Mikołaj Zebrzydowski nie ma dobrej opinii wśród historyków. Rokosz, który podniósł przeciwko Zygmuntowi III Wazie, zanarchizował życie polityczne kraju. Paradoksalnie, magnat ten dał się także poznać jako dobroczyńca wielu zakonów i polityk przychylny Kościołowi. To właśnie on ufundował sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej.
Jak głosi stara opowieść, wojewoda Mikołaj Zebrzydowski oraz jego żona Dorota pewnego dnia ujrzeli z okien zamku w Lanckoronie trzy płonące krzyże na wzgórzu Żarek. Ta wizja miała zainspirować magnata do wybudowania tam kaplicy pod wezwaniem Ukrzyżowania Pana Jezusa, a potem drugiej – Grobu Pańskiego. Opiekę nad fundacją Zebrzydowski powierzył ojcom bernardynom. Zbudował dla nich klasztor i kościół pw. Matki Bożej Anielskiej.
Na tym jednak nie zakończył zbożnego dzieła. Wkrótce zlecił wzniesienie w pobliżu klasztoru szeregu kaplic poświęconych kolejnym etapom Męki Pana Jezusa. Tak wyrosła kalwaria, czyli zespół kaplic odwzorowujących uliczki Jerozolimy, którymi prowadzono Pana Jezusa na ukrzyżowanie. Takie ośrodki powstawały w Europie po tym, gdy muzułmanie ograniczyli pielgrzymom dostęp do Ziemi Świętej.
W Palestynie, oprócz miejsc uświęconych działalnością i Męką Pana Jezusa, pielgrzymi odwiedzali także pamiątki związane z życiem Matki Najświętszej. Potem zaczęto je uwzględniać w kalwariach. Idąc tym śladem, Mikołaj Zebrzydowski ufundował kaplicę spotkania dźwigającego Krzyż Zbawiciela z Matką, a także inną, symbolizującą Dom Niepokalanej w Nazarecie. W 1611 roku wzniesiono kaplicę Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, zwaną również Grobem Matki Bożej. W oparciu o te obiekty bernardyni urządzali połączone z procesją nabożeństwa Maryjne w uroczystość Wniebowzięcia, a także w Poniedziałek Wielkanocny, gdy rozważano boleści Matki Bożej. Z czasem pomnożono miejsca poświęcone Bogarodzicy i w ten sposób, na wzór Dróżek Pana Jezusa, rozwinęły się Dróżki Maryi. Dziś składają się z trzech części: Bolesnej, Zaśnięcia i Wniebowzięcia.
Szczególnym obiektem sakralnym sanktuarium kalwaryjskiego jest wspomniany Grób Matki Bożej. Pierwotna budowla była niewielka i przypominała sarkofag. We wnętrzu znajdował się mały ołtarz, w którym umieszczono figurę śpiącej Matki Bożej.
Już w 1615 roku wokół tej kapliczki zaczęto wznosić nowe mury. Po śmierci Mikołaja Zebrzydowskiego w 1620 roku prace przerwano. Dokończył je syn fundatora Jan.
Wnętrze świątyni dzieli się na dwie części niższą zachodnią (z wejściem głównym) oraz wyższą wschodnią. Obie nawy łączą liczące 7 stopni schody. Centralną część zajmuje najstarszy element obiektu – czyli kaplica Grobu Matki Bożej. Umieszczone w absydzie schody wiodą na piętro, gdzie znajduje się wspaniały, barokowy ołtarz. W nim centralne miejsce zajmuje posąg Matki Najświętszej.
Obecnie w kościele Grobu Matki Bożej bije serce erygowanej w 1992 roku parafii Wniebowzięcia NMP w Brodach.
Kościół spełnia podwójną rolę w modlitwach na Dróżkach Maryi. W części dolnej odprawiana jest ostatnia stacja Pogrzebu Matki Bożej, a w górnej pierwsza stacja Jej Triumfu.
W świątyni celebrowane są sierpniowe obchody odpustu Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. W piątek, po nieszporach odprawionych przy położonym niedaleko Domku Matki Bożej, rusza procesja Pogrzebu Maryi. Wiernym towarzyszy spoczywająca w trumnie figura Niepokalanej. Po dojściu do kościoła w Brodach odprawiana jest Msza Święta. Dwa dni później, w niedzielę, wyrusza stąd procesja Wniebowzięcia i Triumfu Maryi, której miejscem docelowym jest bazylika kalwaryjska. Tym razem wierni niosą ze sobą feretron z przedstawieniem Matki Bożej Wniebowziętej.
Copyright © by STOWARZYSZENIE KULTURY CHRZEŚCIJAŃSKIEJ IM. KS. PIOTRA SKARGI | Aktualności | Piotr Skarga TV | Apostolat Fatimy