Rick Perry, gubernator stanu Teksas i kandydat na prezydenta USA po raz kolejny naraził się homoaktywistom. Czym? Oświadczył, co nie powinno być dla nikogo zaskoczeniem, że homoseksualizm to grzech.
Badania przeprowadzone przez Uniwersytet Cornella w Stanach Zjednoczonych wykazały, że młodzi ludzie nie chcą zawierać małżeństw, ponieważ obawiają się zniszczenia swojego związku przez rozwód.
W debacie "Rzeczpospolitej" na temat polskiej prawicy głos zabrał dr Łukasz Hardt. Przytacza on szereg ciekawych danych dotyczących rodziny i "postępowego" uderzania w instytucję małżeństwa.
Ryan Bomberger, zdobywca prestiżowej w popkulturze nagrody Emmy, opowiedział w wywiadzie o decyzji jego matki by go urodzić i oddać do adopcji. Porównuje również aborcję do rasizmu.
„Niż zabije uczelnie” – alarmuje „Gazeta Wyborcza”. W roku 2020 (to znaczy za osiem lat) studentów będzie tak mało, że wszyscy pomieszczą się na uczelniach publicznych. Tego, co będzie za lat dwadzieścia, „GW” nie porusza, ale bez ryzyka błędu można przypuszczać, że i publiczne uczelnie będą upadać. Z braku studentów – pisze na portalu Fronda.pl Tomasz P. Terlikowski.
„Wróć na święta do domu” – to hasło nowej kampanii medialnej Brytyjskiego Kościoła. Adwentowa akcja nowej ewangelizacji skierowana jest do katolików, którzy przestali interesować się wiarą. Biskupi Anglii i Walii apelują do nich, by wrócili do „domu”.
Kilkudziesięcioosobowa grupa feministek i lewaków zaatakowała manifestujących przed centrum aborcyjnym w Brukseli obrońców życia. Członkowie stowarzyszenia Génération pour la Vie manifestowali ku pamięci 19 tys. dzieci, które tylko w tym roku zostały zabite w Belgii w majestacie prawa.
Amerykańscy naukowcy z Uniwersytetu Indiany wykazali, że gra w brutalne gry wideo powoduje zmiany w rejonach mózgu związanych z funkcjami kognitywnymi i kontrolą emocji. Dr. Yang Wang, kierujący zespołem prowadzącym badania w uniwersyteckiej Szkole Medycznej, zauważył, że kontrowersje na temat tego czy gry wideo są potencjalnie niebezpieczne, były obecne przez wiele lat.
Włoska Narodowa Agencja do spraw nowych technologii, energii i środowiska ENEA, która zakończyła niedawno 5-letnie badania Całunu Turyńskiego stwierdziła, że nie udało jej się ustalić, jaki proces chemiczny mógł doprowadzić do powstania koloru podobnego do tego, który nosi Całun i wizerunek na nim utrwalony. Dlatego, jak podkreślono w jednej z konkluzji raportu uznano, że powstanie trójwymiarowego fotograficznego negatywu z utrwalonym obrazem ukrzyżowanego człowieka wciąż stanowi „radykalne wyzwanie” dla ludzkiego umysłu.