W wyniku losowania, które odbyło się 31 marca br. w siedzibie Instytutu im. Ks. Piotra Skargi w pięciodniową podróż śladami św. Ojca Pio wyruszyła Pani Grażyna z województwa pomorskiego. Pielgrzymka rozpoczęła się 22 maja. Już przed wyjazdem Pani Grażyna dzieliła się z nami swoją radością. Przeczytajmy, co po powrocie napisała o duchowych owocach tej niezwykłej podróży:
Pielgrzymkę śladami św. Ojca Pio odbyłam z wielką radością. Od dawna interesowałam się życiem oraz działalnością tego świętego stygmatyka. Osoba Ojca Pio wzbudzała we mnie ciekawość i zainteresowanie od najmłodszych lat – miałam szczęście żyć w czasach, kiedy spowiadał, ewangelizował i świadczył o Chrystusie. Dowiedziałam się o nim z nieoficjalnych źródeł. Informacje o jego posłudze i cudach nie były wtedy powszechnie dostępne. Pielgrzymka, którą odbyłam już jako dojrzała osoba, dopełniła tę fascynację i dzięki niej ziściły się moje marzenia spotkania z dziełami tego wielkiego świętego.
Podróż odbyłam samolotem z Warszawy do Rzymu. Potem cała grupa pielgrzymów przemieszczała się autokarem. Zwiedziłam San Giovanni Rotondo i Pietrelcinę. Wiele duchowych owoców zebrałam także podczas modlitwy w Lanciano, Rzymie i Watykanie. Uważam, że wszyscy ludzie, którzy nie są pewni swojej wiary, powinni odwiedzić miejsca związane z osobą świętego Ojca Pio.
W Pietrelcinie pątniczka zobaczyła Plac Zwiastowania, dom rodzinny świętego, kościół św. Anny, w którym został ochrzczony, „wieżyczkę”, gdzie spędzał wiele godzin na nauce, Kościół Matki Bożej Anielskiej, w którym przez 6 lat po święceniach pełnił kapłańską posługę, dom wujka Michele z izdebką, która była świadkiem wielu jego mistycznych przeżyć, drzewo na Piana Romana, pod którym otrzymał pierwsze, niewidzialne stygmaty, i muzeum przy klasztorze Kapucynów.Copyright © by STOWARZYSZENIE KULTURY CHRZEŚCIJAŃSKIEJ IM. KS. PIOTRA SKARGI | Aktualności | Piotr Skarga TV | Apostolat Fatimy