Z dziecięcej biblioteczki
 
Opowieść matki
Św. Józef Sebastian Pelczar

 Wieczór już nastał, ale Antosiowi nie chciało się spać. Siedział sobie w ogrodzie i patrzył na gwiaździste niebo. Po chwili przyszła matka.

– O czym myślisz, Antosiu – zapytała.

– Raz jeszcze powtarzam sobie w myśli to, co mama powiedziała mi kiedyś o Kościele Katolickim. Dowiedziałem się wtedy wielu ciekawych rzeczy. Lecz chciałbym wiedzieć jeszcze więcej. Dlatego może…

– Opowiadać ci dalej?
– O tak.

– Dobrze, ale pod jednym warunkiem. Chcę, abyś przy sposobności powtórzył to wszystko swym kolegom, szczególnie zaś temu biednemu Marcinkowi. Nie ma on matki. Nikt mu nie mówi o Bogu. Ty więc zajmij się nim i powtórz mu moje słowa.

– Zrobię to, mamo.

– A więc słuchaj. Wiesz, po co Pan Jezus przyszedł na świat?

– Aby nas zbawić.

– Tak, aby wszystkich ludzi zaprowadzić do wiecznej szczęśliwości. Przyszedł, aby szukać i zbawić to, co zginęło. Kościół katolicki prowadzi nadal to dzieło Zbawiciela przez Swą naukę, przez Sakramenty Święte, przez przykazania. Naukę Chrystusową zachowują, głoszą i wyjaśniają Papież i biskupi. Dlatego Papieża i biskupów nazywamy Kościołem nauczającym.

– A skąd wiemy, że oni przekazują nam prawdziwą naukę Chrystusową?

– Stąd, że Chrystus dał Kościołowi swemu dar nieomylności, przyrzekłszy Mu pomoc Ducha Świętego. Powiedział przecież Pan Jezus: Oto ja jestem z wami po wszystkie dni aż do skończenia świata. Będę prosił Ojca, a da wam innego pomocnika, który wiecznie będzie przy was, Ducha Prawdy. Kiedy ów Duch Prawdy przyjdzie, nauczy was wszystkiej Prawdy. Duch Święty obdarza przeto Papieża darem nieomylności. Skoro więc Papież jako namiestnik Chrystusowy przemawia do całego Kościoła w sprawie wiary i moralności, wtedy jest nieomylny, gdyż przemawia przez niego Duch Święty.

– A co muszę, mamo, robić, aby być dobrym członkiem Kościoła Katolickiego?

– Musisz, synku, wierzyć w to, czego Kościół Święty naucza i musisz wypełniać to, co nakazuje. Nade wszystko zaś dziękuj codziennie Bogu, że powołał cię do prawdziwego Kościoła. W miarę sił pomagaj też w jego rozpowszechnieniu. Módl się więc za misjonarzy, aby jak najwięcej zdobyli dusz.

Mama umilkła. Antoś nie przerywał ciszy. Powtarzał sobie w myśli to, co usłyszał, aby dobrze sobie wszystko wbić w pamięć.

Powyższe opowiadanie ukazało się w 34. numerze tygodnika „Przewodnik Katolicki” (23 sierpnia 1936 roku). Tytuł od redakcji.

Spis treści:
Listy od Przyjaciół
Z dziecięcej biblioteczki
Środowiska – Zwyczaje – Cywilizacje
Zapomniane Prawdy i Wartości
Problemy
Apostolat Fatimy
UWAGA!
Przymierze z Maryją
WYSYŁAMY
BEZPŁATNIE!