wartość oszacowana została na 1,44 biliona dolarów, co przekłada się na ponad 5,75 biliona złotych. Wzrost progów bogactwa w krajach rozwiniętych jest niczym innym jak jaskrawym obrazem rosnącej przepaści między bogatymi a biednymi. Według danych Credit Suisse, 1 proc. najbogatszych ludzi na świecie posiada obecnie więcej bogactwa niż 99 proc. pozostałych mieszkańców globu. Dla porównania – najbardziej majętni Polacy (czyli 1 proc. najbogatszych) posiada 27 proc. bogactwa narodowego. Te szokujące dysproporcje są coraz częściej podnoszone przez polityków i ekonomistów, którzy ostrzegają przed niebezpiecznymi konsekwencjami rosnących nierówności. Podczas gdy najbogatszych 500 osób na świecie zdołało w ubiegłym roku zwiększyć swoje łączne bogactwo o 1,5 biliona dolarów (z ElonemMuskiem na czele!), biedniejsze narody boleśnie odczuwają skutki pandemii i wojny. Ceny żywności i energii rosną w zawrotnym tempie, pogłębiając ubóstwo i głód w wielu regionach świata.”

Oglądając dwa nowe odcinki („Cyber – niewolnicy” i „Cyber – bogowie”), udostępnione za dowolny datek na rzecz stowarzyszenia produkującego cykl „Władcy świata”, postawmy sobie pytanie o to, czy władcy finansowi starają się ukryć swoją potęgę, a jednocześnie wpływać na różne decyzje i wybory, aby zostawić ułudę wolności i dalej rozszerzać macki swojej władzy? Co i dlaczego sprawia, że tak nieświadomie wpadamy w ich zasadzkę?

Musimy też zrozumieć, że błędem współczesności jest nihilizm moralny, często powiązany a odrzuceniem Boga. Zastanówmy się więc, do czego prowadzi odrzucenie chrześcijańskiej antropologii i zanegowanie porządku stwórczego? Pomyślmy, czy piewcy nowego światowego porządku – Klaus Schwab, Yuval Noah Harari i inni, uczynią człowieka „bogiem” i co z tego wyniknie?

Serial w reżyserii Piotra Relicha to idealne narzędzie do odkrycia aktualnych problemów naszej cywilizacji i dostrzeżenia tego, jak misternie upleciona jest sieć powiązań miliarderów, koncernów i polityków.